Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wypadki :(
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=1151
Strona 104 z 224

Autor:  t_racer_ [ 2010-11-06 17:21:39 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

miąchal napisał(a):
t_racer_ napisał(a):
Panowie... Q....! nie nakłaniajcie kolegi do przestępstwa!


Sprawiedliwości i tak nie ma w tym kraju :wink:
Ja to bym chyba przytrzasnął palce drzwiami tej Pani...



Miąch, a oszustwo to sprawiedliwość? Fajny system wartości, coś jak Kali :lol:

Autor:  miąchal [ 2010-11-06 20:45:47 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

t_racer_ napisał(a):
Fajny system wartości, coś jak Kali :lol:


Bo to Polska właśnie... :wink:
Robert28 - daj znać jak się sprawa potoczy dalej - koszty, itd...

Autor:  stoodent1 [ 2010-11-06 20:57:52 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

Ja np nie uważam że to prawo Kalego czy jak to kto woli...
Ogólnie system ubezpieczeniowy jest źle skonstruowany czyt. niesprawiedliwie.

Mam takie pytanie :?:
Czy jest tu osoba która dostała dobre odszkodowanie tzn. całkowicie pokrywające koszta naprawy/koszta leczenia/koszta nieobecności w pracy z ubezpieczenia??
A jeżeli to się udało to ile trzeba było wydać na prawnika ewentualnie czasu na składanie apelacji itp???
Więc Jacku uważam że mamy pełne prawo by tak robić no chyba że system się zmieni i będą płacić jak należy.
Tyle ode mnie.
PS czytałeś post Leśmiana odnośnie lakierowania ramy w banditku??

Autor:  robert28 [ 2010-11-07 13:35:13 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

No zobaczymy co z tym wszystkim wyjdzie,narazie szkoda zgłoszona na motocykl i osobowa ,rzeczoznawca był i swoje zrobil.sek w tym ze musze teraz przedstawic wycene naprawy motocykla zeby oni sie mogli do tego odniesc,i mam takie pytanie do was a gdzie najblizej ode mnie czyli od mławy bedzie najblizszy serwis chyba w Warszawie?jesli w wawie to czy warszawiacy wiedza gdzie najlepiej sie udac do jakiego serwisu yamahy i czy cos takiego zrobia na podstawie tego co rzeczoznawca wypisał czy trzeba z motocyklem jechac bezposrednio do nich?wiem ze jest jakis w Piasecznie ale nie mam namiaru do niego moze ktos z was kojarzy o który chodzi?

Autor:  Marbax [ 2010-11-09 12:47:01 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

stoodent1 napisał(a):
Mam takie pytanie :?:
Czy jest tu osoba która dostała dobre odszkodowanie tzn. całkowicie pokrywające koszta naprawy/koszta leczenia/koszta nieobecności w pracy z ubezpieczenia??

Co prawda to było AC, ale wysokość odszkodowania pozytywnie mnie zaskoczyła.
W skrócie. Według PZU szkoda całkowita, wypłacili 6300 zł.
Doprowadzenie moto do porządku kosztowało mnie 3000 zł., oczywiście nie na nowych częściach.
W tej kwocie pełny serwis, regulacje, nowy napęd, nowa opona przód. To rzeczy które i tak musiałbym zrobić.
Na upartego można było jeszcze pomalować boczne owiewki, bo są trochę porysowane.

Autor:  stoodent1 [ 2010-11-09 15:11:29 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

Marbax no właśnie piszesz z AC a tu mamy OC.
Ciekawi mnie właśnie OC

Autor:  taz1612 [ 2010-11-10 02:58:07 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

kumpel z oc wyrwal 15k 3k dostal za wrak bo moto do kasacji a maszyne kupil 3 miesiace wczesniej za 12k wyplacalo pzu jak dobrze pamietam

Autor:  t_racer_ [ 2010-11-12 12:19:07 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

miąchal napisał(a):
Bo to Polska właśnie...


Bo taka Polska jacy są polacy, Ty też masz na to wpływ. Jeśli ulegasz wpływom i powielasz takie wzorce... to taką masz Polskę.

stoodent1 napisał(a):
Ja np nie uważam że to prawo Kalego czy jak to kto woli...


Prawo Kalego mówi : „Jak Kali ukraść krowę, to dobrze; ale jak Kalemu ukraść krowę, to źle”. To właśnie jest doskonały przykład "kalizmu", kolegę nam chcą oszukać niedobrze! Więc niech kolega też oszukuje, to już dobrze.

To jest prawdziwa Polska Katolicka. Kradnij i oszukuj jak inni, a w niedzielkę chyc do kościółka po rozgrzeszenie.. :twisted:

Ale to wszystko to pikuś. Wasza rada jest zła z innego powodu. Łatwo wam źle doradzać, bo to nie wasza odpowiedzialność i nie Wasze ryzyko. Jak sprawa się rypnie to nie Wy będziecie mieli postawiony zarzut oszustwa i nie Wam prokurator dobierze się do dupy.

"Próba wyłudzenia od towarzystwa ubezpieczeniowego odszkodowania podlega odpowiedzialności z artykułu 286 paragrafu 1 Kodeksu karnego, który mówi:
"Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem, za pomocą wprowadzenia jej w błąd, albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat."



Jak już chcecie udzielać rad to pomyślcie, czy pisząc nie narażacie kogoś na większe kłopoty niż to warte. To co robicie nazywa się niedźwiedzią przysługą.

Kolega miał pecha, wszyscy ubolewamy nad jego krzywdą, ale czy warto popychać Go ku kolejnym kłopotom?

Autor:  robert28 [ 2010-11-12 19:50:29 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

taz1612
mam pytanie bo piszesz ze kumplowi oszacowali całkowita wiec pytanie czy dostał taka cała sume jak mu wycenili czy od tych 15 tys policzyli co zostało z motocykla i odjeli i jak to wyszło?bo cos mi sie zdjae ze bedzie podbnie bo koszt naprawy przekroczy wartosc motocykla bo tak wyliczyl mi serwis?teraz czekam na decyzje od TU

Autor:  taz1612 [ 2010-11-13 23:35:28 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

mysialbym dokladnie go spytac
ale wiem ze byl do przodu i to sporo

Autor:  robert28 [ 2010-11-25 20:58:50 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

No ok nie będe zakładał nowego tematu bo już tu zaczełem pisac troche co i jak dalej sie toczy co do wypadku który miałem i mialem dac znac co dalej,wiec tak zaczne moze od tego ze TU w którym był ubiezpieczony sprawca jest troche dziwne,a czemu moze dlatego ze sam musiałem zrobic kosztorys w serwisie co do uszkodzeń.no ok zrobiłem serwis jak sami wiecie nie bawi się w naprawianie czesci wiec leci wszysto nowe i wyszacował dośc sporo sume przekraczajaca warośc pojazdu,a TU odniosło sie do tego i chcą mi policzyc to jako szkode calkowita bo jak juz wspomniałem naprawa przekracza wartosc moto,tylko sek w tym,że policzyli mi wartośc motocykla jako 12 tys i wypłacają połowe a reszta odliczają z cześci pozostałych,narazie czekam na pismo od nich zebym mógł sie odwołac bo nie pojde na takie coś wkacu to nie z mojej winny i nie mam obowiazku ponosic z tego jakies straty.

Autor:  Wojt@s [ 2010-11-25 21:54:56 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

Odwołuj się, niech biorą złom i dają Ci 12 tys i niech się oni z tym bujają :mrgreen:

Autor:  bączek [ 2010-12-03 19:55:46 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

http://www.youtube.com/watch?v=ASCNAQhD ... _embedded#! filmik godny polecenia najwięksi farciarze świata 4 . kilka dwu kołowców na farcie sie znajdzie:D 4;25 mało brakowało a dali by sobie buzi .

Autor:  japan [ 2011-01-26 15:54:50 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

http://motoryzacja.interia.pl/news/8-la ... je,1588216

Polecam komentarze pod artykułem.

PZDR

Autor:  stoodent1 [ 2011-01-26 16:42:47 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

Brak słów na idiotów i ich komentarze....

PS jak dla mnie kara za niska powinno być 10 do 15 lat i żeby nikt na niego nie mówił motocyklista!

Strona 104 z 224 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/