Forum Motocykli Yamaha :: Jak Wam działa "dwójeczka"?

Luterq z tym zgrzytaniem to lekka przesada. Biegi przynajmniej u mnie nie licząć jedynki i dwójki wchodzą cicho, tylko jedna dobra zasada noga kończy i noga zaczyna. I nie ma bata by cos weszło nie tak.

Nie chce zakladac nowego tematu wiec pisze tu troche nie na temat
Czy mieliście kiedykolwiek problemy z redukcją do niższych biegów
Ja miałem taką sytuację raz czy dwa razy możliwe ze to wynika z mojego bledu a moze nie ... nie wiem :D

Tylko kotek był produkowany chyba do 2004 jak mnie pamięć nie myli.

generalnie redukuje się podczas hamowania i to po jednym biegu

Luterq napisał(a):

generalnie redukuje się podczas hamowania i to po jednym biegu

Luterq czy poprawnie powinno sie robic w ten sposob że sprzeglo redukcja puscic sprzeglo wcisnac sprzeglo redukcja itd?

Autor:	Luterq [ 2009-09-11 13:57:19 ]
Tytuł:
Wojt@s napisał(a): Luterq z tym zgrzytaniem to lekka przesada. Biegi przynajmniej u mnie nie licząć jedynki i dwójki wchodzą cicho, tylko jedna dobra zasada noga kończy i noga zaczyna. I nie ma bata by cos weszło nie tak. o technikach zmiany biegów można pisać i pisać. ja osobiście noga zaczyna i noga kończy stosuję tylko przy dwójce na zasadzie słynnego "preloading" wtedy 2 wskakuje aż miło, staram się tego nie robić w pozostałych biegach z myślą o tym co czują widełki podczas jazdy z wywieraniem nacisku na dzwignię, mimo, że tak uczą w promotorze i innych szkołach. A na końcu tej drogi są ludzie którzy startują z odkręconą manetką i ciągłym preloading a kotek podczas odcięcia sam bez sprzęgła przeskakuje na kolejny bieg, prawie jak automat. Osobiści tego nie testowałem ale podobno działa.

Autor:	Domel3k [ 2009-09-11 14:18:09 ]
Tytuł:
Podobno Kot nie przeskakuje na kolejny bieg podczas odcięcia, gdzieś tak czytałem, ale nie sprawdzałem.

Autor:	Wojt@s [ 2009-09-11 14:31:57 ]
Tytuł:
Luterq każda metoda ma swoje zalety, u mnie to weszło w nawyk i myślę że umiejętne naciskanie na wajchę to podstawa, bo niektórzy tak naciskają że im biegi przeskakują albo wpada między luz :twisted: Ja zawsze preloading skupiam na dolnych biegach( 1,2,3 ) gdyż później przełożenia 4,5 i 6 są zbliżone:)

Autor:	kjuik [ 2009-09-12 09:43:11 ]
Tytuł:
podstawa to dobre buty zdecydowane wbijanie 2 reszta biegów miód no i można zmieniać wcześniej nie ciągnąc na 1

Autor:	RuslanoV [ 2009-09-12 19:45:03 ]
Tytuł:
kurde a mi zawsze chrobotnie i wyskoczy jak chce wbić na 2 powyżej 8 tys obr:(( na niższych obrotach jest git:(....musze jeszcze pare razy ztestować i pociągnąć z większą siłą.......

Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/

Jak Wam działa "dwójeczka"? https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=3120	Strona 2 z 4

Autor:	Zbyszek [ 2009-09-12 23:29:51 ]
Tytuł:
Co do mojej czarnej bestii, to Nemm ma rację, choć nie do końca. Wszystko zależy od doświadczeń jeźdźca. Ostatnio jest ekstra, bo ćwiczę zmiany bez sprzęgła.[/b]

Autor:	rigano00 [ 2009-09-13 02:34:42 ]
Tytuł:
Nie chce zakladac nowego tematu wiec pisze tu troche nie na temat Czy mieliście kiedykolwiek problemy z redukcją do niższych biegów Ja miałem taką sytuację raz czy dwa razy możliwe ze to wynika z mojego bledu a moze nie ... nie wiem :D

Autor:	Luterq [ 2009-09-13 10:11:08 ]
Tytuł:
riganoo, jeśli się bardziej rozpiszesz to może coś poradzimy... jeśli chodzi ci o zrzucenie kilku biegów na postoju to jest to normalne. generalnie redukuje się podczas hamowania i to po jednym biegu. Jeśli już stoisz na 4 i nie chce wskoczyć niższy, delikatnie puszczasz sprzęgło aż załapie i redukujesz dalej...

Autor:	RuslanoV [ 2009-09-13 11:58:20 ]
Tytuł:
rigano00 napisał(a): Nie chce zakladac nowego tematu wiec pisze tu troche nie na temat Czy mieliście kiedykolwiek problemy z redukcją do niższych biegów Ja miałem taką sytuację raz czy dwa razy możliwe ze to wynika z mojego bledu a moze nie ... nie wiem :D ja miałem raz problem :lol: ...jak zredukowałem raz przy 10 tys z 3 na 2 przed zakrętem to myślałem że mi tylne koło wyrwie :oops: ...oj głupi ja głupi był xd

Autor:	oXy [ 2009-09-13 12:27:15 ]
Tytuł:
Ciekaw jestem czy problem "dwójki" występuje tylko u starszych roczników? Taki kotek z 05-07 też wymaga specjalnego obchodzenia się ze skrzynią?

Autor:	Luterq [ 2009-09-13 13:08:53 ]
Tytuł:
skrzynia jest taka sama, od początku do końca....

Autor:	Wojt@s [ 2009-09-13 13:19:58 ]
Tytuł:
Tylko kotek był produkowany chyba do 2004 jak mnie pamięć nie myli. Jak stoimy, i mamy zapięty 4 bieg, to spokojnie oprócz metody co podał luterq można nogą lekko do tyłu, lekko do przodu się odpychąć też pomaga:):)

Autor:	Nemmo [ 2009-09-13 13:50:26 ]
Tytuł:
Wojt@s napisał(a): Tylko kotek był produkowany chyba do 2004 jak mnie pamięć nie myli. W Europie do 2003 byl TCat sprzedawany ale w Stanach do 2007 wlacznie kocurki wychodzily.

Autor:	rigano00 [ 2009-09-13 22:04:23 ]
Tytuł:
Luterq napisał(a): generalnie redukuje się podczas hamowania i to po jednym biegu Luterq czy poprawnie powinno sie robic w ten sposob że sprzeglo redukcja puscic sprzeglo wcisnac sprzeglo redukcja itd?

Strona 2 z 4	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/

Autor:	Nemmo [ 2009-09-13 22:08:02 ]
Tytuł:
rigano00 napisał(a): Luterq napisał(a): generalnie redukuje się podczas hamowania i to po jednym biegu Luterq czy poprawnie powinno sie robic w ten sposob że sprzeglo redukcja puscic sprzeglo wcisnac sprzeglo redukcja itd? To ucza w ogole teraz czegos na nauce jazdy? :shock: Oczywiscie, ze kazdy bieg pokolei... sprzeglo... miedzygaz....redukcja....i znowu.... sprzglo...miedzygaz....redukcja...