Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Pierwsze wrazenia po przesiadce na Thundercata
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=1005
Strona 2 z 5

Autor:  E..Cat [ 2008-05-20 19:05:05 ]
Tytuł: 

Witam dziś przejechałem się kolegi sadem 750 z 98 ogólnie żednej jakiejs rewelacji jeżeli chodzi o porównanie z kotem. Powiem wam nawet że nawet może i kulturalniej sie prowadził niż Kotek :? co mnie ździwiło.
Te 30 kucy więcej wcale jakoś tak nie odczułem, wydaje mi się że bardziej przekłada to się na prędkość max niż przyśpieszenie. I trochę się uspokoiłem o kumpla bo to jego pierwsz moto, które zresztą mu odradzałem, ale zrobił co chciał. Ogólnie bardzo mi się podoba sradzik, ale za bardzo sportowy jak dla mnie. Ja kotkiem planuje dłuższe wypady co raczej na suzuki nie było by za przyjemne. :twisted:

Autor:  Nemmo [ 2008-05-20 21:17:51 ]
Tytuł: 

To moze ciutek slaby albo zajechany ten sradzik :>

Moj znajomy ma cbr 900 rr z bodajze 99 roku.... ona tez ma 130 kucy i w porownaniu do kota czy fazera to dzika bestia, bez problemu idaca na laczka.

Przyspieszenie w motocyklach do 200 czy to 600 ccm czy nawet 1000 jest prawie identyczne, roznice pojawiaja sie powyzej 200 :D no i oczywiscie elastycznosc :twisted:

PS Pojezdzilem ostatnio troszke kotem.... w cyklu mieszanym (pol w miescie pol na trasie) wyszlo mi spalanie ok 5,75 l/100 km.

Autor:  simonno86 [ 2008-05-20 22:10:41 ]
Tytuł: 

Groszek napisał(a):
Dobry jeździec zawsze skręca kierownicą.
To, ze o wiele słabsza, nie znaczy, ze o wiele gorsza.
Mój kumpel jeździł do niedawna na XJ600... wszystkie szlifiery zostawiał daleko w tyle kiedy tylko na horyzoncie pojawiły się choćby dwa zakręty. nie mówię, że XJ jest lepsza od kota, bo to nie jest prawdą... prawdą jest natomiast, że liczy sie tylko jeździc, a nie sprzęt na jakim się porusza.

Od kiedy na zakręcie po skręceniu kierownicą mi się położył to teraz balansuje ciałem a nie kręcę kierownicą, jakiś tam ruch minimalny wiadomo, że też występuje ale nie odczuwam go tak jak w XJ, gdzie tam sie kręci razem z zegarami, poza tym tam jest krótsza kiera co samo tłumaczy już zwiększone nią ruchy.

Autor:  Nemmo [ 2008-05-21 00:28:19 ]
Tytuł: 

simonno86
Proponuje pobawic sie zjawiskiem przeciwskretu :) Ruch kierownica i to w przeciwna strone a jak dziala hehe :D

Autor:  E..Cat [ 2008-05-21 02:24:50 ]
Tytuł: 

Tak też podejrzewałem Nemm że to bardzeij chodzi o większe prędkości. Apropo ścigałem się kiedyś z bladym no i do 200 to szliśmy równo dopiero po przekroczeniu tej prędkości widać było różnicę. :roll:

Autor:  simonno86 [ 2008-05-21 15:50:24 ]
Tytuł: 

Nemm napisał(a):
Proponuje pobawic sie zjawiskiem przeciwskretu Smile Ruch kierownica i to w przeciwna strone a jak dziala hehe

hmm będe musiał troche o tym poczytać, żeby w praktyce się nie okazało że czegoś nie doczytałem :mrgreen: ale dzięki za rade :lol:

Autor:  koznik [ 2008-05-25 23:34:17 ]
Tytuł: 

Od miesiąca jezdze kotem, jest to moj piewszy motocykl i musze powiedziec, ze zaczęło mi brakować mocy, po prostu nudno się zrobilo:P
Gdy jade z jakims cięższym pasażerem to wydaje mi się ,ze moto to padaka, tzn. jak odkręce na maksa to adrenalina mi nie rosnie :lol: , nie chce ciągle nim cisnac na obrotach >8000, to nieekonomiczne i płoszy zwierzynę:P
No ale przynajmniej laski na niego lecą,tym nadrabia :twisted:

Tak sobie zaczynam marzyć o sv 1000 :D
W kazdym razie planuje tym sprzetem dluzsza podroz (1500km w jedna stronę) i pod wzgledem wygody nie mam mu absolutnie nic do zarzucenia.
Kozacki sprzęt, ale moglby być bardziej jadowity:D
Podsumowujac:
eee...
yyy...
nie pamiętam..yy

Autor:  Paweł [ 2008-05-26 00:08:55 ]
Tytuł: 

koznik co ty sobie jaja robisz :?:

Autor:  delta [ 2008-05-26 00:25:52 ]
Tytuł: 

:lol:

Autor:  Koma600 [ 2008-05-26 10:21:29 ]
Tytuł: 

to może silnik padaka...

Autor:  Radekx [ 2008-05-26 11:28:27 ]
Tytuł: 

Ja jeździłem jakiś czas temu Gs 500 i wydawało mi się ,że jadę jakąś zabawką. Motocykl wydawał się malutki. Przyśpieszenie oczywiście też marne.Chociaż muszę przyznać ,że na Thundercacie w 2 osoby + bagaż przy większej prędkości też brakuje mocy.Teraz rozumiem co mówił kiedyś Krill. No ale tragedii nie ma jak się człowiek nie wybierze w góry.
Jeździłem też na Transalpie. Wrażenia całkiem fajne poza tragicznymi hamulcami. W pierwszym momencie myślałem ,że ich nie ma :shock: Ale to zupełnie inna klasa motocykla ,wiec nie ma co porównywać.

Autor:  marecki [ 2008-05-26 15:00:32 ]
Tytuł: 

koznik napisał(a):
... nie chce ciągle nim cisnac na obrotach >8000, to nieekonomiczne i płoszy zwierzynę...


Przecież jazda dopiero od tych obrotów się zaczyna trzeba cisnąć żeby adrenalina rosła i tyle :lol:

Autor:  Mr.Jack [ 2008-05-26 15:14:48 ]
Tytuł: 

Po miesiacu brakuje mocy... Ktos tu chyba powinien w MotoGP startowac...
Ja mam kota 4 sezon i w ogole mi mocy nie brakuje...

Autor:  beboljo [ 2008-05-26 15:19:37 ]
Tytuł: 

udaj się na hamownie bo chyb Ci kuce pouciekały ;)

Autor:  kamil79 [ 2008-05-26 15:53:07 ]
Tytuł: 

Jak się chce przyśpieszyć z 3000 obr na 4,5 biegu przy 70 km/h to może mocy brakuje, to jest tylko 600 i to trzeba ją kręcić. Mam porównanie do YZF 750r bo często latam z bratem i nie widzę dużej różnicy, do 200 łeb w łeb, potem wiadomo pojemność robi swoje ale tragedii nie ma.

Strona 2 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/