Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Granice przechyłu kota
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=1350
Strona 2 z 4

Autor:  delta [ 2008-10-07 08:05:09 ]
Tytuł: 

thundercat_98 jakieś długie nogi masz :wink: bo go nie kładziesz nisko a już na kolanie slajdujesz :P

Autor:  thundercat_98 [ 2008-10-07 13:36:46 ]
Tytuł: 

opony nie zamykam...mam z tyłu 180 i zawsze cienki pasek zostaje. to są początku kolana także spoooko:) nie od razu podnóżki przycierali... a frajda jest ogromna:)

Autor:  koznik [ 2008-10-07 14:10:37 ]
Tytuł: 

thundercat_98 napisał(a):
opony nie zamykam...mam z tyłu 180 i zawsze cienki pasek zostaje. to są początku kolana także spoooko:) nie od razu podnóżki przycierali... a frajda jest ogromna:)


thunder widzialem Cie kiedys we Wroclawiu, ja na bialo czerwonym kocie bylem , gdzies tam kolo Armii Krajowej.

Ja wam powiem tak, moze i kolanem po asfalcie nie szorowalem, ale pochylalem sie w zakretach duzo duzo, duuuuuuuuuzo bardziej niz na tych zdjeciach, . Z reszta raz sie wypieprzylem na rondzie, moto mnie przgniotlo, noga przywalilem o kraweznik, myslalem ,ze kolano skrecilem, ale nic, niezniszczalny.

No ale cuż, niestety w kocie nawet jak stosuje sie przeciwskret, nie kladzie sie on za gwaltownie w zakret, duzy moment bezwladnosci robi swoje. Moze to moj egzemplaz jest tak dziwnie w zawieszeniuustawiony, bo np. kot Fubu wydawal mi sie duzo "lzejszy". Moze mam za dlugie resory :lol:

Autor:  Robgie [ 2008-10-07 15:17:58 ]
Tytuł: 

Mi kolega nieco przestawil zawiasy z przodu i z tyłu i powiem ci ze lepiej sie jedzie nie chodzi o komfort tylko pewniej i wlasnie jakos latwiej mi sie skladac.Na razie nie szaleje na moto bo go poznaje dopiero wiec na razie ostroznie :D (tak sie mowi) ale roznice widze generalnei usztywnil mi przod i tyl

Autor:  kordozor [ 2008-10-07 16:09:05 ]
Tytuł: 

Na zdjęciach thundercat_98 przechył jest tak słaby że schodzenie na kolano przy takim nie ma kompletnie sensu,właściwie to przez to pogarsza sie tylko kontrola nad moto.
W niektórych testach podają dokładne kąty przechyłów ,więc dysponują chyba jakimiś przyrządami?W dobie dzzisiejszych cen elektroniki może nie jest drogi taki kondomierz :)
Są pewne zasady np.na jakich nawierzchniach z jakimi max nachyleniami można jechać ale trzeba właśnie wiedzieć pod jakim kątem się jedzie.
Trochę to dziwaczne ale każdy sposób nauki nie narażający motocykla na zniszczenie jest dobry. Można sie uczyć na błędach i iść na całość ,ale szkoda forsy,na naprawy poglebowe.

Autor:  thundercat_98 [ 2008-10-07 23:09:23 ]
Tytuł: 

heh....każdy się mocniej składa...ja się uczę. od czegoś zaczyna każdy. a jak macie jakieś lepsze zdjęcia na których się duuuuuuuuuuuużo duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo bardziej skłądacie to dawajcie...chętnie podpatrzę i zobaczę i może coś podpatrzę jak się na moto zachowujecie i zastosuje u siebie :]


http://nasza-klasa.pl/profile/3988708/gallery/7

tu trochę inne zdjęcie:) ale bez kolana:)

do nauki trzeba przełamać barierę...ja tu pokazuję jakieś postępy w nauce a Wy mnie tu prawie gnoicie. Każdy następny raz będę się starał głębiej schodzić...ale do tego trzeba treningu

Autor:  kordozor [ 2008-10-08 07:23:43 ]
Tytuł: 

Nie denerwuj się,rozpocząłem ten wątek bo nie jestem mistrzem ,też chcę się czegoś dowiedzieć.

Autor:  Nemmo [ 2008-10-08 08:27:08 ]
Tytuł: 

Na tej kolejnej fotce co zamiesciles moto jest praktycznie dwa razy bardziej pochylone niz na tamtych co kolanem dotykales. Jak bys nie odchylal sie w druga strone tylko do zakrentu bys kolano w tych jeansach przyjaral az milo :)

Autor:  thundercat_98 [ 2008-10-08 11:26:29 ]
Tytuł: 

noooo w jeansach...bez rękawiczek to by była porażka:D nie denerwuję się...ja spokojny człowiek jestem :) w przyszłym sezonie treningu czas dalszy. Mam teraz trochę uprzedzenia po wypadku...ale damy radę:)

Autor:  Zbyszek [ 2008-10-08 12:47:03 ]
Tytuł: 

Qrcze, Tomek. Zazdroszczę determinacji, ja tak nisko swojego jeszcze nigdy nie położyłem... i już chyba się nie odważę.

Autor:  Paweł [ 2008-10-08 14:45:32 ]
Tytuł: 

thundercat_98na tych fotkach wygląda jakbyś bardziej chciał dotknąć kolanem asfaltu niż się bardziej pochylić. Trening czyni mistrza tylko tak dalej :D

Autor:  centrum relaksu [ 2008-10-08 14:56:17 ]
Tytuł: 

a ja ma jeden podstawowy problem: spodnie mi sie do siodła przylepiają i zupełnie nie mogę tyłkiem jeździć na boki... :? co polecacie na ten problem?

Autor:  Tweety [ 2008-10-08 15:52:05 ]
Tytuł: 

[quote="centrum relaksu"]a ja ma jeden podstawowy problem: spodnie mi sie do siodła przylepiają i zupełnie nie mogę tyłkiem jeździć na boki... :? co polecacie na ten problem?[/quote]

Przyklejają Ci sie do kanapy czy pupy ? :D

Autor:  Paweł [ 2008-10-08 16:22:42 ]
Tytuł: 

centrum relaksu napisał(a):
a ja ma jeden podstawowy problem: spodnie mi sie do siodła przylepiają i zupełnie nie mogę tyłkiem jeździć na boki... Confused co polecacie na ten problem?
Musisz się wyluzować i przestać robić w gacie w zakręcie :lol:
A tak na poważnie to z czego masz te spodnie? Skóra czy texty?

Autor:  jojo [ 2008-10-08 19:49:57 ]
Tytuł: 

Ja się jakoś boję składać,niby mi się wydaje jak ja to się mocno nie składam a na oponie po bokach nadal mam gumki od nowości

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/