| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Wczoraj w 200 - Wawa https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=178 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Gość [ 2006-06-09 11:08:17 ] |
| Tytuł: | Wczoraj w 200 - Wawa |
Jeśli czytaliście na pl.rec.motocykle opis wczorajszego zdarzenia pod „Dwoma Kołami” z przykrością informuje, że brał w nim udział mój kotek. Uszkodzony mam przód motocykla i lekko przerysowany bok. Wqurrrrrwionym na maxa |
|
| Autor: | Pytek [ 2006-06-09 13:47:06 ] |
| Tytuł: | |
to fatalanie, daj jakiego linka żeby przeczytac. |
|
| Autor: | Gość [ 2006-06-09 14:14:37 ] |
| Tytuł: | |
Poczytac mozna w watku "Lapanki w Warszawie" http://groups.google.pl/group/pl.rec.mo ... 5d600c2384 |
|
| Autor: | Gość [ 2006-06-09 15:19:06 ] |
| Tytuł: | |
Głupia sprawa, zniszczyć Moto w taki sposób... Zdarzają się róźne sytuacje, ale żeby stać na parkingu i...... Do dupy! A chociaż Kot nadaje się do jazdy? |
|
| Autor: | Gość [ 2006-06-09 16:11:01 ] |
| Tytuł: | |
No właśnie nie nadaje. Thundercat dostał w lewą część przodu od MT – znaczy się chyba rykoszetem bo cała akcje zasłaniali mi uciekający ludzie. Przednia czasza, szybka, zegary, reflektor zniszczone. Po tym jak dostał odbił i wyperdzielil sie na prawa strone (spadł z chodnika na jezdnie) złamany p.podnóżek, p.klamka, p.kierownica wygięta, lekko porysowany boczek, lusterko, tłumik. Az się zdziwiłem że po tym jak glebną nic plastiki sie nie połamały. Moto nocowało z MT i XJR w 200, dzis przyjechała Yamaha z Połczynskiej z lawetą – MT był służbowym moto Yamaha Mitsui i zabrali go do siebie. I tak to Honda wykończyła 4 Yamahy |
|
| Autor: | Kulus [ 2006-06-09 17:47:48 ] |
| Tytuł: | |
uuuu bida... a takiego to sie powinno zdrowo do odpowiedzialnosci pociagnac.... |
|
| Autor: | Groszek [ 2006-06-09 21:01:25 ] |
| Tytuł: | |
smerda napisał(a): I tak to Honda wykończyła 4 Yamahy
:D:D:D:D:D wybacz, ale śmiesznie to zabrzmialo. Współczuję bardzo, przez takiego pajaca nie mieć motocykla już na samym początku sezonu :( Wk..(urzy)łbym się niemołosiernie. Dobrze, że nikomu poza nim sie krzywda nie stała. Głowa do góry, sobie z kolesia OC będziesz mógł motocykl polakierować :) oddaj do warsztatu jakiegoś niech Ci jakiegoś aerografa walną w ramach szkody powypadkowej, na koszt ubezpieczalni;) a co, my zapłacimy, nie martw się, najwyżej nam składki znowu podniosą (bo w tym roku ponoć już podnieśli :evil: :evil: :evil: ) Trzymaj się, pozdro. |
|
| Autor: | Mr.Jack [ 2006-06-10 12:59:50 ] |
| Tytuł: | |
Jak to dobrze, ze przestalem jezdzic do 2oo.... 3maj sie, stary... kot mimo wszystko pancerny jest. Rama stalowa rulez. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|