Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2013-06-05 23:43:25 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-24 19:21:54
Posty: 388
Lokalizacja: stolica "Scyzorykowa"
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fz6S
Piszę w tym dziale, ponieważ dotyczy to bezpieczeństwa, a sprawa doprowadza mnie do białej gorączki. W większym stopniu dotyczy to jazdy puszką, ale moto poniekąd również. DLACZEGO stojąc na skrzyżowaniu i czekając na zieloną strzałkę przy skręcie w lewo, kierowcy zachowują się jak żółwie spętani klątwą nieruchomości? Po zapaleniu zielonej strzałki staram się ruszyć w miarę dynamicznie i często - gęsto samochód stojący za mną zostaje kilkanaście metrów w tyle. Gdy jestem drugi i dalej w kolejce do opuszczenia krzyżówki to widzę taką reakcję pierwszego kierowcy:
1. zapala się strzałka
2. kierujący rozgląda się w lewo/prawo/lewo i ch.... wie jeszcze gdzie
3. szuka biegu
4. wciska sprzęgło
5.wbija bieg
6. powtarza czynności z pkt 2.
7. rusza
Efekt, zamiast przejechać 5-7 pojazdów, przejeżdża pierwszy, a drugi łamiąc przepisy wjeżdża już na żółtym świetle. To samo jest na większości świateł. A potem płaczemy, że są korki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Trafia mnie sz....g
PostNapisane: 2013-06-05 23:43:25 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2013-06-06 01:39:01 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-11-23 20:31:27
Posty: 621
Lokalizacja: Wawa Włochy
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: brak
Niektórym tego nie przetłumaczysz. Myślami są gdzie indziej a potem wielki lament, że kolizja ...

Mnie to bardziej wkurza jak zawracam na zielonym świetle i nagle z boku, ktoś na strzałce, wymusza mi pierwszeństwo ....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 06:57:00 
Człowiek Szafka

Dołączył(a): 2008-12-03 13:04:26
Posty: 2647
Lokalizacja: Pulki k.Puław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 693183962
Obecne moto: VFR 800 FI 2000r
Viper zielona strzałka nie jest całkowicie zielonym światłem.
Masz obowiązek zatrzymać się przed wjazdem na skrzyżowanie.
Ja wiem że chodzi Ci o płynność ale przez takie poganianie są wypadki.
Proponuje kurs na odstresowanie bo kiedyś z nerwów komuś coś zrobisz...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 08:41:46 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-12-01 16:35:28
Posty: 377
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: dotykowy
Obecne moto: FZ1S Fazer
stoodent1 myślę że chodzi o światło zielone kierunkowe czyli takie ze strzałką, które gwarantuje pierwszeństwo przejazdu. Nie ma zielonych strzałek przy skrętach w lewo, ja widziałem tylko przy skręcaniu w prawo. Viper pisał o skręcaniu w lewo.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 08:42:59 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-10-22 21:46:14
Posty: 700
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz1
stoodent1
strzałka w lewo
czyli chodzi o bezkolizyjną strzałkę a nie strzałkę pod czerwonym

jak narazie tylko raz widziałem zieloną strzałkę pod czerwonym światłem w lewo ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 08:51:49 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-07-24 09:42:02
Posty: 88
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 600 153 477
Obecne moto: FZS 600 2003r
I dobrze ze się 4 razy rozgląda. Zielona strzałka nie daje mu bezwarunkowego pierwszeństwa, niech się i 6 razy porozgląda niż miał by moto nie zauważyć. A ciebie 3 minuty nie zbawi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 08:56:58 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-07-01 23:23:37
Posty: 29
Lokalizacja: Pabianice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: 2002 Thundercat
Zabka napisał(a):
I dobrze ze się 4 razy rozgląda. Zielona strzałka nie daje mu bezwarunkowego pierwszeństwa, niech się i 6 razy porozgląda niż miał by moto nie zauważyć. A ciebie 3 minuty nie zbawi.


Niestety z reguły ten co się najbardziej rozgląda wyjeżdża akurat przed sam nos zajeżdżając komuś drogę. Już kilka razy widziałem jak puszka przymierza się do wyjechania z podporządkowanej. Kierowca patrzy, patrzy...zapewne ocenia prędkość motocykla, rozgląda się i gotowe po 5 sekundach stwierdził, że chyba da radę i wyjeżdża tuż przed przednie koło. Jak wszędzie zdrowy rozsądek przede wszystkim :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 09:21:31 
Niemowlak

Dołączył(a): 2011-11-27 22:14:15
Posty: 41
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer 04r.
Kolego nie jesteś sam, mnie tez to mega irytuje, a najgorsze jest to jak dojeżdżam do skrzyżowania, zielone światło, koleś przede mną zwalnia (mamy zielone) on przeskakuje a ja zostaję :evil: . Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest zamontowanie odmierzaczy czasu, wtedy tacy co mają wolniejsze ruchy na skrzyżowaniu mogą się szybciej przygotować do jazdy. Niestety w wielu miejscach jest montowana sygnalizacja ze zmiennymi fazami ruchu dostosowująca się do aktualnego natężenia na drodze. Może w końcu opracują rozwiązanie odmierzaczy które będą potrafiły współpracować z taką sygnalizacją.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 10:07:43 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2011-11-03 14:41:16
Posty: 261
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha MT 09
Mnie raczej jest trudno wyprowadzić z równowagi na drodze ale jeśli już to najbardziej irytują mnie:

1. ospałe ruszanie ze świateł podczas dużego natężenia ruchu
2. włączenie kierunkowskazu w lewo dopiero w momencie ruszania na "zielonym" kiedy są dwa pasy ruchu oba na wprost z lewym na wprost+lewo,
3. wjeżdżanie na skrzyżowanie kiedy nie można go opuścić
4. pierd..nie przez telefon bez zestawu przy jednoczesnym zwalnianiu do +/- 30km/h ...szczególnie na lewym pasie ;-)
5. nie stosowanie zasady "na zamek błyskawiczny" w miejscach gdzie jest taka możliwość. Np. w Poznaniu za rondem Obornickim w kierunku Piły. Zamiast zająć oba pasy większość jedzie lewym blokując rondo, można wjechać na prawy i na końcu zastosować wspomnianą zasadę
...pewnie jeszcze coś by się znalazło.

ps. tylko spokój może nas uratować ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 12:36:54 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-09-05 16:57:28
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2 GT 2008
ALE TUTAJ CHODZI O SKRĘT W LEWO więc podejrzewam że koledze chodzi o sygnalizacje świetlną kierunkową ;) czyż nie?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 13:24:29 
Człowiek Szafka

Dołączył(a): 2008-12-03 13:04:26
Posty: 2647
Lokalizacja: Pulki k.Puław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 693183962
Obecne moto: VFR 800 FI 2000r
haha ale doczytałem...
więcej w kwestiach takich się nie wypowiem będąc na rano w pracy bo logiczne myślenie off.
Przeprosić muszę :oops:

Naturalnie lewoskręty powinno się pokonywać dynamicznie bo najczęściej krótko się "pali" zielone i długo się czeka na następne.
Z tym że nie ma sensu tyle się denerwować.
Każdy jest inny jeden myśli i działa szybko sprawnie drugi jest wolniejszy.
Szanujmy innych królami ulic nie jesteśmy...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 15:11:27 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-24 19:21:54
Posty: 388
Lokalizacja: stolica "Scyzorykowa"
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fz6S
Panie/panowie tu oczywiście pisałem o SKRĘCIE W LEWO, gdzie strzałka mówi o tym że mam wolny, bezkolizyjny kierunek jazdy. Tu nie "chodzi" o warunkową możliwość skrętu, która jest równoznaczna ze znakiem stop przed wjazdem na skrzyżowanie. Ja piszę o dynamice jazdy, a nie o łamaniu przepisów ruchu drogowego. Taka pseudo ostrożność nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem a wręcz naraża innych uczestników na możliwość niebezpiecznych sytuacji. Mam takie skrzyżowanie niedaleko domu i obserwuję jak niejednokrotnie, stojący na skrzyżowaniu autobus komunikacji miejskiej rusza dynamiczniej o tych "ostrożnych" kierowców. Takie wolne ruszanie nie ma nic wspólnego z ostrożnością. Sam stojąc na takim skrzyżowaniu obserwuję prostopadły kierunek jazdy i widząc zmieniające się na czerwone światła, wbijam jedynkę. Wtedy mając zmianę z czerwonego na zielone mogę spokojnie rozejrzeć się i dynamicznie ruszyć. Dynamicznie, czyli bez palowania ale zdecydowanie. I mam wtedy pewność, że za mną przejedzie skrzyżowanie 6-7 innych pojazdów, a nie tylko ja i następny. Sam Kubica nie jestem i nieraz zdarza "misie" popełnić błąd, ale takie przypadki to nie kwiatki i są na porządku dziennym.
No to wylałem trochę żółci, teraz idę zjeść ugotowany własnoręcznie obiad. Potrawkę z piersi kurczaka z ryżem, warzywami i daktylami. Mniam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 16:09:19 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-19 10:49:59
Posty: 432
Lokalizacja: Głogów/Radwanice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: w Play
Obecne moto: Kawasaki ZX9R
To ja się wyżyję:

Odnosnie tematu:
Ostatnio wpadłem na pomysł aby w moim mieście starostwo powiatowe wystawiło banery nad sygnalizatorami pod hasłem "Ruszajmy razem" Stoje i czekam 2 min. po czym przejeżdżają 3 samochody bo kazdy musi mieć 10 metrów wolnego pola aby wystartować!

Połowa powinna przesiąść się do komunikacji miejskiej dla dobra swego i społeczeństwa.

I od siebie:

Mania jazdy lewym pasem równo z gosciem obok. Lewy słuzy do wyprzedzania a nie jazdy. Chce pojechać szybciej to nie moge.

Narodowy sport w czasie stania w korkach. Dłubanie w nosie!!! Ludzie was widać! Rzygać sie chce. Szczyt to kierowca i pasażerka obok, pełna synchronizacja, niekiedy sztafeta - na zmiane


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 16:21:53 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-03-18 14:30:56
Posty: 38
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6N S2
Ruszając w miarę dynamicznie z zielonego, można się dynamicznie przenieść na tamten świat, bo ktoś inny próbuje zdążyć w trzeciej fazie zielonego. Aczkolwiek melepety też mnie denerwują. Jeśli chodzi o zwalnianie przed skrzyżowaniem na zielonym to jestem jak najbardziej za, jeśli nie widać dobrze tego, co się na nim dzieje, łatwo można się wpieprzyć w coś na sygnale. Odkąd zacząłem jeździć na moto to zmieniłem też styl jazdy puszką. Na pewno jest bezpieczniej. A do tych co włączają kierunkowskaz dopiero po zmianie światła na zielone, to mam trzy słowa...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-06 21:21:19 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-03-26 20:20:53
Posty: 483
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: BMW S1000XR
nie pamiętam przez jakie miasteczko jechałem ostatnio - bodajże Piotrków Trybunalski - sekundniki przy światłach znakomicie się sprawdzają - człowiek wie, ile czasu może się zrelaksować, zanim wpadnie w wir jazdy ;)

a czytając tytuł i post autora, nie wiem czemu, ale nasunęło mi się na myśl, że strasznie nerwowy człowiek :P


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org