Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=11244
Strona 1 z 6

Autor:  zielony [ 2012-08-13 21:49:56 ]
Tytuł:  Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

Polecam:

http://www.svrider.com/forum/showthread.php?t=105585

Autor:  mores [ 2012-08-13 22:21:12 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

ech...pewnie wszystkich się to tyczy, nie tylko tych wspomnianych przez Ciebie...niestety.
Choć adidaski i koszuleczki sami się proszą :)

Autor:  rhazz [ 2012-08-13 22:49:13 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

Aż mnie brzuch zaczął boleć :) Ja obojętnie ile stopni, lepiej się topić w kurtce niż topić skórę na asfalcie :)

Autor:  zielony [ 2012-08-13 23:20:43 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

w sumie mi się wydaje że takie zdj najlepiej motywują do latania w stroju... mnie osobiście przerażają... miesiąc temu miałem wypadek i jakby nie buty to miałbym z nogi puzzle, zwłaszcza że w drzwiach puchy dziurę wybiłem butem... a tak skończyło się na stłuczeniu... a był to przysłowiowy wyjazd po bułki 200m od domu...

Autor:  Brodzins [ 2012-08-13 23:25:22 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

Jakoś specjalnie mnie to nie rusza (krew i rany, jakiś taki wypaczony jestem :) ).
Jak jadę w podkoszulku do pracy, to jestem świadom co mi grozi.
40 stopni grzeje w kask, więc te 10 min jazdy staram się przetrwać bez uszczerbku na zdrowiu.
Wiem, że grzeszę... ale... smaży niemiłosiernie czasem.
Nie latać w negliżu, ubierać się!!! :)

Autor:  Ron [ 2012-08-14 00:01:11 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

też nie jestem fanem adidasków ale np. tej dłoni na focie rękawica by dużo nie pomogła chyba że by była z grzbietu krokodyla nilowego do tego 10 warstw kevlaru no i wstawki z węglików spiekanych najlepszym środkiem ochrony na moto jest myślenie

Autor:  wolfcbr [ 2012-08-14 09:08:47 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

Ron napisał(a):
też nie jestem fanem adidasków ale np. tej dłoni na focie rękawica by dużo nie pomogła chyba że by była z grzbietu krokodyla nilowego do tego 10 warstw kevlaru no i wstawki z węglików spiekanych najlepszym środkiem ochrony na moto jest myślenie


Niekoniecznie, rękawice to nie tylko skóra ale ochraniacze z carbonu, wstawki kevlarowe a jeden z modeli Shimy ma wstawki z materiału pochłaniającego energię uderzenia. Osobiście zawszę się ubieram na moto i zawsze jest to strój skórzany.

Autor:  krzysiunio [ 2012-08-15 13:09:03 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

ale słitfocie!

głupie gadanie, ze gorąco, ganiałem nie raz w spodenkach, bo właśnie myślałem, ze będzie chłodniej, a tu zonk, było o wiele cieplej, nie dość, ze ogrzewało mnie rozgrzane powietrze to jeszcze biło ciepło od silnika, ciuch zawsze pochłonie trochę temperatury, której nie odczujemy na skórze. W "motocykliście doskonałym" już była o tym wzmianka, co mnie dodatkowo przekonało, że w ciuchach nie będzie wcale cieplej niż bez nich. O tak oczywistej kwestii jak bezpieczeństwo nie wspominając... :wink:

Autor:  Jar0 [ 2012-08-15 23:37:18 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

Chociaż takie zdjęcia raczej mnie nie ruszają to i tak Ja zawsze ubieram się komplet :) Szczególnie po glebie gdzie kota już nie warto było robić (pewnie pojawi/ł się na allegro jako bezwypadek), to nie wyobrażam sobie jak bym wyglądał bez "ciuchów".

Autor:  arkham [ 2012-08-24 12:36:08 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

Yahahahaha, zielony :!:
Bracie :!: Kumie :!:
Tak trzymać. Rewelka. Gadanie, gadaniem, ale teraz, to sobie możecie popatrzeć na mój chleb powszedni.
Jakieś wątpliwości :!: :lol:

Autor:  Ypen [ 2012-08-24 18:39:05 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

tydzień temu miałem glebe na winklu, jestem w trakcie kompletowania stroju bo niedawno zacząłem także góra była a na dole jeansy i zwykle buty. Skutkiem jest zbity na kwasne jablko tyłek (boli do dzisiaj jak cholera) i nadwyrężona kostka + lekki wstrząs mózgu. Byłem dzisiaj oglądać buty, ale wydac 500 zł to nie jest tak hop :p Jednakże ten temat na pewno znacznie przyspieszy moją decyzje :D Dzięki :)

Autor:  pawlikgawlik [ 2012-08-25 02:18:46 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

Ypen napisał(a):
tydzień temu miałem glebe na winklu[...]Byłem dzisiaj oglądać buty, ale wydac 500 zł to nie jest tak hop [...]


Czasem jak czytam coś takiego to mi ręce opadają, każdy jest właścicielem swego ciała i jak chce to może jeździć dla mnie i nago, ale dla mnie moje zdrowie jest bezcenne, a jak wskazuje doświadczenie innych dobry strój potrafi i uratować życie. Dlatego drodzy koledzy i koleżanki (pewnie niektórzy się obrażą, ale mam to gdzieś) JAK NIE STAĆ MNIE NA UBRANIE TO NIE KUPUJE MOTOCYKLA! Proste! Jak mnie nie stać na paliwo, serwis i ubezpieczenie Porsche to jeżdżę Golfem...

Autor:  J@ck [ 2012-08-25 14:31:07 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

pawlikgawlik dobrze gadasz
wódki mu dać!!!!!
a tak poza tym, to wg mnie, niech każdy robi jak chce i ubiera się w co chce. z tego co się ORIENTUJE, to każdy ma wolną wole i ''MÓZG''

Autor:  Brodzins [ 2012-08-26 15:32:22 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

j@ck napisał(a):
z tego co się ORIENTUJE, to każdy ma wolną wole i ''MÓZG''


niektórzy to nawet MUZGU nie mają :lol: :lol:

ale rację masz, Tobie też polać :)

Autor:  Misiek666 [ 2012-09-03 15:38:04 ]
Tytuł:  Re: Do jeżdżących w adidaskach i koszulkach itd itp...

arkham napisał(a):
to sobie możecie popatrzeć na mój chleb powszedni.
Jakieś wątpliwości :!: :lol:


@rk - masz więcej takich sweet foci :mrgreen: ??

Brodzins napisał(a):
Tobie też polać
Dawaj kielona 8)

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/