Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wysokość siedziska
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=4158
Strona 1 z 2

Autor:  Paździoch [ 2010-03-16 09:53:25 ]
Tytuł:  Wysokość siedziska

Pytanko mam! W sumie nie miałem przyjemności siedzieć na kocie a mam 171cm wzrostu, czy aby nie będę musiał naciągać stóp tak że mi ścięgna popękają? Dodam że nóg jak Cindy Crawford długich nie mam :)

Autor:  Nemmo [ 2010-03-16 10:07:44 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

Spokojnie dasz rade, kot jest stosunkowo niski w porownaniu do innych motocykli.

Autor:  delta [ 2010-03-16 10:24:20 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

No jasne, dasz rade.

Autor:  ROXI [ 2010-03-16 12:03:05 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

Ja mam 168 cm wzrostu i "nic sobie nie naciągając" :lol: spokojnie dostaję do ziemi i nóżki mi nie dyndają. :wink:

Autor:  person [ 2010-03-16 15:39:55 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

o skoro temat o siedzeniu więc zapytam tutaj :P

Jeździłem ostatnio z moją damą i nasunęły mi się pewne spostrzeżenia , otóż moja dama ciągle zjeżdża na mnie
efekt jest taki ze praktycznie siedzimy razem na połowie kanapy przeznaczonej dla kierowcy ...
Generalnie kanapa jest śliska

Macie podobny problemy? jak z tym walczyć :) ?

Czy to po prostu kwestia wprawy i z czasem umiejętność podróżowania w parze, sama przyjdzie :P ?

Autor:  zatyk [ 2010-03-16 15:42:11 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

person moze PLAKUJESZ kanape i dlatego jest tak sliska. Ja kiedys tak zrobilem to myslalem ze sam spadne z moto, ale teraz po myciu nic nie robie tylko wycieram ja do sucha i jest dobrze. :D

Autor:  person [ 2010-03-16 15:57:02 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

nie no aż tak źle to z nią nie jest
tylko wodą i szmatką ją traktowałem :P

Autor:  Kamiljasio89 [ 2010-03-16 16:14:01 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

Podobną sytuację miałem z swoim poprzednim moto Kawasaki ER5 strasznie ślizga była kanapa i podczas gwałtownego hamowania partnerka z którą jeździłem bardzo dociskała moje yyy... (sami wiecie co) ^^ :D do baku. A co do kanapy Yamahy to jeszcze nie miałem okazji jej wypróbować:D

Autor:  Paździoch [ 2010-03-16 16:55:44 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

No to fajnie,fajnie bo przerażała mnie myśl, że musiał bym co tydzień kleić owiewki po nieudanej próbie zatrzymania się na światłach :D Dzięki za podniesienie na duchu ha!

Autor:  delta [ 2010-03-16 20:00:49 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

person napisał(a):
o skoro temat o siedzeniu więc zapytam tutaj :P

Jeździłem ostatnio z moją damą i nasunęły mi się pewne spostrzeżenia , otóż moja dama ciągle zjeżdża na mnie
efekt jest taki ze praktycznie siedzimy razem na połowie kanapy przeznaczonej dla kierowcy ...
Generalnie kanapa jest śliska

Macie podobny problemy? jak z tym walczyć :) ?

Czy to po prostu kwestia wprawy i z czasem umiejętność podróżowania w parze, sama przyjdzie :P ?


Person twoja laleczka musi cię bardziej udami przytulac, wiadomo że czasem przy gwałtownym hamowaniu trochę poleci na Ciebie, ale napewno rzadziej. Pojeździcie trochę to się zgracie :wink:
No chyba że zrobisz sobie takie siedzonko jak Zbyszek, znaczy teraz Miąchalma tego kota. Poszukaj napewno znajdziesz ten temat o kanapie.

Autor:  skidmarks [ 2010-03-16 21:34:41 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

person napisał(a):
o skoro temat o siedzeniu więc zapytam tutaj :P

Jeździłem ostatnio z moją damą i nasunęły mi się pewne spostrzeżenia , otóż moja dama ciągle zjeżdża na mnie
efekt jest taki ze praktycznie siedzimy razem na połowie kanapy przeznaczonej dla kierowcy ...
Generalnie kanapa jest śliska


Śliska jest do tego ta "kaskada". Ja myslę aby sobie ją delikatną czarną alcantarą zrobić. Tak na próbę.

Jak awaryjnie wiozłem (mam nadzieje że ostatni raz) zawodnika o wadze 100kg, przy hamowaniu miałem wrażenie że go " na barana" niosę :)

Autor:  JARAS [ 2010-03-16 23:25:36 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

person napisał(a):
Jeździłem ostatnio z moją damą i nasunęły mi się pewne spostrzeżenia , otóż moja dama ciągle zjeżdża na mnie
efekt jest taki ze praktycznie siedzimy razem na połowie kanapy przeznaczonej dla kierowcy ...
Generalnie kanapa jest śliska



Person,na moto pasażer musi współpracować z kierowcą i pomagać mu jak się da,wtedy jazda jest łatwa i przyjemna. Twoja dama musi nauczyć się sciskać Cię udami przy hamowaniu,w innym razie zrobisz sobie jajecznicę na zbiorniku :lol:

Co do śliskiej kanapy,jest na to sposób,tzw ABS naszyty na spodnie. To taki materiał,który naszyty jest w miejscu pośladków,nie pozwala pasażerowi na zjeżdżanie. Nie wiem jak fachowo się nazywa ale jest to coś jak cienka guma.Można to naszyć u krawcowej za około 20 zł i problem z głowy.
Tekstylia firmy BF-DESERT mają już coś takiego na wyposażeniu :twisted:

Autor:  person [ 2010-03-17 06:07:29 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

no owszem taka guma na dupie sporo by poprawiła , ale ogólnie to chyba chodzi właśnie o brak doświadczenia mojej damy w jeździe z tyłu ;p Do tego dochodzi czasem walenie jej szybką kasku w mój tył kasku ....

poćwiczymy poćwiczymy ;-)

Autor:  Robgie [ 2010-03-17 09:06:41 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

no dzięcioła jak ci robi to na pewno brak tzw objeżdżenia, z czasem samo przyjdzie.

Autor:  Zbyszek [ 2010-03-17 16:38:46 ]
Tytuł:  Re: Wysokość siedziska

Dobre, dobre. Jakbym widział nasze wpólne z Hanią początki latanka. Przy hamowaniu robiło się miejsce dla dwóch dodatkowych pasażerów. Każda zmiana biegów: puk, puk w helmet. :wink:
Jak sie dotarliśmy, było już OK. Uda pracują, jak pisze Jaras. Ślizganie ustało definitywnie po zmianie obszycia kanapy. Był ten wątek, załączałem zdjęcia.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/