Czesc.
U mojego kota tez sa drgania na podnóżkach.
tyle ze sa dwie opcje:
1. zrobiłem nim pierwsze 5tys km i juz tak poznałem moto ze jestem"muzykant" i sie czepiam (zaczynam sie wsłuchiwac we wszystko)
2. ze naprawde cos jest nie tak-
Te drgania mam na 1i 2 biegu przy obrotach ok 3-2tys i mniej w momencie jak hamuje silnikiem albo jak moto sie toczy np z gorki(hamując silnikiem na tak niskich obrotach). Sytuacja sie nie zmienia jak wcisne sprzegło, nadal czuc przeskakujace ogniwa łancucha. Przy wyzszych obrotach tego nie czuje i jak rozpedzam z dołu tez nie.
Zaczełem juz kombinowac ze to moze skrzynia(duzo pisaliscie o 2biegu)
ale tez moze to byc łancuch- tak jakby tarł o wahacz(gumowa poduszke). Ale naciąg jest ok. :cry:
Macie tez takie cos???? efekt slizgania sie ogniw łancucha po whaczu ze az czuc na podnóżkach????
|