Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2007-10-29 20:04:18 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4617
Obecne moto: jamaha pw 50
Może wiecie jak umocowac moto na przyczepce? bo jeśli juz przyjdzie mi taka ewentualnośc to nie mam pojęcia jak go umocowac żeby było bezpiecznie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przewiezienie moto
PostNapisane: 2007-10-29 20:04:18 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-29 20:11:03 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2006-02-19 22:30:22
Posty: 568
Lokalizacja: Limanowa
Pasami parcianymi, z tyłu za wahacz z przodu wnęki koło silnika. Jedyna rzecz to musisz mieć podstawkę tylną do moto


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-29 20:24:04 
Na zawsze w naszej pamięci [*]

Dołączył(a): 2007-05-18 18:57:20
Posty: 294
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
ja słyszałem,że gosciu maił przyczepiony tak: z przodu za felge potem z tyłu za felgr i za lagi tak na boki żeby sie nie przewrócił ...i zdaje mu to egzamin..


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-29 21:35:22 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4617
Obecne moto: jamaha pw 50
Hmm... a no własnie podstawkę musiałbym najpierw kupic


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-30 01:17:55 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-09-22 20:05:58
Posty: 1077
Lokalizacja: Ełk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki SV1000S
Załadunek- Najlepiej jak są 3 osoby jedna trzyma moto z tyłu ,a dwie z przodu. Chwytasz jedną ręką za kierownicę tak dla równowagi a drugą za amor w okolicach śruby mocującej koło na 3 zarzucacie przednie koło.
Osoba asekurująca przechodzi teraz do przodu łapie moto za kierownice
Teraz tył 1 ręka za wahacz a druga za uchwyt pasażera. Na 3 do góry. Tu trzeba bardzo wysoko unieść .żeby nie uszkodzić pługu.
UWAGA - trzeba uczulić osoby pomagające żeby nie podnosiły moto za żadne plastiki.
Mocowanie-Zależy jaka przyczepka. Chodzi o to czy masz gdzie pasy zamocować.
Musisz mieć 4 pasy. Przednim kołem podjeżdżasz do przedniego bortu tak żeby się koło oparło. Przeplatasz najpierw 1 pas przez dolną półkę(tylko uwaga na owiewki i błotnik) Najlepszy kąt to ze 45 miedzy pionem ,a poziomem .Potem druga strona i ściągasz na przemian.Powoli bez pośpiechu. Będziesz czuł ,że moto sztywnieje.Możesz ściągnąć tak nawet do 3/4 skoku amora.
Potem tył chwytasz za wahacz i 1 pas mocujesz to lewej borty i 1 do prawej.
Szarpiesz za moto-powinna się chybotać przyczepka a moto nie ma ani drgnąć.Praca raczej dla 2 osób.
Na pewno są inne sposoby ale ja znam ten więc się podzielę.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-30 02:09:40 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2007-09-28 01:20:32
Posty: 137
Lokalizacja: Kraków
Co do 4 pasów to racja, minimalnie tyle będzie Ci potrzebne, jeśli zaś chodzi o podstawkę pod moto to ja bym tego na przyczepie nie używał. Generalnie jeśli masz na myśli transport w Polsce to wypożycz sobie przyczepę motocyklową - w Krakowie taka przyjemnosć to koszt pomiędzy 35 a 40 zł za dzień - pasy powinni Ci pożyczyć gratis. Taka dedykowana do moto maszyneria ma najczęściej rynnę na koła odpowiednio z przodu wyprofilowaną, tak że wystarczy moto wprowadzić i umocować pasami do burt i za przednie koło.

Jeśli takie rozwiązanie Cię nie urządza to ja swojego transportowałem w taki oto nastepujący sposób :) przednie koło było zablokowane w jednym rogu a tylne w drugim - moto stało po przekątnej, oparte na stopce. przód był ściągnięty za półki dwoma pasami na obie strony. Podobnie tył - dwa pasy zaczepione za wahacz i chyba uchwyty dla pasażera. Do tego moto było obłożone o oklejone czym się dało.

Daj znać skąd ten transport i dokąd bo może będę mógł coś więcej pomóc / doradzić.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-30 11:43:38 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-03-06 09:44:52
Posty: 1040
Lokalizacja: Warszawa
ja jak przewoziłęm vito w środku to przyczepiłem pasami za siedzenie i motor poszedł do dołu i go trzymałem za rame ręką i za kierownice ale najlepij jak go trzymają 2 osoby


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-30 17:02:38 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4617
Obecne moto: jamaha pw 50
Podziekował za rady, napewno się przydadzą. To chyba poszukam w wawie wypożyczalni przyczep może będą mieli motocyklową tak będzie najlepiej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-30 18:33:49 
Niemowlak

Dołączył(a): 2007-03-23 18:49:09
Posty: 25
Lokalizacja: szczecin
znajdz przyczepe do przewozenia okien kladziesz go lekko na bok spinasz pasami i jazda !!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-30 21:33:00 
Niemowlak

Dołączył(a): 2007-03-23 18:49:09
Posty: 25
Lokalizacja: szczecin
i kup kątomierz do zmierzenia kąta miedzy pionem a poziomem


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-31 01:47:15 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2007-09-28 01:20:32
Posty: 137
Lokalizacja: Kraków
Czyżbyś miał coś do mojej przekątnej ? :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-10-31 01:55:33 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-09-22 20:05:58
Posty: 1077
Lokalizacja: Ełk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki SV1000S
Tak najlepiej to furmanką wozić moto bo najbezpieczniej i przynajmniej z nadmiaru prędkości nic się nie stanie. A kątomierz na pewno się przyda np. do zmierzenia konta natarcia pochylonego motocykla podczas składnia się w zakręt mało doświadczonego motocyklisty.


Ostatnio edytowano 2008-04-12 16:46:27 przez Radekx, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-11-24 15:06:02 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4617
Obecne moto: jamaha pw 50
Chyba jednak w vito będę chciał go przewieźc, bo na przyczepce to tak nie za bardzo jak będzie padało. Myślicie że samymi pasami go przypne będzie ok? Czy kupic jeszcze podstawkę?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-11-24 15:51:40 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-09-22 20:05:58
Posty: 1077
Lokalizacja: Ełk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki SV1000S
Woziłem VW transporterem. Nie potrzebujesz podstawki wystarczą 4 pasy. Zabierz pasy ze sobą a tam gdzie kupiłeś na pewno pomogą zamocować.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2007-11-24 19:23:40 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2007-06-14 18:49:22
Posty: 622
Lokalizacja: Kraków
Ja swój wiozłem ma Sprinterze i nie miałem podstawki. Ustawiony był na stopce. Zamocowałem go czterema pasami. Jeden za przednie koło, drugi za tylne i pobokach za rączki dla pasażera. Przednie koło było oparte o ściane paki tak ,aby podczas hamowania moto nie poleciało do przodu (tak dla bezpieczeństwa), Podróz ponad 1800km bez problemów :D


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org