Był sen zimowy czas na wiosenne przebudzenie

E..Cat · **Napisane:** 2008-03-12 00:27:46

Mam nadzieje że do południa będzie ok. Się zobaczy najwyrzej zrobię moto w garażu odnowe biologgiczną :)

Ada · **Napisane:** 2008-03-12 00:27:46

świerszczu · **Napisane:** 2008-03-12 18:35:29

Ja polatałem w niedziele i w poniedziałek. Zrobiłem łącznie 160km i zalałem 6,6 litra - myślę że to chyba w miarę dobry wynik. Jak możecie to napiszcie ile wasze łykaja paliwka. Maksymalnie udało się wykrecić 220km/h jeszcze za mocno wieje żeby więcej próbować ale tak nieźle jak na początek sezonu. :mrgreen:

Koma600 · **Napisane:** 2008-03-12 19:10:08

to mało ci spalił chyba wolno jeździłeś albo masz dobrze wyregulowane gaźniki

świerszczu · **Napisane:** 2008-03-12 20:05:15

Sorry Panowie ale źle napisałem zalałem 10,7 litra po przejechaniu 160 kilometrów - to jest 6,6 litra na 100km.

Maciek · **Napisane:** 2008-03-12 20:17:38

ja juz smigalem 240 ale i tak koledzy mi odjechali na litrowych motorkach

Domel3k · **Napisane:** 2008-03-13 08:53:10

No ja jeszcze takich prędkości nie osiągałem, max może ze 190, ale to przy jakimś wyprzedzaniu samo wyszło.
Maciek i świerszczu, rozumiem, że to nie pierwsze wasze większe motorki :wink:

Maciek · **Napisane:** 2008-03-13 10:27:21

moje 1 :P i wiem co chcesz powiedziec , ale juz wczesniej troche smigałem na cudzych a poza tym jechalismy w 7 motocykli i ja jechalem ostatani (dodam ze sporo odstawalem od grupy) aaa i te predkosci byly na drodze gdzie bylo zero samochodow , i ładny nowy asfalt

tonio555 · **Napisane:** 2008-03-13 12:12:04

I mi sie w końcu udało konkretniej polatać niestety puszki nie dały o sobie zapomnieć :evil: (mało brakowało)

świerszczu · **Napisane:** 2008-03-13 23:39:30

W poprzednim sezonie jeździlem na pieknej hondzie cb 750 ( zrobiłem 4500km). Super motocykl tylko miał mały dylemat jego max to 200km/h bo to naked ( do 160km/h ładnie sie bujał a do 200km potrzebował dobrej pogody i długiej prostej) . Troszeczke tez ujeżdżałem szwagra cbr 900rr, super jazda ale muszę jeszcze dozbierac kasy i doświadczenia.

DJYankee · **Napisane:** 2008-03-14 10:45:35

E..Cat napisał(a):

Witam dzisiaj znowu się pojeździło 150 pykneło. Myślałem że będę miał dosyć a tu na odwrót. Jutro druga zmiana więc trzeba rano wstać i polatać :)

DJYankee napisał(a):

wymiana napędu - złoty lancuch dida + zebatki

DjYonkee a ile taki zestawik?

650 z wymiana

Domel3k · **Napisane:** 2008-03-15 14:55:15

Panowie lipa :? Dziś z powodu pogody nie udało mi się pośmigać, ani na synchro też nie pojechałem.
Byle jutro słońce zaświeciło, bo w poniedziałek idę do szpitala na zabieg, do świąt tam poleżę, a potem ok. miesiąca wyjęte z jazdy na moto.
No normalnie szlag mnie trafia :x byle się wykurować do czasu rozpoczęcia sezonu.

Groszek · **Napisane:** 2008-03-15 15:43:09

Ciekawie Panowie czy w zakrętach też tacy do przodu jesteście :p
Kiedy czytam ten temat, takie zachwyty prędkością... i to w pierwszych sezonach jazdy?! - mnie przerażają. W ogóle cały ten pozimowy głód prędkości jest bardzo niebezpieczny i zdradliwy. Radzę nie przeceniać swoich umiejetności, a kolegów na 1000 dogonić na najbliżyszm postoju. Jeżeli to dobrzy koledzy, to poczekają.
Ja też jechałem już w tym sezonie szybko... ale szczerze powiedziawszy głupio mi z tego powodu, uważam, ze to było bez sensowne, niepotrzebne i nie mam zamiaru tego powtarzać. Za to już podczas drugiej pozimowej jazdy przytarłem slidery, i to mam zamiar robić jak najczęsciej :twisted:
Pozdrawiam

delta · **Napisane:** 2008-03-15 16:44:35

Groszek napisał(a):

Ciekawie Panowie czy w zakrętach też tacy do przodu jesteście :p

Też jestem ciekaw, każdy opowiada o prędkościach, a o kolanach nic :wink: Mi zawsze większą przyjemnośc sprawiały kręte drogi niż szybkie proste, w sumie na kocie dopiero zaczynam jazde ale po pierwszych jazdach już czuję że kociak lubi zakręty. Szkoda tylko że w moich okolicach jest mało mało takich tras, ale co tam będzie powód żeby poleciec gdzieś dalej.

Domel3k · **Napisane:** 2008-03-15 17:42:46

Groszek napisał(a):

Ciekawie Panowie czy w zakrętach też tacy do przodu jesteście :p
Kiedy czytam ten temat, takie zachwyty prędkością... i to w pierwszych sezonach jazdy?! - mnie przerażają.

No właśnie mnie też. Ja mam pierwsze duże moto, mimo, że od paru sezonów jeżdżę na mniejszych i nie widziałem u siebie w okolicy terenów, gdzie mógłbym swobodnie odkręcać.
Za to po zakrętach to sama frajda śmigać, choć nie mam jeszcze zaufania do opon, bo wydaję mi się, że za chłodno, ale moto prowadzi się aksamitnie :lol:
Po ostatniej przejażdżce z pasażerem patrzyłem na tylną oponę i zostało mi ok. 1,5 cm do krawędzi.
To dużo, bo nie mam w tym jeszcze obycia :?:
Tylko, że przy tej jeździe nie wychylałem się z osi motocykla, ani biodra nie zsuwałem, bo z pasażerem nie wygodnie.

Maciek · **Napisane:** 2008-03-15 20:46:07

To moze ja odpowiem za siebie!
Tez nie uwazam zeby taka szybka jazda była odpowiedzialna i wcale nie mialem takiego zamiaru ,ale niestety to jest silniejsze odemnie i poprostu to kocham.
W zakretach nie jestem taki twardy bo mimo wszysto zdaje sobie sprawe ze duzo sie jeszcze musze uczyc. ale rownież bardziej lubie jazde w zakretach mimo ze wtedy nie jade na maxa.

Był sen zimowy czas na wiosenne przebudzenie

Thundercat - Forum główne

Ogólnie o Thundercacie

Thundercat - Forum główne

Ogólnie o Thundercacie

Kto przegląda forum