Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2005-09-23 19:52:07 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2005-09-22 21:42:55
Posty: 448
Lokalizacja: V-Boyen
Witam. Podziel? si? po krótce spostrze?eniami po przesiadce z ZZR na T-cata.
Mam T-cat'a od 2 tygodni. Wczesniej jezdzi?em ZZR 600 przez 1,5 roku.
W sumie potwierdzam to co s?ysza?em o tym modelu. Wkurzaj? wibracje przy 5000 - 7000 obr/min. ale mo?na si? do nich przyzwyczaic. Pali oko?o 6 litrów/100 km. Jest baaardzo sopkojny, zw?aszcza w porównaniu z Kaw?. My?l?, ?e nadaje sie jako 1. motocykl. Do 7-8 ty?. obr/minute jest tak, ze przyspiesza, ale nie widzisz tego i nie bardzo czujesz. W okolicach 8-9 ty? juz widzisz, ze zaczyna sie cos dziac, ale dochodzenie do tych obrotow zajmowalo tyle czasu, ze odruchowo zmieniasz bieg na wyzszy i znowu czekasz az ruszy Zbadalem swoj motocykl na hamowni. Po wykresie mocy i momentu widac bardzo wyraznie dlaczego tak sie dzieje. do 7-8 tys obr. wykres rosnie prawie liniowo (stosunkowo niewielkie odksztalcenia przy 5000 i przy 7000 obr. ) a od 8500-9000 do konca (czyli do 13 000 obr. min. wykres utrzymuje sie na jednym poziomie, w okolicach maksimum mocy. U mnie to max, to by?o 85 KM na kole. Max moment na kole to 59 Nm. malo to czy duzo????? - niech wypowie sie i oceni, bardzo prosze ten kto to wie?? Jezeli chodzi o walory turystyczne, to ZZR byl o wiele lepszy. Lepsze wyposa?enie (awaryjne - przydawaly sie, mozna bylo kogos pozdrowic czy podziekowac; wskaznik paliwa; centralna podstawka!!), lepsza ochrona przed wiatrem (byc moze tu tak nie czuje, bo mam zmieniona szybe na MRA - nizsza niz fabryczna, ale wydaje mi sie, ze ZZR lepiej chronil przed wiatrem), wygodniejsza pozycja (niewiele, ale troche). I Kawa mia?a w?a?nie o tyle fajniej, ze bez wzgledu na to z jaka predkoscia jechales, na jakim biegu - odkrecales i ona jechala, nie pytala, nie czekala -zawsze wyrywala sie z rak. Yama jest spokojna, opanowana, ale jak ja wkrecic na obroty... to na pewno nie zostanie z tylu Ale dosyc o punktach przewagi Kawasaki nad Yamah?!
Yamaha na pewno góruje nad Zygzakiem w jednym : YAMAHA SKR?CA!
Kawa byla ciezsza o 10 kg. Ale te 10 kg czuc strasznie. Nie wiem czy chodzi tu o sam? mas?, czy bardziej o jej rozklad. Chyba to drugie. W zakretach kiedy Kawe trzeba bylo juz mocno ciagnac, uzywac ciala zeby ja zmusic do zmiany kierunku jazdy ... Yamaha skreca sama. Ona widzi zakret i juz sie sklada, a ty po przejechaniu przez niego zastanawiasz sie kiedy to zrobiles Na prostej zachowuje sie podobnie jak ZZR, moze jest ciut mniej stabilna, ale to ciut. Kolejna przewaga Yamahy, i to zdecydowana sa hamulce. Sa super, nie wiem skad pojawiaja sie slowa, ze sa po prostu ok. dla mnie s? swietne. Jezeli chodzi o wyglad, to rzecz gustu, mi podobaja sie obydwa (kawasaki z boku wyglada juz dosc nieciekawie, ciut archaicznie - i w tym Yamaha jest lepsza jezeli chodzi o wyglad). Yamaha ma duzo lepsze swiatla. Duuuzo duzo. Jezeli ktos uwaza, ze T-cat swieci slabo, to niech sobie wyobrazi jak marnie musi swiecic ZZR W tej chwili juz mi nie przychodzi nic wiecej do glowy, jak cos mi sie namysli i troche dluzej pojezdze tym motocyklem to napisze. Pozdro, hej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Thundercat vs ZZR
PostNapisane: 2005-09-23 19:52:07 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł:
PostNapisane: 2005-12-13 01:42:05 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2005-06-16 01:08:18
Posty: 58
Lokalizacja: zabrze
Kot skr?ca ????
Stary ! , ja jak pobuja?em si? troch? na R6 i R1 to po przesiadce na mojego bika my?la?em ?e prowadz? drewnian? bele po rzece pod pr?d !! KOT NIE JE?DZI !!! Jest ci??ki i tyle.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2006-02-20 20:25:26 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2005-09-22 21:42:55
Posty: 448
Lokalizacja: V-Boyen
pojeździłem juz kotem, mam za sobą i trasę (może nie rekordową, bo 600 km - tzn 2 razy po 300km, ale mam). ZZR lepiej chroni przed wiatrem (zwłaszcza w górnych partiach - w nogi chyba mniej wieje na T-cat'cie) i siedzi sie wygodniej. Sylwetka na Zygzaku jest bardziej turystyczna.P trzech godzinach jazdy na Thundercat'cie trochę bolały juz plecy, ale 20-30 minutowa przerwa i mozna jechać dalej. ZZR ma mniejszy promień skrętu, co moze być zaletą np. w trakcie zawracania. Ale niestety jest o wiele cięższy co sprawia że o wieeeele gorzej się nim manewruje. Jednak Thundercat naprawdę superprzyjemnie sie prowadzi. Z każdym kilometrem coraz bardziej lubie ten motocykl. Jazda nim to prawdziwa przyjemność. Spalanie z 800 km jazdy - z czego 300 w trasie z prędkościami 120-190km/h, 200 km po mieście raczej spokojnie i 300km w trasie z predkościami 120km/h, do 140km/h wyszło zadziwiająco mało, bo około 5,5 litra/100km. Wyprzedzanie mogłoby byc bardziej komfortowe...bo żeby sprawnie przyspieszyć trzeba zrzucic o te dwa biegi. Bez redukcji też sie da, ale wtedy trzeba brać poprawkę, ze potrzebujemy ciut dłuższego odcinka na wyprzedzenie. Jednak podwozie doskonałym prowadzeniem rekompensuje tą drobną niedogodność. Pojawił mi sie problem z Hamulcem przednim - klamka jest strasznie miękka. Wymiana płynu nie pomogła. trzeba bedzie przeczyścić tłoczki, jak nie to chyba czeka mnie wymiana przewodów... cóż - producent zaleca robić to co 48 miesiecy, wiec teoretycznie już pora Zużycia oleju nie zauważyłem, opony Dunlop D202 zużywają sie powoli, trzymaja dobrze.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2006-02-20 21:45:14 
Założyciel forum

Dołączył(a): 2005-06-15 18:42:35
Posty: 738
Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Brak.
Mnie tam wymiana przewodow na stalowe niewiele pomogla. Roznica byla, ale nadal moje hample nie sa takie jakie powinny byc.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2006-02-20 22:08:20 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2005-09-22 21:42:55
Posty: 448
Lokalizacja: V-Boyen
Kurczę, to kiepsko. A zaciski czyściłeś? Mam nadzieje, że u mnie wymiana przewodów pomoże i że to nie pompa hamulcowa :cry:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2006-02-21 09:26:09 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2006-02-19 22:30:22
Posty: 568
Lokalizacja: Limanowa
Ciekawe jak to u mnie będzie. O rany nawet nie wiem jeszcze jak hamulce działają bo nie było okazji jeszcze ujeździć thundercata... to mnie czekają przeżycia :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org