Z mojego "podwórka": http://www.miastokolobrzeg.pl/wiadomosc ... ochod.html

Teraz mi się przypomniało jak zobaczyłem, że jest specjalny temat ku temu. W dniu 22.07 jechałem akurat ulicą, na której był śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty. Sam akurat jechałem moto i aż mi się zrobiło "ciepło" jak zobaczyłem ciało na ulicy, mimo, że taki znowu miękki na takie sprawy nie jestem.
Tu link do artykułu http://petronews.pl/smiertelny-wypadek- ... m=facebook
To skrzyżowanie jest dosłownie pod moim oknem w pracy więc podrążyłem temat i dowiedziałem się pewnych szczegółów bo nie dawało mi to spokoju patrząc codziennie na to z okna. Motocyklista wyjechał ze stacji benzynowej, która jest nieopodal. Świadkowie twierdzili, że motocyklista jechał wolno ale "dziwnie", tzn. wężykiem - chciał trochę rozgrzać opony, oczyścić z piasku - coś takiego. Prawdopodobnie kierowca samochodu pomyślał, że zdąży, a motocyklista pewnie się wyprostował i dał w palnik. Widząc samochód ostro zacisnął hamulec, koło złapało uślizg, przeleciał przez moto, głową w auto, a moto w niego..Zmiażdżona czaszka, krwotok spod kasku, nie do odratowania..
Facet 42 lata, prawko od roku i już go nie ma..

Teraz mi się przypomniało jak zobaczyłem, że jest specjalny temat ku temu. W dniu 22.07 jechałem akurat ulicą, na której był śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty. Sam akurat jechałem moto i aż mi się zrobiło "ciepło" jak zobaczyłem ciało na ulicy, mimo, że taki znowu miękki na takie sprawy nie jestem.

mogło być trochę za szybko

Nie jeździj szybciej niż lata Twój Anioł Stróż:)