Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Kilka sytuacji z życia.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=17488		 Strona 1 z 1
Autor:  K-K-K [ 2015-01-24 00:29:45 ]
Tytuł:  Kilka sytuacji z życia.
Witam chciałbym opisać kilka sytuacji z mojej pracy, ku przestrodze i ostrzeżeniu was UWARZAJCIE NA TAKSÓWKI.
Tak jestem cierpem i od kiedy zrobiłem prawko na moto w lipcu 2014r. Zacząłem częściej spoglądać w lusterka i zjerzdżać w korku żeby przepuścić motocykle. Do rzeczy, opisze kilka sytuacji ze sobą w roli głównej.
1. Jadę z pasażerką do TVN-u przy ul. Wiertniczej. Na wysokości budynku ustawiam się na pas do skrętu w lewo. Co pan robi?!?! - no... zamierzam skręcić i podjechać pod budynek TVN. Ale to nie o ten chodzi - innego nie znam. Proszę jechać dalej ja pokażę. Kierunek w prawo i wbijam się na lewy pas, potem na środkowy. Nagle Pani krzyczy mi do ucha- to tu. Moja reakcja heble i w prawo a na prawym auto. Obeszło się bez dzwona. Co ja k...a zrobiłem nie wiem, tak poprostu zareagowałem. Po całej sytuacji, zobaczyłem obraz jak ja jade na swoim moto i taksiarz zajerzdza mi drogę.
Moja wina nie wiem dlaczego tak bezmyślnie zareagowałem.
Wniosek Taxi są nieobliczalne.

2. Koniec kursu, ruchliwa ulica, ja na prawym pasie na awaryjnych rozliczam sie z pasażerem siedzącym obok mnie. Niezdąrzyłem powiedzieć żeby Pan z tyłu wysiadł z prwej strony. Słyszę pisk opon i klakson- Pan oczywiście wysiadł z lewej, otwierając drzwi pod nadieżdżające auto jadące środkowym pasem.
Wniosek nie zawsze jest wina złotówy.
Jak widzicie na awaryjnych lub na prawym pasie takse UWARZAJCZIE.

Tak to w skrucie wygląda. Czasami nie specjalnie taksówkarz zachowuje się jak cymbał.
Proszę tylko bez zbiorowego linczu.
Autor:  Cimaj [ 2015-01-24 00:39:41 ]
Tytuł:  Re: Kilka sytuacji z życia.
:) choć nie do końca!!!!!!
Autor:  blue7 [ 2015-01-24 01:50:09 ]
Tytuł:  Re: Kilka sytuacji z życia.
Po prostu zasada ograniczonego zaufania i jezdzic z rezerwa miejsca i czasu na reakcje. Mnie to drugie nie raz uratowalo tylek :) W przypadku wielu zagrożeń tez powstaja one z rutyny, czlowiek nie jest uważny i wtedy pojawiaja sie okazje na niewybaczalny blad. Keep focused!
Autor:  kamin [ 2015-01-24 18:04:43 ]
Tytuł:  Re: Kilka sytuacji z życia.
Jak kolega jeździł ''na taksówce'' to miał cały czas lewe tylne drzwi zablokowane. Jak trzeba było to wysiadał i sam otwierał, a co do Twojej gwałtownej reakcji pasażera - to tu! - to spoko - znaczy ze jesteś człowiekiem a nie robotem :D
Autor:  michal.m [ 2015-01-24 19:22:10 ]
Tytuł:  Re: Kilka sytuacji z życia.
blue7 napisał(a):
W przypadku wielu zagrożeń tez powstaja one z rutyny, czlowiek nie jest uważny i wtedy pojawiaja sie okazje na niewybaczalny blad. Keep focused!

Zawsze jak mowa o rutynie przypomina mi się świetna kampania... tego nigdy za wiele w publikacji
http://youtu.be/9AdUNHkQRVA
Autor:  blue7 [ 2015-01-25 02:54:04 ]
Tytuł:  Re: Kilka sytuacji z życia.
michal.m fajny film, jeszcze nie widziałem. Dobrym sposobem na uniknięcie rutyny w prowadzeniu jest zmienianie tras jezeli chodzi np.o dojazd do pracy.
Autor:  Viper [ 2015-03-16 23:38:20 ]
Tytuł:  Re: Kilka sytuacji z życia.
K-K-K napisał(a):
Witam ..... UWARZAJCIE NA TAKSÓWKI.

Uważać, zjeżdżać, zajeżdżać, zdążyć, piszemy w języku polskim używając "ż" z kropką, nie "rz". Skrót, przez "ó" zamknięte. Napisałbym, że przepraszam za off top, ale nie mam za co. SZANUJMY język ojczysty. Jak naczytam się na forum takich 'baboli" to sam zaczynam popełniać błędy ortograficzne :( Notabene, tekst merytorycznie jest bardzo fajny.
Autor:  Groszek [ 2015-03-18 00:22:53 ]
Tytuł:  Re: Kilka sytuacji z życia.
A najsmutniejsze jest to, że zaczynasz wszystko rozumieć dopiero jak TOBIE się przydarzy.
Doskonale, że nam te sytuacje opisałeś, bo są to kolejne zdarzenia, które normalnie być może trudno sobie wyobrazić i przewidzieć, ale to trochę tak jak z namawianiem "świeżaka",żeby nie kupował sobie 600tki na pierwsze moto. Można mówić, tłumaczyć, przytaknie, a za 10 minut i tak nie będzie pamiętał. Dopiero jak sam się sparzy, to się nauczy.
Niemniej sytuacje są ciekawe i podkreślają jak wiele może się wydarzyć rzeczy bardzo trudnych do przewidzenia.
Osobiście też polecam zachować ostrożność widząc auto kręcące się w pobliżu miejsc parkingowych (w każdej chwili może dać po heblach jak zobaczy wolną lukę) lub na obcej tablicy rejestracyjnej (może szukać jakiegoś miejsca jak Ty TVNu, i w ostatniej chwili jak zobaczy, może wykonac różne manewry.

A tak w ogóle to chyba był dłuuugi temat o przestrogach.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/