Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Nasze umiejętności/Szkoły
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=1692
Strona 1 z 1

Autor:  centrum relaksu [ 2009-02-05 23:35:54 ]
Tytuł:  Nasze umiejętności/Szkoły

HAHA, a ja w sobotę idę na kurs doszkalający do Marka Godlewskiego :D :D :D . a co reszta forumowiczów sądzi o doszkalaniu? jakie szkoły kończyliście i jak je oceniacie?

EDIT: chodzi mi również o szkoły "podstawowe"

Autor:  Tweety [ 2009-02-05 23:38:53 ]
Tytuł: 

Ja mam prywatnego instruktora :) .
Ale u nas jest szkoła SUZUKI doszkalająca i wiem że dziewczyny które były na tym kursie u nich są zadowolone.

Autor:  Leśmian [ 2009-02-06 00:10:00 ]
Tytuł: 

W sumie nie wiem czy u nas jest coś takiego sprawdzonego. Wiem, że na torze Lublin coś sie urodziło w tamtym roku ale czy dalej jest i będzie działać to nie wiem.

Motocyklista doskonały + znajomi + cwiczenia na pustym parkingu przy tesco o 1 w nocy.

Autor:  centrum relaksu [ 2009-02-06 01:12:58 ]
Tytuł: 

w warszawie poza promotorem z tego co się orientuję to jest jakaś letnia szkoła suzuki (ale zdaje się, że trzeba mieć suzuki :( ) oraz kulikowisko. Szkoły suzuki nie znam i nie słyszałem żadnych opinii, natomiast metody wychowawczo-pedagogiczne Tomka K. znam i polecam. tylko żeby się załapać trza śledzić mocno kiedy takowa impreza się odbędzie bo nie jest to cyklicznie organizowane

Autor:  centrum relaksu [ 2009-02-09 01:38:13 ]
Tytuł: 

no i jestem po zajęciach teoretycznych. ALE BYŁO KOZACKO. :twisted:

Autor:  Leśmian [ 2009-02-09 10:45:13 ]
Tytuł: 

W sumie pierwsze co zrobie jak już będzie cieplej to na swojej ciasnej uliczce osiedlowej będe próbował wykręcić nawrotke bez podpierania sie nogą. Na GSie kręciłem kółka między krawężnikami - mam nadzieje, że Fazerem też da rade ciasno zawracać.


No i już znalazłem sobie zakręty do ćwiczenia schodzenia na kolano. Mam ambitny plan opanować tą sztukę w tym sezonie. Może sie uda..

Autor:  leszek88888 [ 2009-02-09 10:58:52 ]
Tytuł: 

centrum relaksu napisał(a):
no i jestem po zajęciach teoretycznych. ALE BYŁO KOZACKO. :twisted:


to co tam było mniej więcej? :)
i ile płacisz:)

Autor:  leszek88888 [ 2009-02-09 11:01:50 ]
Tytuł: 

leśmianin napisał(a):
W sumie nie wiem czy u nas jest coś takiego sprawdzonego. Wiem, że na torze Lublin coś sie urodziło w tamtym roku ale czy dalej jest i będzie działać to nie wiem.

Motocyklista doskonały + znajomi + cwiczenia na pustym parkingu przy tesco o 1 w nocy.


W Lublinie jest taki ośrodek OSK KLASA, (ma stronę internetową), instruktor ma na imię Daniel i jest motocyklistą ( można go znaleźć na FM) , nauczył mnie przez godz więcej niż 30 godz w Mili :)

Autor:  Leśmian [ 2009-02-09 11:33:01 ]
Tytuł: 

Weź nic nie mów. Mila - sprzęgło, gaz, hamulec, dzwignia zmiany biegów - jedź.


Właśnie na necie dobrą kmine znalazłem. Schodzenie do kolanka na rondzie :D niekończący się zakręt, w nocy na parkingu pod tesco też da rade :D najgorszy ból że nie mam ślizgacza w tekstylnych spodniach a raczej narazie na kombi mnie nie stać :lol: Bede musiał kupić jakieś plastikowe ochraniacze jak na rolki :lol:

Autor:  Grzesiek650 [ 2009-02-09 12:49:16 ]
Tytuł: 

moim instruktorem w wieku ok. 6-7 lat był mój ojeciec. jak przesiadłem sie na krosy i zaczelem nimi jezdzic w miare na poważnie to wtedy przeszedłem prawdziwy kurs techniki jazdy na motocyklu :D

Autor:  centrum relaksu [ 2009-02-09 15:23:55 ]
Tytuł: 

leszek88888 napisał(a):
to co tam było mniej więcej? Smile
i ile płacisz:)


Generalnie było o sportowej jeździe motocyklem... szczegóły dotyczyły generalnie technik jazdy -hamowanie "na zakładkę", przeciwskręt, praca zawieszenia, praca opon, zachowanie się zawieszenia w zakrętach, prawidłowa pozycja na motocyklu i jeszcze masa innych rzeczy. za 6h wykładu zapłaciłem 100 pln, za 1h praktyki 75pln. godzin w szkoleniu praktycznym ma być 8 a po 1h mamy obiecane, że będziemy pokonywać zakręt 15-stopowy 180 stopni na kolanku :twisted: . jeżeli chodzi o lublin to się okazuje że marek g. bywa na torze bo jest trenerem zawodników. podobno też istnieje możliwość gościnnych występów: tj. organizujecie grupę i plac, a oni wtedy przyjeżdżają na tydzień albo dwa


leśmianin napisał(a):
Bede musiał kupić jakieś plastikowe ochraniacze jak na rolki



ślizgi są z boku więc będziesz musiał sobie na bok przekręcić :P


Tweety13 napisał(a):
Ale u nas jest szkoła SUZUKI doszkalająca


dowiedziałem się, że jednak moto szkoła suzuki nie jest dobra - podobno uczą tam hamowania pulsacyjnego :shock:



leśmianin napisał(a):
W sumie pierwsze co zrobie jak już będzie cieplej to na swojej ciasnej uliczce osiedlowej będe próbował wykręcić nawrotke bez podpierania sie nogą. Na GSie kręciłem kółka między krawężnikami - mam nadzieje, że Fazerem też da rade ciasno zawracać.


na kursie podstawowym na PJ kat. A nas uczyli zawracania "na płycie" tj 180 stopni GSą na jednej płycie lotniskowej

Autor:  Leśmian [ 2009-02-09 15:32:13 ]
Tytuł: 

Można jeszcze ciaśniej - noge sie wystawia wyprostowaną i robi sie punkt podparcia (taki jakby cyrkiel) i możesz wtedy kierownice ciągnąć w dół do ogranicznika.


Ale ja wole sprawną nawrotke bez podpórki, już ciaśniej nie umiem zakręcić - moja uliczka jest naparwde wąska 10 cm mniej dosłownie i bym po krawężniku jechał albo gleba :D


Wiem, że ślizgacze są na boku :P Samymi spodniami jakoś mi sie nie widzi trzeć :twisted:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/