Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wypadki :(
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=1151
Strona 4 z 225

Autor:  rafu [ 2008-09-15 09:54:23 ]
Tytuł: 

tonio555 napisał(a):
crashe to powinny być przykręcone w miejsca blizej środka (w te śruby bardziej z tyłu) moto

na zdjęciach na stronie Womet-Tech (moto Jatka) są tak jak u mnie...

Autor:  tonio555 [ 2008-09-15 10:02:44 ]
Tytuł: 

Mi mechanior powiedział że mocowanie crasha na skraju silnika to lipa bo jest dużo delikatniejsze niż to drugie, to niby parę cm a jednak ma duże znaczenie. Zrobisz jak uważasz, ja wierze swoim doświadczonym kolegom (zwłaszcza jeśli są mechanikami motocyklowymi)

Autor:  delta [ 2008-09-16 12:06:09 ]
Tytuł: 

radekss771 napisał(a):
Martwi mnie tylko fakt ,że crashpady się raczej pokruszyły ,a nie przetarły!


rafu napisał(a):
radekss771 nie wiem co to za crashe, były już przy motorze. Ale chętnie przyjmę sugestie co do nowych.


Rafu a zobacz na tym drugim, nie ma tam żadnego napisu albo oznaczenia, bo to rzeczywiście jakieś h.jostwo było!

Autor:  centrum relaksu [ 2008-09-16 15:13:31 ]
Tytuł: 

coś rzeczywiście musi być na rzeczy bo ja z prędkości ok 40km/h to właściwie nic nie połamałem, craspad trochę się starł ale reszta została... ps. czy wiecie jak szybko i bezboleśnie zdemontować dźwignie zmiany biegów?? trochę mnie się wygła i teraz raz na jakiś czas śruba mocująca sie przez to odkręca.... wkurzające to bo wczoraj przez 20 min zukałem na czerniakowskiej tej śrubki, a potem ze 40 min kogoś z kluczami ampulowymi :?

Autor:  Jatek [ 2008-09-21 18:37:13 ]
Tytuł: 

U mnie wczoraj koło godz 20 na skrzyżowaniu Kołobrzeskiej i Krynickiej koło Reala Punto wymusiło pierwszeństwo skręcając w lewo no i jakiś ziomal się władował :cry: Niestety tak mocno że przejeżdżając obok autem powoli na początku myślałem że to leży jakiś czarny wór na ziemi ale to był jakiś motor nawet nie rozpoznałem jaki po prostu kupa gruzu. Ulice zablokowali chyba na dwie godziny no i policja była ci specjalni co zdjęcia robią więc spodziewam się najgorszego ziomali obdzwoniłem ale nikt jeszcze nic nie wie jak co nowego dam cynę :cry: :cry: :cry:

Autor:  all3n [ 2008-09-21 23:20:36 ]
Tytuł: 

U mnie w czwartek znajomy na R1 zatrzymał się na wymuszającym pierwszeństwo busie... Niestety nie przeżył... http://fakty.lca.pl/news,13756,Smierc_motocyklisty.html P.S. Nie macie czasem tak że jakiś wewnętrzny głos mówi Wam żeby zostawić tą pasję... i przestać ciągle ryzykować... ? Ja ostatnio mam małą "walkę wewnętrzną"...

Autor:  miki [ 2008-09-22 10:28:04 ]
Tytuł: 

jak patrzę na takie fotki, to mi się odechciewa jazdy...
całe szczęście,że większość jeżdżę poza miastem, mam mniej podporządkowanych...

Autor:  Bardockk1 [ 2008-09-22 11:18:16 ]
Tytuł: 

eehh... ale tak szczerze to większość wypadków spowodowanych jest przez kierowców B. co prawda niezrównoważonych A kierowców tez jest trochę. no ale... media zaczęły trąbić przez ostatni sezon o rosnącej liczbie wypadków z udziałem motocyklistów, ale nie zaznaczą tego, jak bardzo wzrosła ich liczba na polskich drogach i sieją zamęt i grozę wśród ludzi, że większość wypadków spowodowanych jest przez motocyklistów.

Autor:  Bardockk1 [ 2008-09-22 11:21:28 ]
Tytuł: 

mój kolega pracujący w policji w wawie opowiadał mi jakie dostał wezwanie do wypadku. motocyklista jechał drogą z pierwszeństwem, kierowca B wyjeżdżał z podporządkowanej... "myślał, że zdąży". no i co... wiadomo. kierowca motocykla przeżył, ale jego narzeczona (mieli się pobrać) wpadła w przystanek i głowę jej ucięło.

Autor:  kamilyzf [ 2008-09-22 20:36:56 ]
Tytuł: 

all3n napisał(a):
Ja ostatnio mam małą "walkę wewnętrzną"...

... chyba jak każdy, kto słyszy o takich wypadkach...
ale wszystko jest dla ludzi, nawet motocykle
może nie są tak bezpieczne ja puszki ale na pewno dają więcej radości i przyjemności z jazdy

Autor:  Jatek [ 2008-09-22 23:00:38 ]
Tytuł: 

kamilyzf napisał(a):
na pewno dają więcej radości i przyjemności z jazdy

Oj na pewno na pewno :twisted:

Autor:  dommar [ 2008-09-23 11:10:46 ]
Tytuł: 

ty masz walke wewnetrzna a ja mam walke ze wszystkimi za wyjatkiem mojej zony ktorej smiganie na moto sie spodobalo i ojca ktory kupa lat przejezdzil na moto i teraz sam ciagle chce zebym dal mu sie przejechac.niestety widzac takie rzeczy troche slabiej kreci sie manetka ale jak wiadomo czlowiek ma slaba pamiec i jak nie widzi znow czegos tragicznego znow potrafi poleciec do odciecia.wsyztskim zycze tylu samych powrotow co wyjazdow

Autor:  rafu [ 2008-09-24 00:37:56 ]
Tytuł: 

ja non-stop słysze od mamy, że głupi jestem, a babcia to zaoferowała, że mi dorzuci do auta jak sprzedam moto. Ale trzeba przyznać, że to o czym sie słyszy niestety całkiem często, zdecydowanie za często, jest okropne...

Autor:  Nemmo [ 2008-09-24 07:48:30 ]
Tytuł: 

No moja rodzina jest bardziej tolerancyjna. Zapewne dlatego, ze kazde pokolenie w pewnym momencie jakis kontakt z motocyklami mialo. Moja babka to zawsze miliard razy powtarza abym jezdzil ostroznie, ale musiala moto przed oknem jak wpadam na kawe zaakceptowac :twisted:

Autor:  kamilyzf [ 2008-09-24 07:58:41 ]
Tytuł: 

mi to nawet rodzice powiedzieli że kupią puszkę jak sprzedam kotka... :D
a wracając do tematu to, to jak nas postrzegają inni (za wariatów bez wyobraźni) jest po części spowodowane tym jak nas przedstawiają media :evil:, czy ktoś widział w gazecie lub w telewizji inny temat jak "wypadek motocyklisty" :cry: Motocykl kupuje się dla czerpania przyjemności z jazdy (nieraz może i troszkę szybszej), wspólnych wypadów, wycieczek itp...
Ci co nigdy ni siedzieli na dwóch kółkach tego nie zrozumią a bliskim niema się co dziwić bo chyba nikt nie chciał by czytać artykułu w gazecie z synem i motocyklem w roli główn.
szerokości i przyczepności
pzdr.

Strona 4 z 225 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/