Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wypadki :(
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=1151
Strona 108 z 224

Autor:  Yaco [ 2011-04-07 23:34:14 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

O żesz.. ja też do VLO chodziłem, a wiesz coś więcej odnośnie tego? Wina była tylko tego z Toyoty?

Autor:  Leśmian [ 2011-04-08 12:36:38 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

Możliwe, że będę miał to nagranie. Na pewno nie zostanie udostępnione w sieci.


Wina ogólnie leży dla mnie 50/50. Koleś samochodem wyjechał na jana totalnie, a chłopak na moto jednak przesadził z prędkością. Co widać po zniszczeniach i na filmie. Nie ocenił dobrze sytuacji, że jest boczna uliczka, że to centrum i może być sraka ;/ Niestety.

Jedyne co pozostaje - niech każdy sam myśli o swoim bezpieczeństwie, nikt nie może do tego zmusić. Wszystkiego się nie przewidzi ale po co przydzwonić na własne życzenie ?

Autor:  Szopix [ 2011-04-10 00:29:40 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

ostro musiał gnać ...
nikt nie jest nieśmiertelny .. warto o tym pamiętać

Autor:  Jarosław [ 2011-04-19 09:10:54 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

jakiś fazer się wyłożył w drodze na motoserce skrzyżowanie zamojska bernardyńska w Lublinie, ktoś znajomy lub z forum?

Autor:  Kruszek [ 2011-04-27 01:02:13 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,ci ... 76739.html

Motocyklista 1,6 promila we krwi...

Autor:  jaquzie [ 2011-04-27 01:47:41 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

no sory, z promilem wsiadać na 2oo, sam sobie jest winien... śmiem dodać - może się czegoś nauczył idiota :|

Autor:  raighto [ 2011-04-27 09:27:33 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

benzyna droga to chciał na gazie pojechać ;P

Autor:  stoodent1 [ 2011-04-27 09:51:48 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

Sory ale dla nawalonych nie ma litość spowodował wypadek co by nie było jest winny...

Autor:  robert28 [ 2011-04-27 16:12:51 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

głupota i za glupote się płaci.

Autor:  taz1612 [ 2011-04-27 20:56:08 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

ludzie czytajcie ze zrozumieniem
nie dajcie sie manipulowac

tytuł : Miał 1,6 promila
nieco dalej : wg swiadkow mial 1,6 promila a po czym oni to poznali ? po zachowaniu? przeciez on byl ciezko ranny moze ktos kto mu robil sztuczne oddychanie( jezeli takie mialo miejsce) poprzez usta wyliczyl 1,6 promila

a na sam koniec : policja nie chce ujawnić wyniku badan ale kierowca byl pod wplywem czyli od 0,2-0,5 jak sie nie myle


nie popieram pijanstwa na drogach ale mogl miec np 0,2 po wczorajszej imprezie a dobrze sie czuc wiec nie ma co go tepic nie znajac sytuacji

Autor:  arnoldini [ 2011-04-28 14:25:11 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

taz1612 napisał(a):
nie popieram pijaństwa na drogach ale mógł mieć np 0,2 po wczorajszej imprezie a dobrze się czuć wiec nie ma co go tępić nie znając sytuacji


0,2 to może nie przestępstwo ale wykroczenie, co i tak nie zwalnia z myślenia o tym że jak wypiłem to przed jazdą powinienem się przebadać. To że mógł się dobrze czuć to nie usprawiedliwia go że prowadził.

Ja jestem zdecydowanie za nie prowadzeniem nawet po piwie!

Autor:  sosei [ 2011-04-28 19:17:49 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

u nas też w ostatnim czasie dwa wypadki
w tym jeden śmiertelny 16 latek jednak zmarł :(

http://www.echoturku.net.pl/aktualnosci/pokaz/265

http://www.echoturku.net.pl/aktualnosci/pokaz/263

Autor:  tomi.b8 [ 2011-04-28 21:10:03 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

Niestety i w moich okolicach też nie ciekawie :(
To juz drugi smiertelny :shock
http://www.wolsztyn.policja.gov.pl//ind ... 0&Itemid=2
a znajomy Dawid juz trzeci tydzień w śpiączce
http://elka.fm//content/view/48388/80/
Uwazajmy bo kosa cały czas na plecach nam siedzi :x

Autor:  Tomtom [ 2011-05-02 14:38:48 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

Cześć
Przeglądałem ten post czesto chcąc sam nie popełnić błędu który doprowadził do gleby i którego można było uniknąć.
Niestety w czw 28.04 fantazja mnie poniosła...
29.04 miałem pojechać na moto do Wenecji wiec dzień wcześniej chciałem sie rozgrzać i poleciałem ..Wawa-Płońsk-Wyszogród-Zakroczym....i nie dojechałem ..
Łagodny łuk w prawo 140-150 na budziku....Wychodząc z łuku widze trzy puszki w rozsadnej odległości. Do tego momentu wszystko ok.
Nagle dwie dziewczyny na poboczu zaczynają świrować .Pierwsza puszka myśląc że laski wejdą mu na drogę hamuje i odbija do osi. Druga puszka za nia ... trzecia zapina bloki.. Ja na razie odbijam w lewo zaglądam... nie przejde - z naprzeciwka TIR i pierwsza puszka na osi... wracam na swój pas i jeszcze pamiętam że przetrzymałem białą linie żeby na niej nie hamować ( tyle sie nauczyłem dzieki temu działowi :))
Zapiąłem bloki i.. uślizg przedniego koła... sam upadek nie został przeze mnie zarejestrowany .. nastepna klatka to moto przede mna ok 2 metry w pogoni za puszką ...Droga po asfalcie to ok 50-70 metrów ( a wiec predkość przy kładzeniu sie ok 70-80 km/h).Na szczęście i ja i moto skończyliśmy na prawym poboczu. Moto dogoniło puszke ale koło dotknęło tylko podłoge pod zderzakiem- bez uszkodzeń.
I teraz straty : Ja- złamamy obojczyk + pęknieta łopatka. Fazi ... trzy pkt podparcia . Kufer obtarty tyliko :).crash ... przy podnoszeniu dostał powietrza i samozapłonu dostał !!!! i niestety dziób .. czasza starta do reflektora .
A ...i ciuchy: kask, kurtka do wymiany. Buty, rekawczki ,nakolanniki i pas nerkowy oberwały ale do używania ... dzieki nim poza złamaniem na ciele nie mam nawet zadrapania :)
Ale najważniejsze że moge sie tym z Wami podzielić ... reszta nieważna
:moto: wrócił 70 km na własnych kółkach ... ja też przywieziony przez żone ( wysłuchałem swoje drugiego dnia !!!!)

I na koniec przesłanie ...INWESTUJCIE W CIUCHY !!!

I jeszcze raz ...moja wina i brawura .. nikogo poza sobą nie winie !!!!
Pozdrawiam
Tom
P.S. Na zlot postaram sie dotrzeć ... puszką:)

Autor:  Angus [ 2011-05-02 15:17:42 ]
Tytuł:  Re: Wypadki :(

O cholera, Tom73 dobrze, że jesteś cały.
No teraz Ketonal w dupę i dochodzić do siebie.
Dużo zdrówka życzę.

Strona 108 z 224 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/