Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Thunderace
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=313
Strona 1 z 1

Autor:  czerez [ 2007-03-03 03:19:23 ]
Tytuł:  Thunderace

czy wśród ludzi na forum jest ktoś kto pomyka Thunderace-em
bardzo mnie interesuje porównanie do Tcata ( i nie chodzi mi o pojemność)
bardzo będę wdzięczny za opinie - być może własnie kuię Thunder Ace-a

Autor:  Mr.Jack [ 2007-03-03 13:46:33 ]
Tytuł: 

Tak z ciekawosci - widziales go na zywo? Bo na zdjeciach wygladal fajnie, ale na zywo znaaacznie gorzej :)

Autor:  Pytek [ 2007-03-03 18:10:31 ]
Tytuł: 

Wygląda beznadziejnie nażywo to fakt, a szkoda...

Autor:  czerez [ 2007-03-05 15:29:25 ]
Tytuł: 

kiedyś widziałem na żywca ale jeździłem jeszcze fazerem i nie bardzo mnie wtedy interesował
teraz jeszcze zimno i ciężko uwidzieć
ciekawe co go tak szpeci w naturze :)

Autor:  Groszek [ 2007-03-05 18:04:31 ]
Tytuł: 

nic, wszystko kwestia gustu. Tak naprawde jak mu sie przyjrzec to tylko taki napompowany Thundercat. owiewki boczne mają prawie identyczny kształt - podstawowe róznice to światła i ich okolice, zarówno przód jak i tył. ThunderAce jest naprawdę dużo większy. Jest po prostu ogromny, zwłaszcza jak się go postawi obok T-cata. ma strasznie szerokie siodło i wysoko umieszczone. do tego niezwykle szeroki zbiornik paliwa, naprawdę nie widziałem motocykla na którym trzeba byłoby bardziej kolana rozkraczać niż na tym. pozycja za kierownicą na nim jest o wiele bardziej zbliżona do pozycji na jakimś supersporcie niż np. do thundercata. Siedzi się zgarbionym z rozkraczonymi i dosć podkulonymi nogami, jak na sedesie. jednak jak się okazuje i to jest kwestia gustu i przyzwyczajenia, bo kolega, który nim jeździ twierdzi, że jest mu na nim niezwykle wygodnie. Ja mam 180 wzrostu, kolega ponad 190. Z tego powodu, ze jest się bardziej pochylonym i siedzi sie bliżej owiewki i szyby lepsza wydaje się ochrona tułowia i ogólnie górnych partii ciała przed wiatrem. kolana z tego względu, ze są szeroko rozsunięte i wystaja obrywają za to troszke mocniej i to czuć przy długiej jeździe lub w chłodniejszy dzień. Wyposażenie identyczne jak w Thundercacie - czyli po prostu brak czegokolwiek! Zestaw zegarów jest w zasadzie chyba nawet ten sam co w kocie. Ogólnie motocykl jest większy i mniej poręczny... jednak skoro daje sobie z nim radę szczupła żona mojego kumpla (160cm wzrostu) to chyba nie jest tak strasznie. jednak thundercat był zwinniejszy. Tak jak sobie myślę, to w zasadzie poza porobnym wyglądem, nazwą i kilkoma wspólnymi częściami (jak np zegary) te motocykle mają więcej różnic niż podobieństw. podstawowa to silnik. Podobne do jazdy catem jest tylko to, że jest delikatny skok mocy przy ~6000obr/min. a potem potężny kop przy ~10 000 obr/min. W momencie kiedy siedzisz na motocyklu i odpalisz silnik masz wrazenie jakbymial on z 5 litrów pojemnosci. dzwięk (złowieszcze chrapanie), wibracje, szerokosc zbiornika powodują już na wstępie niezłe emocje. ruszanie spokojne, dwójka...gaz... i motocykl po prostu ciągnie. nie czujesz tego, tylko widzisz, ze w ułamku sekundy kończy Ci się prosta, i w tym momencie motocykl dochodzi dopiero do 10 tyś obr i dostaje kopa który tak jak w thundercacie powoduje wrażenie, ze przednie koło ci sie zaraz uniesie. Jak dla mnie motocykl jest po prostu za mocny i nie ma gdzie nawet go rozbujać. każda prosta kończy się w momencie kiedy dopiero jesteś gotowy zapiąć trójkę.

Autor:  Groszek [ 2007-03-05 18:28:36 ]
Tytuł: 

aha, swoje refleksje opisuję na podstawie obserwacji Thunderace'a kolegi, którym dane mi było kilka razy pojeździć. jeszcze mogę dodać, ze pasażer ma tam wygodnie - szerokie siodło, może siedzieć w ko0mfortowej wyprostowanej pozycji - mimo, że siedzi wyzej niż kierowca, nogi nie są jakoś strasznie podkurczone. Wadą jest jedynie to, że to szerokie siodło jest cholernie twarde.

Autor:  Koma600 [ 2007-03-16 16:24:50 ]
Tytuł: 

znajomy miał thunderace i lepij mi sie podoba lampa z przodu niż w kocie.W tym motorze jest silnik pierwszej r1. ale to miota siedziałem z tyłu to mam dobre odczucie i z wyglądu jest spoko tylko weług mnie robi wrażenie bardzo ciężkiego motoru.

Autor:  mieton [ 2010-08-18 15:25:50 ]
Tytuł:  Re: Thunderace

Koma600 napisał(a):
W tym motorze jest silnik pierwszej r1


czyżby r1 robili w latach 80tych?? hehe thunderace ma silnik z fzr 1000 tak samo jak t-cat ktory ma silnik z fzr 600 ktory przeszedł pewne modyfikacje w celu uzyskania lepszego momentu obrotowego,silniki asa i kota pamietaja jeszcze lata 80, zaś silnik r1 to już inna racingowa bajka

Autor:  skidmarks [ 2010-08-19 01:53:24 ]
Tytuł:  Re: Thunderace

Mi sie podoba bardziej od t-cata . Chętnie bym wsiadł na litra ale juz na szprycy, ten wachy wciągnie .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/