Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Trafia mnie sz....g
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=13599
Strona 3 z 5

Autor:  J@ck [ 2013-06-20 18:27:49 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

Nemmo napisał(a):
No to będę szósty ;)

40 tonowe zestawy idące na czołówkę, tłumany kurzu idące z pobocza, podwójna ciągła, wyprzedzanie na zakręcie itd itp.... :roll: No ale przecież gościu to bezpiecznie jezdzący kierowca....


mało wiesz o jeżdżeniu zestawem czyt. TIR (zapewne tira to widziałeś tylko jak go wyprzedzasz) a piszesz takie farmazony, że aż się wku.."rzyłem". takich fachowców piszących o zestawach są setki, jechaliście kiedyś nawet z boku już nie mówię o prowadzeniu, o czym mowa panowie, my, zawodowi kierowcy już dawno poruszaliśmy temat na forach, u przedstawicieli władz o badania psychologiczne dla wszystkich uczestników ruchu, niestety na tym się skończyło, nikt nie słucha a tym bardziej podjąć już jakieś działanie to jest chyba raczej nie możliwe. nie usprawiedliwiam kolegów z dużych aut ale pewnie nie jeden, uratował wam albo waszym znajomym życie, mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że świrów na 2oo jest więcej jak na zestawach,
"kto jest bez winy niech pierwszy odda moto"
poprawka cezary1808

Autor:  cezary1808 [ 2013-06-20 19:15:12 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

ja nie o moto pisałem tylko o jeździe za kółkiem i fakt z moich opisów to nie byli kierowcy tir-ów
ale skoro ruszyłeś temat to powiem Ci tyle - jeden pan z TIRa ojca mi prawie zabił - gdyby nie starania znajomej dyrektor szpitala z wawy to by nie żył, mi również ze dwa razy taki zestawik zajechał drogę, zepchnął z drogi...
Nikogo nie usprawiedliwiam - przeczytaj raz jeszcze co napisałem i zastanów się co mogłem mieć na myśli???
Podałem przykłady zachowań niebezpiecznych, tak wiem jazda z prędkością 50kmna dozwolonej 90tce na jezdni dwukierunkowej stwarza niebezpieczeństwo i też jest karana ale ja wyraźnie napisałem - chodzi mi jazdę z prędkościami dozwolonymi czytaj 50 na 50, 70 na 70
Podkreślam pisałem o jeździe z dozwolonymi prędkościami nie o zawalaniu drogi - tak wiem jak takie coś się wyprzedza czymś większym, co prawda tylko 3,5T dostawczakiem ale jednak ...
Co do badań jestem jak najbardziej za - Ci wszyscy furiaci przesiądą się na rowery.
I kluczowa sprawa - jakie zagrożenie stwarza nieprzepisowo jadący zestaw a jakie maluch? TIR zabija a taki w maluchu zabija się

Autor:  Nemmo [ 2013-06-20 19:25:34 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

cezary1808 napisał(a):
podjeżdża mi pod zderzak raz, drugi i siedzi - też mógł prawym wyprzedzić to nie


Chciałbym zauważyć, że wg kodeksu masz obowiązek jechać pierwszym wolnym pasem od prawej strony, jesli tego nie robiles to blokowales lewy pas. Nie ukrywam, że pieprzeni lewopasowcy tez są na szczycie mojej
listy najbardziej wkurzajacych osobnikow na drogach :roll:

cezary1808 napisał(a):
A Wam jakiś jadący z przepisami kierowca przeszkadza...

Owszem jedzie zgodnie z przepisami, pewnie wg niego bardzo bezpiecznie ale powiedz mi gdzie jest sens jechania 50 km/h tam gdzie jest dozwolone 90-110 jednocześnie utrudniając ruch innym użytkownikom drogi? Jakby tam było ograniczenie do 50 nic bym do ludzi nie miał.
Najbardziej zastanawiający jest fakt, że coraz częściej w ten sposób jeżdzą kierowcy na prawdę niezłych furmanek np wczoraj merol CLS. Gdzie tu logika? :P

j@ck ja Ciebie doskonale rozumiem. Co prawda nie za kierownicą zestawu ale swego czasu mase kilometrów busikiem robiłem i jazda po polskich drogach wymaga dużej ilości cierpliwości :)

PS Jak widzę zestaw na litewskich blachach to trzeba omijać bardzo szerokim łukiem :lol:

Autor:  J@ck [ 2013-06-20 19:26:42 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

cezary1808 napisał(a):

I kluczowa sprawa - jakie zagrożenie stwarza nieprzepisowo jadący zestaw a jakie maluch? TIR zabija a taki w maluchu zabija się

na pewno mniejsze, bo zawodowy kierowca, który jest odpowiedzialnym i doświadczonym kierowcą (oczywiście nie wszyscy) przewidzi dużo szybciej zagrożenie niż "furman" z takiego malucha
a co do prędkości jadąc 50 na 90 czy 110 to też jest wykroczenie, utrudnianie i stwarzanie niebezpiecznej sytuacji na drodze

Autor:  wojtek_lbn [ 2013-06-20 20:17:35 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

j@ck napisał(a):
cezary1808 napisał(a):

I kluczowa sprawa - jakie zagrożenie stwarza nieprzepisowo jadący zestaw a jakie maluch? TIR zabija a taki w maluchu zabija się

na pewno mniejsze, bo zawodowy kierowca, który jest odpowiedzialnym i doświadczonym kierowcą (oczywiście nie wszyscy) przewidzi dużo szybciej zagrożenie niż "furman" z takiego malucha

Nie wiem gdzie mieszkasz, ale zapraszam na lubelszczyznę, gdzie "doświadczeni kierowcy TIRów" rodem z ukrainy robią takie rzeczy na drogach że Ci się nawet nie śni. A polacy ostatnio skrócili dystans do nich i potrafią odwalać jeszcze lepsze numery. Zaznaczam: nie uogólniam, nie twierdzę że wszyscy tacy są- owszem, wielu kierowców dużych ciężarówek jest w porządku, ale jest też spora grupa psująca im opinię- i nie wmawiaj nam że nie.

Autor:  J@ck [ 2013-06-20 20:26:36 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

ukraińscy to jeszcze przejdą weź litwińskich, to są dopiero mistrzowie. wiem, że nie można uogólniać dlatego napisałem (oczywiście nie wszyscy), wypowiadam się na doświadczeniu swoim i kolegów z firmy gdzie jeździłem

Autor:  cezary1808 [ 2013-06-20 23:12:31 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

nemmo - wyraźnie napisałem że mam na myśli jazde tyle ile można, nie 50 na 90
a lewy pas - post wyszedl mi dlugi ale widze ze jednak trzeba dopisać ze mój kolejny manewr to skręt w lewo miał byc, przepisy znam, tamtych dotyczyły tak jak i mnie
Zauważyłem że w naszym kraju strasznie lubimy uogolniac tzn na podstawie zachowań jednostek reprezentujących grupę przypisujemy zachowania, szczególnie negatywne wszystkim z danej grupy...
Tak racja j@ck spotkalem tez wielu uprzejmych kierowców zestawów na drodze

Autor:  Robert_312 [ 2013-06-21 13:27:43 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

Że tak wtrącę, nam motocyklistą też opinie psują kierowcy którzy uważają się za Panów i władców szos, a także Ci w krótkim rękawku i krótkich spodenkach zapier.... 2 paczki :)

Ps. podejrzewam że jakby wprowadzić psychotechniczne badania, to i tak spora część by przechodziła za $$ albo znaleźli by jakieś obejście :/

Autor:  Viper [ 2013-06-22 11:26:31 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

Obrazek z wczorajszego wieczora. Gość na plastiku ubrany od stóp po kask w ochraniacze wszelkiego rodzaju, pancerze, itp.... zasuwający po ekspresówce grubo powyżej 140 km/h (sam jechałem około 130 ) wyprzedził mnie i wszystko byłoby prawie OK, gdyby ....
Z tyłu nie miał plecaczka, ..... ubranego w miniówkę ( oj pęcherz to chyba tego nie wytrzymał :((( ) ramoneskę taka materiałową i buciki na obcasie. Podsumuję to jednym słowem DEBIL.

Autor:  Kazik [ 2013-06-22 14:02:09 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

U mnie wczoraj z osiedla wyjeżdżała CBRa z kierownikiem w krótkich spodenkach, krótkiej koszulce i adidaskach, plecaczek tak samo poza trampkami.

Autor:  J@ck [ 2013-06-22 14:17:29 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

wczoraj jadąc 80 po obwodnicy Żagania, minęła mnie grupka zapaleńców (5 szt), pewnie 200 albo i lepiej bo, nawet ich w lusterku nie widziałem, dopiero jak mnie wyprzedzili. wyprzedzenie było na tyle szybkie, że się wystraszyłem, nie ważne czy mają kombinezony czy nie, przy takiej prędkości, na zakrętach i dużemu natężeniu ruchu, nie mają szans na przeżycie, chyba jednak wolę jeździć 80-100 nawet lekko ubrany jak lecieć na złamanie karku. jedno jest dobre, przy wypadku i dobrym kombi ciało zostanie w jednym kawałku a flaki się nie wyleją. krócej będzie droga zamknięta. morał jest taki, że każda grupa uczestników ruchu potrafi mnie nieźle wkurzy. nie ważne czy moto czy duży zestaw

Autor:  stoodent1 [ 2013-06-23 09:54:25 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

Tylko proszę już nie bijcie piany nt ubioru...

Autor:  Nemmo [ 2013-06-23 11:39:49 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

A niech jeżdzą nawet w stringach i bez kasku. Ryzykują tylko i wyłącznie własne życie i zdrowie. Ich problem.

Autor:  pango [ 2013-06-23 11:42:50 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

ale ich leczenie to juz nasz .

Autor:  Viper [ 2013-06-23 12:14:43 ]
Tytuł:  Re: Trafia mnie sz....g

Nemmo napisał(a):
A niech jeżdzą nawet w stringach i bez kasku. Ryzykują tylko i wyłącznie własne życie i zdrowie. Ich problem.


Gościa/gościówy, którzy latają świadomie w krótkich gaciach, tak. Ale wożenie nie mającego świadomości zagrożeń plecaka to już s.... zm. Jeśli taki plecaczek ma świadomość, to już jego sprawa, jeśli nie to powinien zostać poinformowany i sam zadecydować. Ja nawet typów bez kasku widuje jak zapitalają po podmiejskich drogach.
Macie rację temat ubiorów można ciągnąć bez końca.

Strona 3 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/