Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Zdrada
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=729
Strona 11 z 11

Autor:  Maciek [ 2009-09-24 13:10:51 ]
Tytuł: 

Regulamin bardzo mi sie podoba:)

Autor:  Wojt@s [ 2009-09-24 13:58:37 ]
Tytuł: 

Vka ma swoje plusy i minusy, z motocykli tego typu bardzo mi podszedł Firestorm, Vka z litrem ale bez vteca. Ładny moment tylko to nie jest rzędówka :(

Starsze VFR-ki jak mówi Zbyszek miały rozrząd na kołach i tam się nigdy do rozrządu nie patrzyło, jedyno co się tam sypało to głowice ( uszczelniacze ) .

A wracając do początku tematu, może na koniec przyszłego sezonu dołączy do garażu jakieś SC50 z PC na osprzęcie Ohlinsa bo takowe są ostatnio do wzięcia w UK.

Autor:  miki [ 2009-09-24 15:20:19 ]
Tytuł: 

Wojt@s napisał(a):
SC50

popieram, popieram :) - mialem okazje sie przejechac...

Autor:  zachtomasso [ 2009-09-29 22:48:56 ]
Tytuł: 

Zbyszek napisał(a):
Mam zaszczyt być członkiem obu.


No to widzę, że mamy coś wspólnego :)

Mi udało się być na zlocie w Sulejowie dwa lata temu a potem miałem przerwę z moto. Część ludzi w tym roku była nowa ale z tego co widziałem to "stara wiara" wciąż jest.

Mam nadzieję że za rok dojadę na kilka spotkań vfr-oc

Pdzr

Autor:  t_racer_ [ 2009-09-30 07:55:16 ]
Tytuł: 

HeHe, to tylko "prowokacja" w cudzysłowiu, w tak dużej grupie trudno zapamiętać imiona, a na tej koszulce byłem podpisany ;) Zlot był bardzo udany, a co najważniejsze mieliśmy daleko, więc się najeźdiliśmy :) Potwierdzam to co Zbyszek pisał o koncercie The Redrum, dali ognia, to był najmocniejszy punkt programu! Ekipa fajnych i pozytywnie zakręconych ludzi, ja określam to tak... "kupa wariata" :D Zgrane stado ludzi bez hamulców w temacie dobrej zabawy i oto chodzi!

Autor:  Groszek [ 2011-03-26 23:13:03 ]
Tytuł:  Re: Zdrada

Patrząc z perspektywy czasu i porównując do innych motocykli, którymi jeździłem... Thundercat to bardzo fajny motocykl. Świetne właściwości jezdne, gorzej silnikowo, i średnie hamulce, ale prowadzi się rewelacyjnie.

Autor:  wojtek_lbn [ 2011-03-26 23:21:45 ]
Tytuł:  Re: Zdrada

średnie hamulce? O.o to jedne z lepszych hebli jakie są, nie bez powodu trafiły do R1, R6, XJR1300 i paru innych, zresztą inaczej montowane ale bardzo podobne zaciski do tej pory Yamaha zakłada w swoich motocyklach... No i nie zapominajmy że Kot to nie 160 czy 180kg szlifierka jak gixx albo r6 tylko ponad 200kg motocykla, a to już robi różnicę.

Autor:  numberuno [ 2011-04-23 21:12:07 ]
Tytuł:  Re: Zdrada

A ja miałem przez rok kota, później 3 lata R1 RN09, którą sprzedałem pół roku temu. W tej chwili zastanawiam się, czy nie kupić znowu kota, tylko coś ok 2003 roku, na dalsze wypady z żona, a do wściekania się jakieś supermoto, np. LC4.
R1 fakt jest świetny motocykl. mocy w cholerę, zawieszenie i heble też bajka. Ale co z tego kiedy w tym kraju nie ma gdzie tym jeździć. Pałowanie po prostej gdzieś na obwodnicy fajne jest tylko na chwilę, a fajnych łuków po których można szybciej pojechać i jeszcze bez obawy, że wpadnie się w jakąś wielką dziurę jak na lekarstwo. Raz nawet na R1 zrobiłem trasę ponad 800km jednego dnia, ale fajnie było co najwyżej do połowy tego dystansu. W sumie przejechałem R-jedynką ponad 25tys km, po roku już rzadko kiedy wyjeżdżałem powyżej 8000 obrotów, bo jak chciałem się pobawić i pokręcić pod czerwone, to za chwilę pojawiała się dwójka z przodu. A że po iluś tam tys przejechanych kilometrów trochę mi odeszła ułańska fantazja i widziałem wiele rzeczy na naszych drogach to stwierdziłem, że posiadanie sportowego tysiąca jest jednak przerostem formy nad treścią.
Teraz im dłużej zastanawiam się co kupić, tym częściej przewija mi się Thundercat. 100 koni jest wystarczające do jazdy we dwoje w zupełności, pozycja jest wygodna zarówno przy jeździe solo, a tym bardziej z pasażerem, głównie przez jednoczęściową kanapę, co jest teraz wielką rzadkością. I tak na dobrą sprawę nie ma w nowych sprzętach alternatywy dla tego motocykla. Np u Yamahy najbliżej jest alba supersportowa R6 a po drugiej stronie Fazer, który jednak ma dla mnie za mało cech sportowych, chociażby regulowanego zawieszenia, wygląd też mi nie podchodzi. Mniej więcej to samo jest u innych producentów.
Z kolei chciałbym mieć też motocykl mały, zwinny i sam wchodzący na gumę, nie mając też przy tym problemów ze smarowaniem w pionie. Supermoto z jednym cylindrem i suchą miską olejową wręcz idealnie się do tego nadaje. A do tego po zmianie kół na terenowe można na tym trochę poszaleć w lesie.

Autor:  Maciek [ 2011-04-23 22:28:21 ]
Tytuł:  Re: Zdrada

numberuno
trzeba sie było zreflektowac na kota rok temu to bym ci odsprzedał twojego starego ( bo o ile się nie myle to kupiłem od ciebie) :) kiedy opyliłeś r1 ( który to był rok)? i za ile?

Autor:  numberuno [ 2011-04-23 22:56:07 ]
Tytuł:  Re: Zdrada

Siema, no na moim jeździłeś. Przynajmniej miał dwójkę nową;) R1 z 2002r, a poszła za ile poszła, tanio nie oddałem. Doszedłem do wniosku, że motocykle mają tak wąską specyfikację, że najlepiej będzie posiadać 2 sztuki i używać wedle potrzeb. Do dalszych wypadów kot był super, ale do wściekania w koło komina trochę za klockowaty.

Autor:  skidmarks [ 2011-04-30 21:23:22 ]
Tytuł:  Re: Zdrada

numberuno napisał(a):
I tak na dobrą sprawę nie ma w nowych sprzętach alternatywy dla tego motocykla. Np u Yamahy najbliżej jest alba supersportowa R6 a po drugiej stronie Fazer, który jednak ma dla mnie za mało cech sportowych, chociażby regulowanego zawieszenia, wygląd też mi nie podchodzi. Mniej więcej to samo jest u innych producentów.


A Kawasaki ZZR 600 ?? Są podobne i też wygodny.

Strona 11 z 11 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/