Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-20 19:05:05 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2008-01-26 07:51:22
Posty: 446
Lokalizacja: 50km na Pd. od Wawy k/Garwolina
Witam dziś przejechałem się kolegi sadem 750 z 98 ogólnie żednej jakiejs rewelacji jeżeli chodzi o porównanie z kotem. Powiem wam nawet że nawet może i kulturalniej sie prowadził niż Kotek :? co mnie ździwiło.
Te 30 kucy więcej wcale jakoś tak nie odczułem, wydaje mi się że bardziej przekłada to się na prędkość max niż przyśpieszenie. I trochę się uspokoiłem o kumpla bo to jego pierwsz moto, które zresztą mu odradzałem, ale zrobił co chciał. Ogólnie bardzo mi się podoba sradzik, ale za bardzo sportowy jak dla mnie. Ja kotkiem planuje dłuższe wypady co raczej na suzuki nie było by za przyjemne. :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 2008-05-20 19:05:05 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-20 21:17:51 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
To moze ciutek slaby albo zajechany ten sradzik :>

Moj znajomy ma cbr 900 rr z bodajze 99 roku.... ona tez ma 130 kucy i w porownaniu do kota czy fazera to dzika bestia, bez problemu idaca na laczka.

Przyspieszenie w motocyklach do 200 czy to 600 ccm czy nawet 1000 jest prawie identyczne, roznice pojawiaja sie powyzej 200 :D no i oczywiscie elastycznosc :twisted:

PS Pojezdzilem ostatnio troszke kotem.... w cyklu mieszanym (pol w miescie pol na trasie) wyszlo mi spalanie ok 5,75 l/100 km.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-20 22:10:41 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-02-21 12:53:44
Posty: 147
Lokalizacja: Poznań
Groszek napisał(a):
Dobry jeździec zawsze skręca kierownicą.
To, ze o wiele słabsza, nie znaczy, ze o wiele gorsza.
Mój kumpel jeździł do niedawna na XJ600... wszystkie szlifiery zostawiał daleko w tyle kiedy tylko na horyzoncie pojawiły się choćby dwa zakręty. nie mówię, że XJ jest lepsza od kota, bo to nie jest prawdą... prawdą jest natomiast, że liczy sie tylko jeździc, a nie sprzęt na jakim się porusza.

Od kiedy na zakręcie po skręceniu kierownicą mi się położył to teraz balansuje ciałem a nie kręcę kierownicą, jakiś tam ruch minimalny wiadomo, że też występuje ale nie odczuwam go tak jak w XJ, gdzie tam sie kręci razem z zegarami, poza tym tam jest krótsza kiera co samo tłumaczy już zwiększone nią ruchy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-21 00:28:19 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
simonno86
Proponuje pobawic sie zjawiskiem przeciwskretu :) Ruch kierownica i to w przeciwna strone a jak dziala hehe :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-21 02:24:50 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2008-01-26 07:51:22
Posty: 446
Lokalizacja: 50km na Pd. od Wawy k/Garwolina
Tak też podejrzewałem Nemm że to bardzeij chodzi o większe prędkości. Apropo ścigałem się kiedyś z bladym no i do 200 to szliśmy równo dopiero po przekroczeniu tej prędkości widać było różnicę. :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-21 15:50:24 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-02-21 12:53:44
Posty: 147
Lokalizacja: Poznań
Nemm napisał(a):
Proponuje pobawic sie zjawiskiem przeciwskretu Smile Ruch kierownica i to w przeciwna strone a jak dziala hehe

hmm będe musiał troche o tym poczytać, żeby w praktyce się nie okazało że czegoś nie doczytałem :mrgreen: ale dzięki za rade :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-25 23:34:17 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-03-16 21:53:40
Posty: 117
Lokalizacja: Wrocław
Od miesiąca jezdze kotem, jest to moj piewszy motocykl i musze powiedziec, ze zaczęło mi brakować mocy, po prostu nudno się zrobilo:P
Gdy jade z jakims cięższym pasażerem to wydaje mi się ,ze moto to padaka, tzn. jak odkręce na maksa to adrenalina mi nie rosnie :lol: , nie chce ciągle nim cisnac na obrotach >8000, to nieekonomiczne i płoszy zwierzynę:P
No ale przynajmniej laski na niego lecą,tym nadrabia :twisted:

Tak sobie zaczynam marzyć o sv 1000 :D
W kazdym razie planuje tym sprzetem dluzsza podroz (1500km w jedna stronę) i pod wzgledem wygody nie mam mu absolutnie nic do zarzucenia.
Kozacki sprzęt, ale moglby być bardziej jadowity:D
Podsumowujac:
eee...
yyy...
nie pamiętam..yy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-26 00:08:55 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2007-06-14 18:49:22
Posty: 622
Lokalizacja: Kraków
koznik co ty sobie jaja robisz :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-26 00:25:52 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4605
Obecne moto: jamaha pw 50
:lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-26 10:21:29 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-03-06 09:44:52
Posty: 1040
Lokalizacja: Warszawa
to może silnik padaka...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-26 11:28:27 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-09-22 20:05:58
Posty: 1077
Lokalizacja: Ełk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki SV1000S
Ja jeździłem jakiś czas temu Gs 500 i wydawało mi się ,że jadę jakąś zabawką. Motocykl wydawał się malutki. Przyśpieszenie oczywiście też marne.Chociaż muszę przyznać ,że na Thundercacie w 2 osoby + bagaż przy większej prędkości też brakuje mocy.Teraz rozumiem co mówił kiedyś Krill. No ale tragedii nie ma jak się człowiek nie wybierze w góry.
Jeździłem też na Transalpie. Wrażenia całkiem fajne poza tragicznymi hamulcami. W pierwszym momencie myślałem ,że ich nie ma :shock: Ale to zupełnie inna klasa motocykla ,wiec nie ma co porównywać.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-26 15:00:32 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-03-03 00:25:34
Posty: 123
Lokalizacja: Kurów/Puławy
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 607-936-812
Obecne moto: YAMAHA
koznik napisał(a):
... nie chce ciągle nim cisnac na obrotach >8000, to nieekonomiczne i płoszy zwierzynę...


Przecież jazda dopiero od tych obrotów się zaczyna trzeba cisnąć żeby adrenalina rosła i tyle :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-26 15:14:48 
Założyciel forum

Dołączył(a): 2005-06-15 18:42:35
Posty: 738
Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Brak.
Po miesiacu brakuje mocy... Ktos tu chyba powinien w MotoGP startowac...
Ja mam kota 4 sezon i w ogole mi mocy nie brakuje...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-26 15:19:37 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-03-26 21:34:08
Posty: 102
Lokalizacja: Piekary Śląskie
udaj się na hamownie bo chyb Ci kuce pouciekały ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-05-26 15:53:07 
Niemowlak

Dołączył(a): 2008-03-09 23:22:37
Posty: 39
Lokalizacja: Giżycko
Jak się chce przyśpieszyć z 3000 obr na 4,5 biegu przy 70 km/h to może mocy brakuje, to jest tylko 600 i to trzeba ją kręcić. Mam porównanie do YZF 750r bo często latam z bratem i nie widzę dużej różnicy, do 200 łeb w łeb, potem wiadomo pojemność robi swoje ale tragedii nie ma.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org