| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Wheelie... https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=16 |
Strona 6 z 8 |
| Autor: | Marbax [ 2010-08-11 12:02:59 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
Nauczyłem się wczoraj stawać na gumę :mrgreen: Żadnego podrywania, żadnego przestawiania stóp na tylne podnóżki, żadnego strzelania ze sprzęgła. Jedynka gaz w opór, przy około 7-8k nagle zamykam i otwieram gaz i już idę na gumie :twisted: Strach mi nie pozwala iść tak zbyt długo, ale do puki nie przymknę gazu, to nie ma ochoty opadać. Nawet się specjalnie nie musiałem produkować. Próbowałem kilka tygodni temu według tego samego schematu i nic, a teraz po prostu, pyk i guma :lol: Fakt że w ostatnie 5 dni nawinąłem 2k km i naprawdę tworze jedność z maszyną :D |
|
| Autor: | miąchal [ 2010-08-11 23:32:56 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
To szybciutko naucz się operowania tylnym heblem podczas podnoszenia - żebyś miał okazję wrócić z dalekiej podróży po przekroczeniu punktu równowagi... :wink: |
|
| Autor: | Matti [ 2010-08-12 15:18:54 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
to gratulacje, tyle, ze kotek dużo lepiej współpracuje jak mu się lekko z klamki strzeli, wtedy ochoczo wstaje :D a co do hebla to wątpię żeby z gazu 12 postawić kotem, na początku wydaje się że strasznie wysoko a na zdjęciach okazuje się że jeszcze hoho do pleców, no ale hebel można zacząć ogarniać, im wcześniej tym lepiej powodzenia w dalszym gumowaniu :P |
|
| Autor: | jarekb [ 2011-06-18 17:35:14 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
hej, ja tez juz stawiam kotka bez zadnych problemow i nawet smiem twierdzic ze calkiem ochoczo sie podnosi tylko musze popracowac nad zejsciem w dol zeby to jakos lagodniej bylo bo nie zawsze sie udaje :P |
|
| Autor: | skidmarks [ 2011-06-22 01:35:20 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
Spróbuj gaz trzymać a przeważyć go ciałem i zgasi się koło łagodnie |
|
| Autor: | wojtek_lbn [ 2011-06-22 11:36:51 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
sądząc po ostatnich postach, niedługo na rynku zaczną się pojawiać ofert "Thundercat stan igła, tylko dwójka wyskakuje" :mrgreen: a ja i tak myśle że jak ktoś chce sie tak bawić to niech się zaopatrzy w CBRke, a koty zostawi w spokoju... |
|
| Autor: | skidmarks [ 2011-06-22 12:56:28 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
Przecież raz na jakiś czas postawienie T-cata na koło nie zniszczy skrzyni. Poza tym mała guma aż się prosi przy odjeżdżaniu żeby dodac parę punktów za *lans* :D |
|
| Autor: | miąchal [ 2011-06-28 09:00:17 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
Co ma guma do 2-ki ?? Gorsze jest chyba niezdecydowane wbijanie biegów - szybciej tą skrzynię wyrobi niż jazda na kole. :wink: |
|
| Autor: | skidmarks [ 2011-06-29 08:54:42 ] |
| Tytuł: | Re: Wheelie... |
miąchal napisał(a): Co ma guma do 2-ki ?? Gorsze jest chyba niezdecydowane wbijanie biegów - szybciej tą skrzynię wyrobi niż jazda na kole. :wink: Dokładnie. |
|
| Autor: | k4mill [ 2011-08-03 07:11:44 ] |
| Tytuł: | Kotek na koło |
Witam, Poszukuję konkretnych informacji odnośnie stawiania kotka na tył. Przejrzałem bardzo dużo forów oraz stron, ale oprócz tego słów "gaz strzał leci" nie znalazłem bardziej konkretnych informacji. Przeglądnąłem i to forum, oczywiście jest temat wheelie jak i stawianie fazera na koło ale nie znalazłem tam odpowiedzi na moje pytania. Tak wiec bardzo proszę doświadczonych w temacie forumowiczów o pomoc. Interesuje mnie konkretnie jak postawić kotka ze sprzęgła (strzał ze sprzęgła). - ile tysięcy obrotów, jak posługiwać się manetką gazu i sprzęgłem, postawa ciała itd. Wczoraj próbowałem pojeździć na zamkniętym odcinku autostrady w targowisku i za pierwszym razem, nawet nie wiem jak, podniosłem przednie koło na ponad metr (brat tak stwierdził stojąc obok) ale jak tylko zobaczyłem przed oczami bak to spanikowałem i spuściłem gaz, na kolejne 16 prób już ledwo co uniosłem go może z 3 razy na 15 cm. Jutro też idę tam pośmigać, bo dzisiaj cały dzień praca - jak coś zapraszam :) (zamknięty odcinek autostrady - wjazd zaraz przy zjeździe z autostrady w targowisku bądź jak kto woli w szarowie) jak coś pisać na PW. PS. proszę nie pisać, o skutkach stawiania na kole bo tego jest ... duzo :D tylko konkretnie co i jak. Pozdrawiam |
|
| Autor: | skidmarks [ 2011-08-03 16:17:39 ] |
| Tytuł: | Re: Kotek na koło |
. Strzelaj ze sprzęgła najpierw delikatnie i coraz to dynamiczniej obserwuj co dzieje się wtedy z każdym dodaniem obrotów najpierw 3-4tys później więcej. A ha stopę daj nad hamulec nożny (tzn. przygotuj sobie) przy dużym wheelie można ratować się hamulcem . |
|
| Autor: | Żuku [ 2011-08-03 20:55:46 ] |
| Tytuł: | Re: Kotek na koło |
To ciekawe, że jeszcze nikt książki o tym nie napisał :)... a może jest? A tak na poważnie, to nikt ci nie sprzeda więcej info, jak dobry wujek Isaac Newton i :twisted: złłłłyyyyy wujek Miąchal :D 1 powie, że najpierw lecisz z II zasady, a jak już środek ciężkości znajdzie się nad tylnym kołem. to wracasz do I zasady. 2 powie, że do tego trzeba drugiego kotka. |
|
| Autor: | fizol [ 2011-08-03 21:09:56 ] |
| Tytuł: | Re: Kotek na koło |
nie ma lepszego tutriala http://www.youtube.com/watch?v=5Z1KK9wo ... ion_533508 Ps uwielbiam jego filmiki naprawdę masz tam wszystko na tacy pokazane z obydwu manetek |
|
| Autor: | nitrox89 [ 2011-08-03 21:39:15 ] |
| Tytuł: | Re: Kotek na koło |
Trzeba wyczuć motocykl kiedy chce iść i tyle... Po prostu jak ktoś ma dryg to tego to wbije motor nawet z 3 na gume, a drewniak z jedynki nie da rady... P.S. Tryby od dwójki i szóstki oraz wodzik są dostępne w Tommargu :) |
|
| Autor: | miąchal [ 2011-08-04 07:36:41 ] |
| Tytuł: | Re: Kotek na koło |
Opcja szukaj nie zaszkodzi - są tematy - są wypowiedzi :wink: Stelaż na dupe - bo z tyłu nic nie zostaje - jak spotka się z asfaltem - stelaż ma chronić moto a nie być do opierania się!! Chcesz sobie polatać trochę w kole czy nauczyć się stawiać do pionu i jeździć w balansie?? Proponował bym do obu opcji przeróbki - bo po jakimś czasie dojdzie Ci zatarty silnik :wink: Podnoś z gazu - jak przyzwyczaisz się do wysokości - i przestaniesz wbijać gwoździe w asfalt - przodem - jak się przestraszysz - na strzały przyjdzie czas... Recepta jest prosta - trening trening trening - z 4,5-5 tyś ja podnosze do pionu po strzale. Jak masz dobre sprzęgło - to sie pilnuj - 1-50 potrafi zaskoczyć a wtedy - albo wygładzisz sobie grzbiet - albo opanujesz i zdusisz tylnym heblem. POwodzenia - jak coś to pw |
|
| Strona 6 z 8 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|