Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

YZF 600 R vs. CBR 600 F4
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=1&t=902
Strona 2 z 5

Autor:  delta [ 2008-04-01 20:53:45 ]
Tytuł: 

Każdy ma inny gust, ale trzeba przyznać T-cat jest indywidualnym sprzętem i m.in. za to go kochamy.
beboljo napisał(a):
hehehe ja mam taki sam uraz do ludowozów... nie cierpie VW
PZDR :lol:

Popieram tez nie lubię, żeby nie napisać nienawidzę szmelcvagenów.

Autor:  crxvtec [ 2008-10-27 18:54:26 ]
Tytuł: 

Ja powiem tyle zastanawiam sie nad cbr i kotem, za cebrą przemawia mniejsza awaryjność ale to też tylko wtedy gdy ktoś naprawde dbał o moto ale co za tym idzie cena i raczej jestem za kupnem kota , tylko powiedzcie jak to jest z tą skrzynią bo czytałem już kilka artykułow i jedni piszą tak drudzy inaczej
:?

pozdro for all

Autor:  Moli [ 2008-10-27 18:58:10 ]
Tytuł: 

W każdym moto walnie ci skrzynia jak go będziesz katował, ale jak będziesz dbał o niego i nie kręcił do 13tys to będzie ci długo służyć. Każdą rzecz jak szanujesz i odpowiednio traktujesz będzie ci służyć nawet żona czy dziewczyna :lol:

Autor:  Jatek [ 2008-10-27 20:12:39 ]
Tytuł: 

Wszystko idzie załatwić tylko jeżeli chodzi o skrzynię to w kocie dwa razy szybciej :wink:

Autor:  koznik [ 2008-10-28 11:33:01 ]
Tytuł: 

kupuj cebre,ebrato sprzet do katowania.
ludzie robili nia grubo ponad 100 tys. km

jest lekka, lepiej sie zbiera od kota, jast malo awaryjna, honda to honda.
nie pchaj sie w stara yamahe, bo bedziesz zalowal.

W cebrze skrzynki chodza jak malowane, to jest ultra wytrzymaly sprzet.
Ja zaluje dnia i godziny kiedy to pozalowalem kasy na cbre a kupilem kota.

Autor:  k2 [ 2008-10-28 12:42:56 ]
Tytuł: 

rewelacyjny temat :)
Jak wiadomo (niektórym :) ) trafiłem tutaj bo byłem całkowicie przekonany do kupna kocurka.
Ostatnio, jak rozmawiałem z moim "mechanikiem" o kupnie nowego sprzęta, przekonywał mnie do F4i. Pierwszy mój odruch był na nie. Maszynka wygląda na sportową (a nie chce typowego sporta - za stary na to jestem :) ). Agresywna sylwetka i mniejszy od Kota.
Gość zaproponował mi przejażdżkę (oczywiście nie jako pasażer) - długo nie oponowałem.
Muszę przyznać że silniczek na wtrysku wykazuje bardzo dużą kulturę. Bardzo fajnie się wkręca na obroty, ale pozwala też na spokojną jazdę na wysokich biegach przy niższych prędkościach.
Maszynka bardzo stabilnie sie prowadzi (podobnie jak Kotek) jednak pozycja kierowcy jest bardziej pochylona.

I jak na razie mam małego zgryza. Jak by nie patrzeć CBR-ka jest nowszą konstrukcją.

Autor:  Radekx [ 2008-10-28 12:50:23 ]
Tytuł: 

Ale weźmy pod uwagę ,że raczej powinniśmy porównywać F3 a nie F4.

Autor:  Paweł [ 2008-10-28 13:52:38 ]
Tytuł: 

a ja myśle ,że powinniśmy wy.jebać ten temat :twisted: To nie jest forum hondy tylko YAMAHY! Pozatym jak juz porównujecie to tak jak Radekss pisze do f3 :!:

Autor:  Jatek [ 2008-10-28 14:10:59 ]
Tytuł: 

Tak mechaniką do F3 tylko wszyscy porównują do F4 bo sylwetką są bardziej zbliżone. Nic dodać nic ująć Yamaha jak na tamte czasy zrobiła wizualnie motor wybiegający o parę ładnych latek do przodu od konkurencji :mrgreen:

Autor:  jojo [ 2008-10-29 00:39:21 ]
Tytuł: 

Moje zdanie również jest takie że raczej kota powinno się porównywać do F3.
Nie będę oszukiwał owszem mnie również F4 bardziej się podoba niż Thundercat no ale jest droższy no a jak coś jest droższe to już nie równa rywalizacja,za to co do porównania do F3 to chyba nie ma pana któremu bardziej się ten sprzęt podoba od Kota

Autor:  Łukasz [ 2008-10-29 08:42:32 ]
Tytuł: 

jojo napisał(a):
co do porównania do F3 to chyba nie ma pana któremu bardziej się ten sprzęt podoba od Kota


Słowo "chyba" tutaj pasuje :) Kwestia gustu, a o tym się nie dyskutuje 8)

Autor:  Adas6 [ 2008-10-29 12:11:17 ]
Tytuł: 

Yamaha- bo jest tańsza w urzymaniu!
CBR oklepany sprzęcik, choć dobry to nie kupiłbym nigdy.

Autor:  Paweł [ 2008-10-29 14:16:20 ]
Tytuł: 

Adas6 napisał(a):
CBR oklepany sprzęcik, choć dobry to nie kupiłbym nigdy.

AVE :!: :!: :!:

Autor:  delta [ 2008-10-29 14:52:23 ]
Tytuł: 

Adas6 napisał(a):
CBR oklepany sprzęcik.


Cebry to teraz jak kiedyś MZtki, na każdej wiosce były. :lol:
I każdy wieśniok - "łoo ścigacz zoba, ce.be.era" :shock:


Zresztą nie ma co porównywać, bo thundercat to nie motocykl typowo sportowy 8)

Autor:  rafu [ 2008-10-29 18:56:11 ]
Tytuł: 

Delta81 napisał(a):
Zresztą nie ma co porównywać, bo thundercat to nie motocykl typowo sportowy

Jak byłem w urzędzie skarbowym musiałem pani pomóc znaleźć thundercata w jej ściągawce bo sobie nie umiała odszukać. pod 'sportowo-turystycznymi' nie było, znalazł się w sportowych. nawiasem mówiąc oni mają zapisane 'thunder kat' - nie wiem, że niby katalizator ma czy co?

Strona 2 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/