Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2011-08-06 02:14:38 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-11-23 20:31:27
Posty: 621
Lokalizacja: Wawa Włochy
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: brak
Jedno i najważniejsze, strzał ze sprzęgła jest tylko po to zeby lekko oderwać koło od ziemi. Resztą zajmuje się manetka gazu.
No i oczywiście ciało. Nie łapami do góry, do tyłu, tylko dupskiem.

a próbowałeś z gazu ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Kotek na koło
PostNapisane: 2011-08-06 02:14:38 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2011-08-06 09:42:58 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-08-29 22:17:02
Posty: 10
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600R Thundercat
Po oglądnięciu filmu od fizola- wielkie dzięki :) wczoraj trochę poćwiczyłem. Próbowałem na jedynce strzelić ze sprzęgła, przy stałym położeniu manetki gazu, ale przy różnych obrotach, kółko nawet nie odrywało się od ziemi. Oczywiście trzymałem rękę i palce (2 bo 1 palcem to lipa) cały czas tak samo, żebym mógł łatwiej wychwycić błędy.

Po pewnym czasie zrezygnowałem i postanowiłem dodać do tego jeszcze gaz. Tak więc kręcę do 6-7 tys, nagle podkręcam gaz, strzał ze sprzęgła i koło przednie w górze, ale na chwilkę niestety. Jeszcze muszę dużo z manetką gazu poćwiczyć i przypuszczam, ze ze zbyt wysokich obrotów startuję.

Jak tylko będę miał możliwość zastosuję technikę miąchala :D i będę próbował samym gazem podnosić i zobaczymy jak wyjdzie.

Co do stelaża, przydałby się jakiś, tylko muszę najpierw taki nabyć albo, może ktoś mi go zmajstruje :D ??

Ogólnie chcę się nauczyć latać na kole, chwilowo nie myślałem o stawianiu do pionu i balansowaniu przy mniejszych prędkościach ale na wszystko przyjdzie czas. Póki co trening trening i jeszcze raz trening

PS. A tak w ogóle to lepiej siedzieć czy stać na podnóżkach ?? Jak dla początkującego


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-06 23:12:50 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-04-17 20:42:51
Posty: 198
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: thundercat
ja wale z klamy a dzieje sie to tak jade na około 4-4,5 tyś obrotów wale sprzęgło podbijając obroty do około 7 i bach koło w górze i tylko zostaje utrzymanie balansu ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-08 10:50:40 
Ustaw się z ludźmi co latają w kole - podpatrzysz i posłuchasz... bo na ten czas to spamujesz a nie latasz.
Nie wszystko w życiu przychodzi łatwo - chcę i mam...
Powodzenia w zarzynaniu kota :mrgreen:


Góra
  
 
PostNapisane: 2011-08-09 20:22:30 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2008-10-25 04:46:05
Posty: 70
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kot i pies
Według mnie nie ma sensu stawiać kota z gazu, za ciężki jest. Ja jak latałem na gumie kotem to strzelałem gdzieś z 5 tys obrotów, trzeba wyczuć moment kiedy silnik zaczyna łapać moc, wtedy wciskasz sprzegło, nawijasz gazu, puszczasz i czekasz co się stanie :D wszystko trzeba zrobić w miarę dynamicznie, a czasem wyrobisz sobie odruch strzelania z klamy. Trenig, trening trening i samo przyjdzie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-09 23:14:48 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-11-23 20:31:27
Posty: 621
Lokalizacja: Wawa Włochy
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: brak
Matti napisał(a):
Według mnie nie ma sensu stawiać kota z gazu, za ciężki jest.


bez przesady. Aż taki ciężki nie jest ;) z gazu powinno dać radę.
Kolega bandita 650 z gazu z niskich obrotów podnosił ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-10 17:30:12 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-19 15:37:48
Posty: 80
Lokalizacja: Czechowice-Dz/Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600
Pierwsze próby stawiania kota na koło w moim przypadku to właśnie było "stawianie z gazu". Dochodzę do ok 5tyś obrotów, upuszczam gazu i mocno odkręcam. Ważę dosyć mało (może dlatego) więc dosyć ochoczo przednie koło odrywało się od asfaltu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-11 16:38:50 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-19 10:49:59
Posty: 432
Lokalizacja: Głogów/Radwanice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: w Play
Obecne moto: Kawasaki ZX9R
Ja np. przypomniałem sobie że pilnowałem przy nauce aby w zbiorniku było nie więcej niż 5-6 litrów paliwa (zalewałem sobie 2-3 litry jak zaświeciła sie rezerwa) aby był lżejszy wiem ze to niewiele ale mi to chyba pomagało psychologicznie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-11 21:12:10 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-04-17 20:42:51
Posty: 198
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: thundercat
skidmarks napisał(a):
Ja np. przypomniałem sobie że pilnowałem przy nauce aby w zbiorniku było nie więcej niż 5-6 litrów paliwa (zalewałem sobie 2-3 litry jak zaświeciła sie rezerwa) aby był lżejszy wiem ze to niewiele ale mi to chyba pomagało psychologicznie :)



też tak robiłem i powiem ci że może było to tylko może i na bani ale naprawdę lepiej szedł :D i kto mówi że kota nie da sie z gazu ten kłamie lub nie robi tego umiejętnie ja waże 92 kg i nie miałem z tym problemu na normalnych zębatach teraz mam -1 z przodu i wogóle jest bajka ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-04-26 21:46:41 
Niemowlak

Dołączył(a): 2011-04-23 18:20:47
Posty: 17
Lokalizacja: Szczecin/Puławy
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 790300786
Obecne moto: YAMAHA YZF R1 i 600R
Grzechu16 napisał(a):
Ważę dosyć mało (może dlatego) więc dosyć ochoczo przednie koło odrywało się od asfaltu.


No tu bym się zgodził. Ale T-cat ma "tony" niepotrzebnych plastików z przodu. Dodam ze z gazu ładnie idzie w górę ale bez plastików, tak się bawiłem na lotnisku z tym ze zamula na 2,3,4,5,6 bo bez air-boxów kot nie jedzie trzeba gaźniki wyregulować na inna dawkę powietrza albo jakieś zastawki porobić nie chciało mi się w to bawić.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wheelie...
PostNapisane: 2012-12-26 11:50:30 
Wesoły Grzybiarz

Dołączył(a): 2012-02-13 22:51:28
Posty: 987
Lokalizacja: WCI
Płeć: Mężczyzna
Telefon: ma ten kto powinien
Obecne moto: ZX636R 04
No i nikt nic nie gumował w tym roku? : dawać foty i filmiki - nie ma wstydziocha - pucować się!! :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wheelie...
PostNapisane: 2012-12-26 13:37:49 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2010-08-13 11:38:35
Posty: 962
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
ja sie troche pobawiłem na wiosne jak plastiki miałem zdjęte z moto, wtedy faktycznie łatwo leci na koło z samego gazu, nawet z pełnym bakiem :P ale nie uwieczniałem w żaden sposób tego więc nie ma czym sie pucować 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wheelie...
PostNapisane: 2012-12-26 14:56:15 
Niemowlak

Dołączył(a): 2011-04-23 18:20:47
Posty: 17
Lokalizacja: Szczecin/Puławy
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 790300786
Obecne moto: YAMAHA YZF R1 i 600R
w oczekiwaniu na lato...


Załączniki:
wheeli.jpg [68.53 KiB]
Pobrane 725 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wheelie...
PostNapisane: 2012-12-26 20:51:18 
Moderator globalny

Dołączył(a): 2012-11-17 12:48:12
Posty: 478
Lokalizacja: Warszawa/ WZW
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 792076895
Obecne moto: Tcat
chyba nie w Puławach :D
w Wigilię piękne lodowisko było na drogach więc na moto nie było mowy choć skuter widziałem:D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wheelie...
PostNapisane: 2012-12-27 18:07:04 
Niemowlak

Dołączył(a): 2011-04-23 18:20:47
Posty: 17
Lokalizacja: Szczecin/Puławy
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 790300786
Obecne moto: YAMAHA YZF R1 i 600R
nie nie w Szczecinie na byłym lotnisku i to oczywiście latem. A z ślizgawką w wigilie to prawda...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org