Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wheelie...
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=16
Strona 1 z 8

Autor:  Mr.Jack [ 2005-06-16 12:43:35 ]
Tytuł:  Wheelie...

I jeszcze jedno :) Co trzeba zrobić, żeby Tcat poszedł na koło? I nie mówie tu o ledwocooderwaniuodasfaltu, ale o normalnym, pół metrowym, metrowym wheelie. Z gazu, nie ze sprzęgła. Podobno idzie, tylko za cholere nie wiem jak. Odrkęcam na 1 do ok. 6 tys obr, puszczam na chwile aż zanurkuje przód i odkręcam na maksa... I po jakimś czasie coś mi zaczyna kierownica trzepotać an boki ale za cholere nie mogę wystartować... :P

Autor:  giemul [ 2005-06-16 13:21:03 ]
Tytuł: 

ja z gazu sobie odpuściłem stawianie.
Idzie ale trzeba pamiętać o kilku rzeczach.Dupsko do tyłu.Kręcić do 7,5-8 tyś i wtedy bujnąć,pomimo to trzeba zdrowo szarpnąć ster a ja jakoś tego nie lubie bo to sie może żle skończyć.Teraz walę ze sprzęgła i narazie jeszcze działa.Dwa razy przebiłem na gumie na dwójke i cośik mi tam zgrzytneło.Od tamtej pory kilka razy wyskoczyła mi dwójka jak mocno przyśpieszałem,więc dałem sobie spokój z gumami.Kocur jest do tego za ciężki i za delikatny.Sypią sie też inne rzeczy przy ostrej jeżdzie.

Autor:  Mr.Jack [ 2005-06-16 15:39:45 ]
Tytuł: 

Ja wcale nie planuje cwiczyc sie w tym zakresie, po prostu bylem ciekaw czy to ja jestem taki cienki, czy kot ;)

Autor:  Encik [ 2005-06-16 23:40:02 ]
Tytuł: 

Elo!

Wiatam wszystkich.. Co do podnoszenia na kolo - mam Thundera ponad rok i conieco wiem - z gazu mozna powiedziec ze nie ma to najmniejszego sensu bo pojedziesz pare metrow i sie obroty skoncza. Jedynie pozostaje pozadnie ze sprzegla strzelic i trzymac przod bardzo wysoko.. Z 2 biegu raczej lipa - nawet na stojaco. Biegow radze nie przebijac bo skrzynia bardzo szybko padnie. Kolega wspomnial ze mu pare razy 2 wypadla przy przyspieszaniu - jest to oznaka ze jeszcze pare tysiecy km i trzeba bedzie 2 bieg robic. Poprostu Thunder sie nie nadaje do wyglupow takich. Jak chcecie cwiczyc pozadnie na kole kupicie GIXERA 1000 :)

Pozdro!
Encik

Autor:  giemul [ 2005-06-17 12:29:38 ]
Tytuł: 

Cytuj:
kupicie GIXERA 1000

!



łatwo powiedzieć,trudniej zrobić!

Autor:  Mr.Jack [ 2005-06-17 14:23:26 ]
Tytuł: 

Gdzie tam? Idziesz do salonu i kupujesz - nic prostrzego ;)

Autor:  giemul [ 2005-06-17 16:58:37 ]
Tytuł: 

no to leca.Narciarz. :wink:

Autor:  Bartosz [ 2005-06-18 12:30:08 ]
Tytuł:  wheelie

Faktycznie thundercat nie jest motocyklem na którym można robić piony. Z gazu idzie raczej mizernie, trzeba go mieć na 7000-8000 i w dodatku szarpnąć. Jest ciężki i tyle... Jak ktoś chce jeżdzić na kole to musi zamienić KOTKA na R1. :!:

Autor:  Mr.Jack [ 2005-06-18 16:37:38 ]
Tytuł: 

Rozmawiałem z toudirr z Kamikaze Squad Lublin i mowil, ze jeden człowiek od nich robił ewolucje różne na Tcacie, ale po strzałach ze sprzęgła. Poniżej fotki (za zgodą KS - http://motocykle.lublin.pl ):

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Autor:  giemul [ 2005-06-19 13:31:56 ]
Tytuł: 

:shock: :shock: :shock:
podziwiam,chorera jasna mać!


Ale cuś mi sie widzi że przynajmniej zębata z tyłu jest zmieniona na większą. :roll:

Autor:  Tomek398 [ 2005-06-19 23:50:03 ]
Tytuł: 

Czesc

Tcat fajnie idzie na koło z gazu, ale do tego potrzebny jest odważny pasażer :-) Pomimo uśmieszku to co napisałem jest całkiem serio.

Tomek

Autor:  mareo [ 2005-06-21 14:48:50 ]
Tytuł: 

No właśnie pasażer, też to zauwałżyłem. Jak śmigałem po Bielsku z kolgeą 190cm waga 75kg to mi na 1 biegu przy około 7 tyś na koło szedł, a przy zmianie begów na to na 2 przednie koło też było parę centymetrów nad ziemią.

oczywiście tak jak na fotkach jeździć nie umiem,

Autor:  giemul [ 2005-06-21 19:24:54 ]
Tytuł: 

Tomek398 napisał(a):
Tcat fajnie idzie na koło z gazu, ale do tego potrzebny jest odważny pasażer


No i jeszcze bardziej "odważny"szofer.Moim skromnym zdaniem wydurniać na motorsie można sie samemu,nie z pasażerem :!:

Autor:  Tomek398 [ 2005-06-22 10:23:52 ]
Tytuł: 

Szofer powinnien być przede wszystkim biegły w tej sztuce. Nadmiar odwagi bez techniki i umiejętności do niczego dobrego nie prowadzi. Jezeli chodzi o tzw. "wydurnianie" to jeżeli kierowca i pasażer tego chcą i nie zagraża to osobom trzecim to ja nie widzę problemu. Ważne jest aby pasażer był świadomy ryzyka.

Tomek

P.S. To co napisałem to było tylko moje spostrzeżenie, a nie zachęta to nieodpowiedzialnych wygłupów z pasażerem.

Autor:  giemul [ 2005-09-04 00:00:21 ]
Tytuł: 

KREW SIE MUSI LA? !!!

Ale ja jako? wole ?eby to by?a moja krew,bo po czyjej? takie jakie? dziwne wy?uty potem s?.

Strona 1 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/