Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 21:16:10 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-07-06 15:55:32
Posty: 15
Lokalizacja: Warszawa
Byłem oglądałem te bajernackie klucze w sklepikach dzisiaj. Niestety nie mieli przedłużek poniżej 125mm więc nic nie kupiłem. Po powrocie do kota świeca puściła. Dwa dni temu WD-40 zapuściłem i to pewnie pomogło. Klucz całkiem już zjechany, więc na dłuższą metę coś będzie trzeba kupić. Śledzę wątek z ciekawością, ale te ceny mnie przerażają.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 2009-10-13 21:16:10 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 21:17:38 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Jak to mój znajomy kiedyś powiedział: nie stać mnie kupić 5 kompletów, stać mnie na jeden wieczny.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 21:24:20 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-05-04 06:57:53
Posty: 147
Lokalizacja: Jaworzno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
jak to mawia się w robocie... jak się odpowiednio potraktuje, to każda się puści!


Śruba naturalnie :mrgreen:
I popieram, raz a porządny zestaw. Chcąc samemu dobrze pogrzebać przy nie tylko motocyklu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 21:42:13 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-01-01 17:30:39
Posty: 408
Lokalizacja: Ślesin k\Konina
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 1000 05r
Jeżeli chodzi o grzechotki to też dbam ale nie do przesady, w końcu nie są z plastiku. Znajomy odkręcał mocno przykręcone koła przy samochodzie grzechotką Yato do tego rura pół metra i grzechotka wytrzymała, aż sam byłem w podziwie.

Kiedyś oglądałem w jakimś markecie bodajże w carrefourze klucze, tak z ciekawości patrzałem na ceny, w pewnej chwili podchodzi do mnie pracownik carrefoura który te narzędzia tam układał i mówi "niech Pan nie kupuje tych kluczy bo łamią się w rękach a co dopiero na śrubach".
Także potwierdzam lepiej zapłacić ale mieć konkretne narzędzia - a nie narzędzia marketowe firmy TOPEX.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 22:11:11 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-04-10 10:53:36
Posty: 452
Lokalizacja: W-wa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: 1198
maniu008 napisał(a):
Także potwierdzam lepiej zapłacić ale mieć konkretne narzędzia - a nie narzędzia marketowe firmy TOPEX.


Tylko nie topex! :wink: Rabotaje na topexach juz 2 latka i nie mam do nich zastrzeżeń. :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 22:17:07 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Ja mam fajkowe kluczę TOPEX-a rozmiary 26,28,30,32,34,36,40 i co??:D nie do zarąbania, używam głównie przy naprawie samochodów i metrowa rura hartowana jako przedłużka nie robi wrażenia. Ale tylko te fajkowe robili solidnie chyba..

Maniu grzechotka ta wytrzyma gorsze rzeczy ale warto dbać i używać narzędzia z przeznaczeniem a nie wygodą.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 23:22:47 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
maniu008 napisał(a):
a nie narzędzia marketowe firmy TOPEX.


w każdym markecie znajdziesz topex standard i professional. Standard to jest shit jakiego świat nie widział, natomiast professional to bardzo porządne narzędzia. klucz topexa 1/2 i rura gazowa taka z 1,2-1,5 metra odkręca wszystko, nawet to na czym inne markowe klucze się połamały lub pogięły.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-13 23:58:24 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Luterq a czy przypadkiem Topex Professional nie jest satynowany standardowo?? bo właśnie te pancerne fajki są satynowane.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-20 14:53:38 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-09-17 11:10:45
Posty: 195
Lokalizacja: Białobrzegi/Warszawa/Pruszków
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 609-105-153
Obecne moto: Honda 929
Wojt@s napisał(a):
Jak to mój znajomy kiedyś powiedział: nie stać mnie kupić 5 kompletów, stać mnie na jeden wieczny.



Gdzieś coś takiego słyszałem; "Biednego nie stać na kupowanie tanich rzeczy" :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-27 23:00:17 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-05-25 11:10:40
Posty: 22
Lokalizacja: 3miasto
Panowie, skoro odpalanie moto podczas zimy "na chwilę" nie jest zbyt dobrym zabiegiem, to czy taki pomysł ma sens?: Postawić moto na centralce, tylnie koło do góry, odpalić i pozwolić pracować na biegach -spróbować "symulować jazdę" przez np. 5km .Przy okazji zadbać o nawiew na chłodnicę. Czy taka praca bez obciążenia dla silnika będzie szkodliwa?
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-28 06:29:50 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-01-01 17:30:39
Posty: 408
Lokalizacja: Ślesin k\Konina
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 1000 05r
ludzie co wy macie z tym odpalaniem? Po co? Jaki to ma sens? Skoro jeździć nie będziesz to nie odpalaj i tyle ci powiem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-28 08:18:20 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2009-03-07 20:39:35
Posty: 268
Lokalizacja: Lublin
Proszę o podpowiedź jak spuścić to paliwo z gaźników i jak później jest z odpaleniem tzn na wiosne normalnie pompka zzassie? Proszę o konkretny opis bo już nie wiem który kranik, które śruby :oops:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-28 18:28:56 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-05-04 06:57:53
Posty: 147
Lokalizacja: Jaworzno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
bednaross napisał(a):
Panowie, skoro odpalanie moto podczas zimy "na chwilę" nie jest zbyt dobrym zabiegiem, to czy taki pomysł ma sens?: Postawić moto na centralce, tylnie koło do góry, odpalić i pozwolić pracować na biegach -spróbować "symulować jazdę" przez np. 5km .Przy okazji zadbać o nawiew na chłodnicę. Czy taka praca bez obciążenia dla silnika będzie szkodliwa?
Pozdrawiam.


będzie szkodliwa jeśli nie zainstalujesz dodatkowo rzutnika i nie wyświetlisz nagranej drogi, koniecznie z łądnymi widokami i równym asfaltem (polecają podobno trasę na korsykę) :p

Eno... nie popadajmy w skrajności. Wygaś moto i zrób to co trzeba a będzie dobrze. Nie trzeba przepalać


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-28 18:54:49 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-01-01 17:30:39
Posty: 408
Lokalizacja: Ślesin k\Konina
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 1000 05r
Jarosław kranik masz jeden jak chcesz to podnieś zbiornik paliwa zakręć go i spuść paliwo z gaźników.

Jak?

Zaraz obok pokrętła reg. obrotów biegu jałowego, masz śrubkę popuść ją śrubokrętem i zacznie lecieć paliwo, na każdym gaźniku śrubka jest w tym samym miejscu.

Na wiosnę odkręć kranik zapłon i ruuura! :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-10-28 20:41:23 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Cytuj:
Jak?

Zaraz obok pokrętła reg. obrotów biegu jałowego, masz śrubkę popuść ją śrubokrętem i zacznie lecieć paliwo, na każdym gaźniku śrubka jest w tym samym miejscu.

A nie prosciej po zakreceniu kranika odpalic i poczekac az zgasnie? 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org