| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Wypadki :( https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=1151 |
Strona 193 z 224 |
| Autor: | misiakw [ 2020-06-26 11:34:38 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
krótkie spodenki, żonobijka... tia, "ten typ tak ma". Zatrzymał sie chyba po to żeby przez te krókie nogawki wytrzepać zawartość bokserek, bo na pewno naprodukował [ img ] Ale nagrywający też niezły as. po akcji klakson (jakby to cokolwiek zmieniło) i komentarz "K##a kretynie je###ny ty" ale przy gościu już "Nic ci się nie stało?" |
|
| Autor: | marcingda [ 2020-06-26 11:56:49 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
Zwracam uwagę bardzo na bezpieczeństwo ale przy temperaturze 33/34stC również przemieszczam się w podobnym stroju :( Wokół Gardy jeździłem w stroju: buty sportowe- motocyklowe, krótkie spodnie, - nawet nie miałem t-shirt, kamizelka airbag, długie rękawice no i oczywiście kask ale też otwarty. W miejscach gdzie jest bardzo duży ruch i zdarza się że ze względu na warunki drogowe trzeba na chwilę zatrzymać się wg mnie nie da się inaczej. Czasami temperatury dochodzą w cieniu do 40stC. |
|
| Autor: | rhazz [ 2020-06-26 12:10:36 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
ja tam nie wiem - każdy dba o swoją skórę tak jak lubi. :) powiem Wam leciałem kilka razy bardzo mocno po asfalcie i ostatnia moja wizyta nauczyła mnie jednego - 100m ślizg po czym przywaliłem w krawężnik bo był łuk. Od tamtej pory choćby było 3 miliony stopni - zakładam termo i pełną skórę. Mam chłodzące termo - więc np. wczoraj było 30stopni i było idealnie. jak jest bardzo źle to rozpinam kurtkę zamek tak z 15cm żeby trochę powietrza wpuścić. Na światłach w kominiarce mam wrażenie że zemdleję...ale i tak nigdy nie ubieram się inaczej. zawsze 100% ochrony albo nie wyjeżdżam. Jeździłem raz w Chorwacji na skuterze w iście wakacyjnym stroju - i ta jazda mi się nie podobała bo zabawę psuło mi wrażenie że zaraz zostawię skórę na asfalcie ;) |
|
| Autor: | misiakw [ 2020-06-26 12:39:48 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
rhazz napisał(a): Od tamtej pory choćby było 3 miliony stopni - zakładam termo i pełną skórę. marcingda napisał(a): ale przy temperaturze 33/34stC również przemieszczam się w podobnym stroju Dla tego ja stosuję kurtkę mesh - może nie daje ochrony takiej jak skóra, ale na pewno lepszą niż t-shirt. do tego jak trafie barkiem w owada, to nie mam śladów jak po postrzale z paitballa. Całkiem spoko rozwiązanie w moim odczuciu n naprawde polecam przetestować jeśli ktoś nie miał szans się przejechać - jak juz ruszę to czuję się jakbym nic nie miał. i mi to styka, bo w temp 30+ to i tak gotowałbym sie w tshircie. |
|
| Autor: | marcingda [ 2020-06-26 13:08:55 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
misiakw napisał(a): Dla tego ja stosuję kurtkę mesh to jest na pewno dobre rozwiązanie, tylko niestety przy dalszej turystyce trudno brać ze sobą dwa komplety ciuchów kombinezony turystyczne przystosowane są na cieplejszą pogodę ale zwykle nie da się z nich zrobić stroju odpowiedniego na ekstremalnie wysokie temperatury, podczas wyjazdu do Włoch przemieszczałem się w temperaturach od 3stC do 34. do tego jeszcze kwestia jak daleko jedziemy, zwykle jeśli jadę gdzieś dalej to przebieram się idąc na obiad czy zwiedzając w cywilne ciuchy, natomiast jeśli jesteśmy nastawieni na zwiedzanie i robimy odcinki po kilka czy kilkanaście kilometrów to w upale nie da się co chwilę przebierać |
|
| Autor: | misiakw [ 2020-06-26 14:45:28 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
marcingda napisał(a): tylko niestety przy dalszej turystyce trudno brać ze sobą dwa komplety ciuchów ja biorę, tyle że bez ochraniaczy. przełożenie ochraniaczy barków/łokci to 5 min rano, a zamiast ochraniacza kręgosłupa mam żółwia wiec kurtka mu nie robi. Tak samo żeby w dalszych trasach nie tupać w skórze po starówkach pakuje do kufra jeansy moto, również bez ochraniaczy bo te wożę w skórzanych spodniach. Zawsze w trasie mam pod ręką ciuchy przeciwdeszczowe i "tę drugą" kurtkę - albo turystyczną albo przewiewną, zależy od pogody. nie widzę problemu we wrzuceniu tego w tailbaga. Nie latam może tyle co ty ani tak daleko, bo najczęściej trafiam do czech albo niemiec, natomiast nigdy nie stanowiło dla mnie problemu upchnąć jedną kurtkę więcej. |
|
| Autor: | najt [ 2020-06-29 09:51:50 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
hevimental napisał(a): Jeszcze nie wypadek, ale już prawie, od 23sek https://youtu.be/9L-phaWZb1g?t=23 o, "obwodnica" Płocka :wink: na tej końcówce pasa widziałem już kilka sytuacji "myślałem, że się zmieszczę" nie wiem o co ludziom chodzi z tym wyprzedzeniem jeszcze jednego samochodu jak przed nim i tak jedzie sznur i tam się nie da szybko pojechać :P |
|
| Autor: | maciej_pk [ 2020-08-04 19:06:33 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
https://m.youtube.com/watch?v=m0vPfmaVxPA |
|
| Autor: | lepel [ 2020-08-05 10:33:37 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
Dla tego staram się unikać tak wielkich grup, prawie zawsze trafia się taki "pryszczaty" jeździec (który nie koniecznie startował z tą grupą), który ma ochotę "zaimponienia" nie wiadomo komu? |
|
| Autor: | najt [ 2020-08-06 08:31:03 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
maciej_pk napisał(a): https://m.youtube.com/watch?v=m0vPfmaVxPA Ostatnio Płock stał się tu bardzo popularny. Ta akcja całkowicie zamroziła ruch w Płocku, bo drugi most choć sprawny to dojazd do niego aktualnie jest utrudniony. Ponoć przyczyna leżała w rozlanej substancji ropopochodnej, na nagraniu jednak nie widać dlaczego ten motocykl z tyłu wystrzela w powietrze. Ale jak zaczęło nim szarpać na prawo i lewo a potem złapał przyczepność na "suchym asfalcie" to wszystko mogło się wydarzyć. |
|
| Autor: | sfazowany [ 2020-08-06 10:34:42 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
Jasne jasne :) niech szukają winnych, a my unikajmy takich spendów jesli nie chcemy uczestniczyć w takich głupich sytuacjach. W każdym kraju na calym świecie na nagraniach z przejazdu watahy zawsze ktos cos odj*bie, tak było, jest i będzie. Jedyny sposób na uniknięcie to nie uczestniczenie. Takie szukanie teraz na siłę plamy oleju to żenada. |
|
| Autor: | Ratchet [ 2020-08-06 10:48:56 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
sfazowany napisał(a): Takie szukanie teraz na siłę plamy oleju to żenada. Tak samo z lewoskrętami puszek czy wyprzedzaniem na trzeciego zakończonym dzwonami - to są zwykle "zasłabnięcia" rajdowców. |
|
| Autor: | strażak [ 2020-08-06 16:00:25 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
Otóż to , nie można generalizować . Ja raz we Wrocławiu trafiłem na zakręcie na coś rozlanego , i przez chwilę dupa się tak spięła , że żyletki między policzki by nie wcisnął :D |
|
| Autor: | sfazowany [ 2020-08-07 00:06:06 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
Oddzielmy takie zaskakujące sytuacje od fisiania :) sam nie raz spiąłem się aż kość ogonowa zazgrzytała, ale ani razu przez to mój motocykl kręcąc w powietrzu bączki nie trafił nikogo w plecy :) osoba patrząca z boku nawet by nie zauważyła że coś sie działo. Plamy guana, oleju, piach i żwir wywalony na zakręt przez auta ścinające zakrety po poboczu, błoto z kół traktorów, kałuże i koleiny... Wszędzie i zawsze to jest, taki nasz chleb żeby to wypatrzeć i ominąć lub przejechać spokojnie, nie dać się zaskoczyć jazdą dostosowaną do możliwych zagrożeń. Skoro plama "ropopochodna" doprowadziła do takich wygibasów, to znaczy że ktos zdrowo zapierdzielał i zrobił na tej plamie coś idiotycznego. Plamy mają to do siebie że jak jedziesz prosto i nie zareagujesz to... Nic się nie dzieje, przejeżdżasz je. Nawet jesli była plama i ktoś tam strzelił bardzo mocno w hebel to co musiało się stać żeby zamiast low side'a motocykl wystrzelił jak z katapulty? Jaka była różnica prędkości i w co udeżył po drodze? Otwartą studzienkę kanalizacyjną? Patrząc po materiałach z sieci motocykl najczęściej tak koziołkuje po nieudanym wheelie/stoppie. Czy tak tu było? Cholera wie, ale ja w tą plamę nie wierzę zupełnie. Szukanie teraz dowodów siły wyższej, gdzie zwyczajnie ktoś dał ciała to dla mnie żenua. Lewoskręty i inne cuda drogowe to zupełnie inna para kaloszy i temat rzeka. |
|
| Autor: | najt [ 2020-08-07 08:46:58 ] |
| Tytuł: | Re: Wypadki :( |
sfazowany napisał(a): Oddzielmy takie zaskakujące sytuacje od fisiania :) sam nie raz spiąłem się aż kość ogonowa zazgrzytała, ale ani razu przez to mój motocykl kręcąc w powietrzu bączki nie trafił nikogo w plecy :) osoba patrząca z boku nawet by nie zauważyła że coś sie działo. Plamy guana, oleju, piach i żwir wywalony na zakręt przez auta ścinające zakrety po poboczu, błoto z kół traktorów, kałuże i koleiny... Wszędzie i zawsze to jest, taki nasz chleb żeby to wypatrzeć i ominąć lub przejechać spokojnie, nie dać się zaskoczyć jazdą dostosowaną do możliwych zagrożeń. Skoro plama "ropopochodna" doprowadziła do takich wygibasów, to znaczy że ktos zdrowo zapierdzielał i zrobił na tej plamie coś idiotycznego. Plamy mają to do siebie że jak jedziesz prosto i nie zareagujesz to... Nic się nie dzieje, przejeżdżasz je. Nawet jesli była plama i ktoś tam strzelił bardzo mocno w hebel to co musiało się stać żeby zamiast low side'a motocykl wystrzelił jak z katapulty? Jaka była różnica prędkości i w co udeżył po drodze? Otwartą studzienkę kanalizacyjną? Patrząc po materiałach z sieci motocykl najczęściej tak koziołkuje po nieudanym wheelie/stoppie. Czy tak tu było? Cholera wie, ale ja w tą plamę nie wierzę zupełnie. Szukanie teraz dowodów siły wyższej, gdzie zwyczajnie ktoś dał ciała to dla mnie żenua. Lewoskręty i inne cuda drogowe to zupełnie inna para kaloszy i temat rzeka. Uuuuu wysyp fachowcuff od wypadkuff :mrgreen: Ja tego nie widziałem. Nie byłem tam. Nie znam tych ludzi. Nie jeżdżę z nimi (bo nie mam już na czym). Nigdy nie jeździłem w takich spędach. :confused2: Ze względu na moje powiązanie z Płockiem i znajomością terenu oraz lokalnych mediów się wypowiedziałem. Napisałem tylko jaki był pierwszy przekaz w prasie, dlatego napisałem "ponoć". To nie tak, że mój kolega, który jechał w tym spędzie, powiedział, że "łoooo to tam plama oleju była". Tak napisali w gazetach. Posiadali takie info ze straży pożarnej. http://petronews.pl/wypadek-trzech-moto ... m-zdjecia/ Jeżeli tak faktycznie było, to wniosek jest jeden - straż pożarna to żenua. :roll: W dalszym czasie pisali kolejne artykuły, udostępniając nowe filmy, ale wyjaśnienia przyczyny wypadku w nich niestety brak. Nic nie poradzę. Mnie ten latający motocykl też zaskoczył. Ale ja jestem technologiem chemii, a nie specjalistą od wyjaśniania wypadków i widząc tyle co na filmach, wnioskuję z tego co widać na tych filmach + z artykułów, które mogłem przeczytać. A nie z tego co mi bujna wyobraźnia podpowiada. http://petronews.pl/jak-doszlo-do-wypad ... ocku-film/ http://petronews.pl/motocykl-uderzyl-w- ... szki-film/ Pozdrawiam i jeźdźce bezpiecznie, przepisowo, unikajcie spędów, uważajcie na plamy oleju, żwir, błoto, kałuże i koleiny. LwG :wink: |
|
| Strona 193 z 224 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|
![[ img ]](https://i.imgur.com/a3KaOXV.png){kind=link}