Pierwszy ślizg

Tomek88 · **Napisane:** 2009-04-07 18:13:54

Pierwsze moto pierwszy ślizg, na szczescie niewielkie szkody przy "efektownym" polozeniu sie na asfalcie 8)

Po ślizgu a PRZED remontem

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

--------------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------------

PO remoncie

oto zdjecia zrobione dzis (19.04.2009r) po wczorajszym zlozeniu mojego kociaka :mrgreen: :mrgreen:

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Ada · **Napisane:** 2009-04-07 18:13:54

Leśmian · **Napisane:** 2009-04-07 18:26:20

Nparawde miałeś fart, skoro twierdzisz że leciałeś koło 150...
I pod względem zdrowia i uszkodzeń motocykla.

Tomek88 · **Napisane:** 2009-04-07 18:29:52

motor oparl sie na trzech punktach crashpadzie czaszy i tlumiku ktory wystawal spoza podnozki dlatego nie jest tak rozwalony ;] a ja jeszcze odczuwam skutki slizgu

nieraz jest tak ze przy malej predkosci mozna wiecej rozwalic sprzet i siebie niz przy wiekszej

a na liczniku mialem ponad 80 mil

Łukasz · **Napisane:** 2009-04-07 18:31:04

Słowo klucz: crashpady.
Polecam tym, którzy jeszcze nie posiadają ;)

pootietang · **Napisane:** 2009-04-07 19:07:31

szczęściarz z ciebie że tylko takie szkody, ja 1.5 roku temu przy 40 złamałem kostkę, jeden krąg obniżony i 2 pęknięte.

boss · **Napisane:** 2009-04-07 20:16:10

eee tam ślizg.... mocne zejście na kolano :]
wyklepie się :)
dobrze że ty w jednym kawałku :)

Koma600 · **Napisane:** 2009-04-07 20:46:49

tłumikiem się długo na cieszyłeś

jojo · **Napisane:** 2009-04-07 21:08:20

Co za szczęściarz z ciebie 8)

Tomek88 · **Napisane:** 2009-04-07 22:06:29

no tak nie nacieszylem ale wazne za pali i jezdzi ;] nic tylko czekac az przestanie mnie rwac w szyi i ramieniu
dzis symboliczne 3 metry na jedynce delikanie :D zeby micha sie ucieszyla

thundercat_98 · **Napisane:** 2009-04-07 23:44:46

to rzeczywiście masz małe uszkodzenia. teoretyczeni tylko estetyka ucierpiała i tak jeździć mozesz:) nie wyklucza Cię to na ten sezon. Ważne że Ty cały...i już Ci teraz powiem... będziesz miał uraz przer pierwszy okres jak znowu wsiądziesz. ale nauczy Cię pokory i ostrożności.:)

chudy · **Napisane:** 2009-04-08 08:54:12

Po tak zdartym crashu widac że prędkość nie była mała 8)

delta · **Napisane:** 2009-04-08 09:01:00

I jakie wnioski wyciągnąłeś po tej glebie :?: :?: :?:

Bardockk1 · **Napisane:** 2009-04-08 10:09:25

Pewnie takie same jak i ja na koniec zeszłego sezonu. Pamiętacie jeszcze zdjęcia - połamane lagi? Ja jechałem 80km/h i moto trafiło na barierę przednim kołem. Twoje na szczęście nigdzie nie przywaliło oprócz asfaltu. Czego mnie to nauczyło? Nigdy nie wiesz gdzie i kiedy! Teraz jeżdżę o wiele ostrożniej.

stoodent1 · **Napisane:** 2009-04-08 10:32:12

Mi się wydaje że po byle jakiej glebie człowiek przypomina sobię 1 chwilę z motorem...
respekt który się należy i to że nawet chwila nieuwagi może być krytyczna...
Szkoda że ten stan taki naturalny respekt tak krótko się utrzymuję.
Za każdym razem gdy wsiadam na motocykl przypominam sobię o tym że należy uważać.
Najbardziej gdy przejeżdżam przez miejsce wypadku...

Tomek88 · **Napisane:** 2009-04-08 11:04:57

Delta81 po tym zdarzeniu wyciagam takie wnioski zeby uwazac i jezdzic spokojnie ;] dostalem szanse i nie wolno jej zmarnowac bo moglo sie skonczyc calkiem inaczej bo moglo byc o wiele gorzej i tak jeszcze czuje bol szyi i nie sadze zeby mi przeszlo to za 2-3 dni

Pierwszy ślizg

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum