Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2010-09-14 23:49:54 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-09-22 20:05:58
Posty: 1077
Lokalizacja: Ełk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki SV1000S
Kivan
Kupiłem jako pierwsze moto Thundercata, ze względu na jego wygląd.
Jak teraz siedzę i się zastanawiam to faktycznie miałem kilka niemiłych sytuacji związanych z jego mocą ,a raczej z momentalnym rozpędzaniem motocykla. Kot daje dobrą ochronę przed wiatrem i łatwo jest przeholować z prędkością , szczególnie świeżakowi. Ze dwa razy prawie wyleciałem z zakrętu, ze dwa ledwo wyhamowałem, kilka razy coś wyjechało, bo było za szybko.
Myślę tak sobie ,że miałem dużo szczęścia,że nic się nie stało i teraz chyba bym zaczął np od cb 500.
Dlaczego ?
Po pierwsze mniejsza moc.
Po drugie naked co daje poczucie większej prędkości.
Po trzecie brak plastyków i mniejsze koszty napraw w razie ewentualnego upadku.

Wiem też ,że jak się już coś kupuje to chciało by się mieć coś naprawdę ładnego.
Ale na cb też się jeździ super tylko lansu brak :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-14 23:49:54 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2010-09-15 10:09:19 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-06-28 23:34:00
Posty: 75
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kojot CBR 600 F4
Dzięki, jednakże jak już w temacie ująłem wybór padł na CeBRe F4 '99 :). A i mam plan, żeby mu plastiki zdjąć i bez nich go opanować(wiem, minus 50 do lansu :P).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-15 12:18:35 
Niezastąpiony Skarbnik

Dołączył(a): 2009-02-14 01:59:50
Posty: 328
Lokalizacja: كوزتسالين
Płeć: Kobieta
Telefon: الوردي في الزهور
Obecne moto: HONDA CBR 600 F4 06
CyByRy nie wybacza, pamiętaj o tym...

Wielu kolegów, którzy zaczynali od tego sprzęta a nie mieli żadnego doświadczenia na 2oo z silnikiem mówi, że drugi raz nie popełniliby tego błędu.
Nie mam porównania jak sprawuje się F4 z 99 ale mam porównanie między FZ6S a F4 z 06. :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-15 17:05:41 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-06-28 23:34:00
Posty: 75
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kojot CBR 600 F4
Fajnie się na nim jeździ, pamiętam żeby nie przekręcać go powyżej 7k obrotów- wtedy ładnie się prowadzi i pewnie.

A jak się sprawuje rocznik 06? To masz F4 czy F4i? bo "i" chyba bardziej usportowione jest.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-15 22:08:11 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-08-29 22:17:02
Posty: 10
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600R Thundercat
Witam, T'cat jest moim pierwszym motorkiem. Mam go od sierpnia. Wcześniej jeździłem tylko na kursie jazdy yamaha 250 i gienkiem :D. Chwilę pojeździłem jeszcze gs500 (jakieś 300 km). Po wypadku jaki miał mój brat (2 sezony przejechane na gs500) na gs500 (pani nie zauważyła go wyjeżdżając z podporządkowanej ...) nie miałem na czy jeździć. Brat postanowił kupić nowy motor gsxr 600, a ja natrafiłem na okazję i zakupiłem T'cata sprowadzonego świeżo z anglii. Już przy próbnej jeździe lekko mną szarpnął na początku. Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolony. Jak do tej pory tylko jedna gleba - brak doświadczenia - ostre skręcenie kierownicy, śliska dziurawa nawierzchnia i ruszenie z gazem ( 4 tys obrotów), jeszcze po 17 godzinach pracy (do 8 rano) - teraz wiem jak wygląda T'cat bez owiewek niestety cały bok połamany. Kolega dzięki bogu zespawał i jakoś to wygląda ale będę kupował całe body może w przyszłym roku (cos ala to http://cgi.ebay.co.uk/Fairing-Yamaha-YZ ... 483c0c7c60). Doskonale zdawałem sobie sprawę również, że T'cat jak na pierwszy motor nie jest za bardzo polecany. Jednak muszę się przyznać, że chociaż mam go już ponad miecha to ostrożnie jeżdżę. Jeszcze nie przekroczyłem nawet 140 km/h. Niektórym może to się wydawać śmieszne ale stwierdzam, że każdy głupi może zapierdzielać 200 albo i więcej. Ważna jest technika. Jak się tego nauczy, to później przy większych prędkościach łatwiej będzie opanować maszynę bo będzie się wiedziało np jak wejść w ślepy zakręt i go pokonać, a nie wylądować np. drzewie. Co do 8500 tys zrywa go, ale nie aż tak bardzo żeby spaść z niego. Ja mam 178 cm wzrostu i bez problemu siedząc na nim, obydwie stopy kładę płasko na ziemi.
Tak jak pozostali tylko wspomnę uważaj na siebie i do zobaczenia może na jakimś zlocie :) !!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-15 23:09:14 
electronic supersonic

Dołączył(a): 2008-08-04 21:17:27
Posty: 1717
Lokalizacja: Koło Koła
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: Tiger 1050
Kivan napisał(a):
To masz F4 czy F4i? bo "i" chyba bardziej usportowione jest.

na wtrysku a nie usportowiona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-15 23:37:25 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-08-26 04:04:34
Posty: 690
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600R
Bo były f4i i f4i sport, nie wiem jak silnikowo, ale z zewnątrz różniły się chociażby zadupkiem, gdzie było oddzielne siedzenie pasażera i kierowcy(jak w rr)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-16 21:41:10 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-06-28 23:34:00
Posty: 75
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kojot CBR 600 F4
jeździ się nim zaje... super :D. naprawdę jest genialny i bardzo fajnie oddaje moc, dzięki czemu jest przewidywalny :D.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-17 18:50:10 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-06-28 23:34:00
Posty: 75
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kojot CBR 600 F4
Hihi, no i motocykl pierwsze 24h u mnie i już akumulator się rozładował xD. Ale koleś uprzedzał, że może paść :D. ale już działa wszystko ładnie :D. Mój błąd :D.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-20 21:18:04 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-06-28 23:34:00
Posty: 75
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kojot CBR 600 F4
Mam problem z Kojotem, otóż gdy odpalam go na zimnym silniku(zaznaczam, że tylko na zimnym) to muszę go kręcić w sumie około 5min, bo jak włączę ssanie, i daje zapłon to następuje tak jakby jeden obrót i zdycha, gdy dodaje mu gazu to przechodzi powyżej 1k obrotów i też gaśnie... Zauważyłem, ale jeszcze nie jest to potwierdzone że jak moto nie stoi na stopce(nie jest pochylone) to zaskakuje. O co może chodzić? Są nowe świece, regulacja gaźników. Co mogę robić nie tak jak powinno, albo o co może chodzić. Aha, dodaje trochę gazu podczas odpalania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-20 21:31:56 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Nie dodawaj gazu podczas odpalania, zalewasz go. Przy obecnych temperaturach otworz ssanie i po prostu odpal go !


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-20 21:56:13 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-06-28 23:34:00
Posty: 75
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kojot CBR 600 F4
hmm... jutro zobaczę czy to przez to, choć wydaje mi się, że bez gazu też zdychał... no nic, relacja będzie jak jutro go odpalę. Bo chodzi elegancko tylko to odpalanie mnie zaniepokoiło..


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-29 22:56:15 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-09-17 11:10:45
Posty: 195
Lokalizacja: Białobrzegi/Warszawa/Pruszków
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 609-105-153
Obecne moto: Honda 929
Tak jest T-cat na I-sze moto :D. Tweety13 dobrze gada - ja tez nie żałuję. tym bardziej ze technicznie jest lepszy (moim zdaniem) od duzej liczby moto.

Nie jest zrywny, ale ma dużą masę. to rekompensuje (doświadczenie) na większych moto - jeździłęm na SRADach i gixerach 1000 - i po tych 2 sezonach na T-cacie mogę stwierdzić ze byłem przygotowany na te wieksze. O 600kach nawet nie wspomne bo CBR pomiatałem jak tylko mogłem.

Natomiast T-cat nie nadaje sie na "pseudostuntowanie" - i chyba dlatego jest zajeb... na pierwsze moto.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-30 13:22:21 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-19 15:37:48
Posty: 80
Lokalizacja: Czechowice-Dz/Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600
Bardockk1 napisał(a):
Nie jest zrywny, ale ma dużą masę

Denerwuje mnie takie gadanie "nie jest zrywny". Co to znaczy nie jest zrywny? Ma przyspieszenie od 0-100km/h w bodajże 3,5 sekundy, a to tyle samo co ponad 600 konne Ferrari Enzo, a niewiele więcej niż 1000 konne Bugatti Veron. Thundercat nie jest zrywny ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-09-30 16:30:52 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2008-02-03 20:08:05
Posty: 868
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ktm 950 sm
Grzechu16 napisał(a):
Bardockk1 napisał(a):
Nie jest zrywny, ale ma dużą masę

Denerwuje mnie takie gadanie "nie jest zrywny". Co to znaczy nie jest zrywny? Ma przyspieszenie od 0-100km/h w bodajże 3,5 sekundy, a to tyle samo co ponad 600 konne Ferrari Enzo, a niewiele więcej niż 1000 konne Bugatti Veron. Thundercat nie jest zrywny ?


ale jak odkręcisz manete do końca raczej cie z siodła nie zrzuci, nie postawi na koło, nie ma zrywu podczes przyśpieszania bo równo oddaje moc od niskich az do wysokich obrotów, więc nie zaskoczy mało doświadczonej osoby. myśle że koledze o to chodziło


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
Administracja forum: admin@motocykl.org