| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Który to Wasz motocykl i jak oceniacie w porównianiu... https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=85 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Groszek [ 2006-01-31 15:18:38 ] |
| Tytuł: | Który to Wasz motocykl i jak oceniacie w porównianiu... |
Cześć. No właśnie, tak się zastanawiam...Ile wcześniej mieliście sprzętów, jakie i jak oceniacie Thundera w porównaniu do swoich poprzednich maszyn? Ja swoje objekcje na ten temat zawarłem w temacie "ZZR vs Thundercat". |
|
| Autor: | Kulus [ 2006-01-31 16:50:37 ] |
| Tytuł: | |
w porownaniu do poprzedniego mojego moto: Kawy GPz500s jest bezporownywalnie lepszy.... wczesniej jezdzilem na Yamaszce TW200 ... ale to calkiem inna bajka bo w trenie meczone bylo a nie po asfaltach.... |
|
| Autor: | Mr.Jack [ 2006-02-09 19:19:09 ] |
| Tytuł: | |
groszek, moj wywod po przesiadce z cb 500 jest na forum.motocyklisci.pl, tam sobie mozesz poczytac... a i glowy nie dam czy tutaj tez nie wrzucalem gdzies :) |
|
| Autor: | Groszek [ 2006-02-09 21:11:55 ] |
| Tytuł: | |
wiem mr.Jack :) czytałem i wypowiadałem się tam pod Toba w tym samym temacie. |
|
| Autor: | d0lek [ 2006-02-09 21:13:55 ] |
| Tytuł: | |
ja mialem wczesniej Honde NSR 125 99r i na pewno jest wiekszy skok mocy :) ale jesli chodzi o prowadzenie na zakretach to NSR wygrywa! :) |
|
| Autor: | szeryf [ 2006-07-21 16:00:35 ] |
| Tytuł: | |
Poprzedni dwa GS-y 500E goły i obudowany. Co do róznicy w mocy( i przyjemności z jazdy )nie ma sie co rozpisywac ...wiadomo. 100 razy lepsze prowadzenie w winkalch w YZF (gs jest za lekki ).Spalanie w YZF przy jedzie 120-140km/h 4,4do 4,7 /100 w gs przy 120km/h było 4.2 -wiec mimo dwóch garów i gazników wiecej nie duza róznica. Jedyne co mi sie wydawało lepsze w GS-ce to ochrona przed pędem powietrza ( mowie tu o GS500 w owiewkach Five stars ).Chociaż i to jest dyskusyjne bo Cat-em sie jezdzi ......ciut szybciej ;) [/img] |
|
| Autor: | defull [ 2006-09-19 14:05:26 ] |
| Tytuł: | |
najpierw był AWO SIMSON , później YAMAHA FZ 750 - bity chyba ze sto razy noi teraz KOTEK... |
|
| Autor: | neh [ 2006-09-20 14:35:53 ] |
| Tytuł: | |
Była CeZeta 350, potem dyversja no i w koncu jest kociak. Poprzednie moto bez porównania, inna klasa motocykli... |
|
| Autor: | czerez [ 2007-04-22 23:04:02 ] |
| Tytuł: | |
pojeździć nie mogę to powspominam:) najpierw motorynka i romet kadet dalej: simson chyba enduro WSK MZ ETZ 150 Jawa 350 TWIN JUNAK Yamaha XJ 700 Maxim Yamaha FZS 600 Fazer chyba rozwój mam idealny :D |
|
| Autor: | Zbyszek [ 2007-04-23 13:09:59 ] |
| Tytuł: | |
Zaczynałem od Peugeota 150 w 76 r. Potem masa MZ-tek, CZ-tek i podobnych sprzętów. Długa przerwa (z dwadzieścia lat!) i pierwsze prawdziwe moto - nowiutka XJ 600 S Diversion. Dzisiaj mnie to bawi, ale początkowo myślałem, że mnie zrzuci. Tyle lat na 4-rech kółkach! Brakło mocy i w efekcie Tcat. Jest rewelacyjny i budzi emocje. W porównaniu z XJ gorzej wypada komfort jazdy (pozycja za kierownicą - nie mam już niestety tak sportowej sylwetki jak większość z was oraz kanapa, zwłaszcza podczas jazdy we dwoje). Dokucza brak centralnej stopki. Reszta - same plusy. |
|
| Autor: | *jarecki* [ 2007-04-23 15:21:54 ] |
| Tytuł: | |
Ja natomiast moge szczerze powiedziec ze to moj pierwszy motor. Kociakiem poznaje tajniki jazdy :) Jakies 20lat temu miałem mozliwosc jezdzic motorynka i ogarem-wiec w 100% moge powiedziec ze to pierwszy motor. KOTEK NAUCZYŁ MNIE JEZDZIC(koledzy miowią ze idą "polatac" ale ja potrafie na razie jeździc :D ) Jeszcze za duzo nie moge powiedziec i przekazac ale mam nadzieje ze za nidługo pokaże sie z lepszej strony :lol: Pozdrawiam wszystkich |
|
| Autor: | Gość [ 2007-04-23 22:03:13 ] |
| Tytuł: | |
witam.25lat temu motorynka,po jakichś 5latach simson enduro,potem porzyczane emzety,jawy itp.kiedyś 100konna honda magna hamerykański czoper 4garnkowy V.odjazd.potem długo nic i jakieś 3lata temu virago 535-tak na początek.po 2 sezonach stwierdziłem,że chcę spróbować czegoś innego.miał być bandit albo ducati monster,ale w końcu przypadkiem trafiłem na kota.no ijest fajnie.w porównaniu z wirażką mimo dużooo większej mocy prowadzenie dużo łatwiejsze.jednak nadal się ucze,również pokory/upadek na postoju/.coraz śmielej wchodzę w zakręty,chętniej odkręcam przy wyprzedzaniu.jeździłem na bandit 600 i po przesiadce z kota jakbym na rower wsiadł.wole mój sprzęt.generalnie oprócz paru szczegółów jestem zadowolony.ktoś gdzieś napisał ,że jest najlepsza ochrona przed wiatrem.jak dla mnie zbyt mała.pozatym czuć bardzo boczny wiatr atakujący owiewki.pozdrawiam wszystkich i życzę wielu tys.km bez awarii i "przygód". |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|