Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2018-07-04 22:29:38 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2018-05-24 22:26:03
Posty: 100
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: nie 1
misiakw napisał(a):
myślałem o podobnym patencie tylko zbey klicze kierunków wbudowac w kufry, ale troszkę roboty z tym jest.


Przy każdym ściąganiu kufrów odpinałbyś kierunki i podpinałbyś inne jeżdżąc bez tobołów?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-04 22:29:38 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

PostNapisane: 2018-07-05 09:03:49 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
morf&na napisał(a):
Przy każdym ściąganiu kufrów odpinałbyś kierunki i podpinałbyś inne jeżdżąc bez tobołów?

nie. fabryczne kierunki chciałem zostawić, a te były by "dodatkowo" podczas gdybym miał zapięty kufer z boku. tylko że to był plan gdy sam chciałem sobei z płyt węglowych wykleić kufer, ale w końcu w podobnej cenie znalazłem givi e22n i takie zostały więc nie kombinowałem


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-05 10:57:04 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2018-05-24 22:26:03
Posty: 100
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: nie 1
Misiak pamiętaj, że legalna jest tylko jedna para kierunków z przodu i z tyłu - nie mogą działać np. 4 z tyłu.
Druga sprawa, odpinanie kufra (żeby go zabrać np. do hotelu) związane jest z odpinaniem "kablowni".

Zaintrygował mnie natomiast pomysł założenia czegoś w rodzaju osłon/ślizgów na kufry np. z włókna węglowego czy innego kydexu. Nie mam pomysłu tylko na zaczepy (nie chciałbym wiercić żadnych otworów na nity)

Zrobił się mały offtopic...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-05 12:17:29 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
morf&na napisał(a):
Misiak pamiętaj, że legalna jest tylko jedna para kierunków z przodu i z tyłu - nie mogą działać np. 4 z tyłu.

właściwie skąd to info? bo w rpozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia nie ma nic o ilości kierunków (kąty, jasność itp znalazłem, ilość nie)...

morf&na napisał(a):
Druga sprawa, odpinanie kufra (żeby go zabrać np. do hotelu) związane jest z odpinaniem "kablowni".

wiesz, givi itp już wymyśliła systemu których nie musisz podpinać, więc to też nie problem. no i mówimy tu o kufrach bocznych - za często nimi nie wachluję prawo-lewo.
morf&na napisał(a):
Zaintrygował mnie natomiast pomysł założenia czegoś w rodzaju osłon/ślizgów na kufry np. z włókna węglowego czy innego kydexu.

nie nie nie. po prosu mój sternik jest szkutnikiem, robi łódki również z włókna węglowego, wiec miałem dostęp do płyt węglowych (dla niego to odpady po wycinaniu róznych dziur a mi starczą więc miałbym po znajomości niedrogo a toto lekkie). chciałem od zera zrobić samodzielnie kufry z tych płyt, a nie oklejać swoje...

ale racja, offtop. jeśli rozrośnie się przed moi urlopem - wydzielę :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-05 13:19:22 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2018-05-24 22:26:03
Posty: 100
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: nie 1
misiakw napisał(a):
właściwie skąd to info? bo w rpozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia nie ma nic o ilości kierunków (kąty, jasność itp znalazłem, ilość nie)...

Właśnie w rozporządzeniu jest wyraźnie napisane że mają być 2, o rozstawie minimalnym 180mm z tyłu dla motocykla.
Mam tekst ujednolicony z 2016r, we wcześniejszych też musi być. Spytaj też dowolnego diagnostę.
(załączone zdjęcie: kolumna nr 4 tyczy motocykli, wartość "2" tyczy liczby kierunkowskazów)



misiakw napisał(a):
wiesz, givi itp już wymyśliła systemu których nie musisz podpinać,
więc to też nie problem. no i mówimy tu o kufrach bocznych - za często nimi nie wachluję prawo-lewo.

Nie widziałem nigdy takich kufrów bocznych z fabrycznie zamontowanymi kierunkowskazami, więc nie wiem o jakim modelu mówisz.

Tym bardziej nie wyobrażam sobie połączenia elektrycznego hermetycznego, które nie wymagałoby fizycznie odpięcia jakiejś szybkozłączki nawet przy zdejmowaniu kufra.
Jeśli chodzi o samoróbki, to da się zrobić wszystko, ale podkreślam, że mało wygodne i niekoniecznie zgodne z przepisami.


Kufer centralny zawsze mam zapięty, a właśnie boczne często się ściąga, żeby ze sobą zabrać bagaże, albo zdjąć jeżdżąc po mieście.


Załączniki:
Komentarz: dziennik ustaw
dziennik ustaw.jpg [1.23 MiB]
Pobrane 473 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-05 15:02:05 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
morf&na napisał(a):
Nie widziałem nigdy takich kufrów bocznych z fabrycznie zamontowanymi kierunkowskazami, więc nie wiem o jakim modelu mówisz.

bo to nie model z kierunkami. mam na myśli ze givi wymysłiło połączenie do stopu, własnie do centralnych, ale troszke kombinowania i boczne, i kierunki podepniesz... troszkę myślenia nieszablonowego :)

morf&na napisał(a):
Tym bardziej nie wyobrażam sobie połączenia elektrycznego hermetycznego, które nie wymagałoby fizycznie odpięcia jakiejś szybkozłączki nawet przy zdejmowaniu kufra.

http://allegro.pl/givi-z880-zlacze-swia ... 28355.html tutaj np masz. to nie jest hermetyczne ale... no nie musi. to nie działa na zasadzie "zwierania" czegoś bo prąd tam leci tylko jeśli ma się świecić a nie nonstop. część z kablem montujesz w płycie, część z "pigułą" mocujesz w kufrze (w sumie w centralnymc kufrach nim masz nawet zazwyczaj przygotowane miejsce
[ img ]

a co do liczny dwa - tam też jest jakiś przypis - co w nim dopisane? (nie udało mi sie znaleźć takiej tabelki wiec cięzko mi się odnieść do niej, natomiast jak do tych limitów ma się np kierunkowskaz "u góry" w niektórych busikach, karetkach itp...

a w ogóle jako inżynier już widzę kontaktron na mocowaniu kufra... jeśli masz kufer, kierunek w moto się nie świeci, jeśli nie masz - świeci. rozwiązuje to problem odpięcia zasilania jak nie masz kufra, ilosć kierunkowskazów (możesz sobie z moto zrobić choinkę tak długo jak nie świeci się na drogach publicznych). kurcze, z tego robi się na tyle fajne rozwiazanie inżynieryjskie chyba będe musial wrócić do tego pomysłu...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-05 16:23:08 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2018-05-24 22:26:03
Posty: 100
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: nie 1
Jak dla mnie to za dużo pierdzielenia się. Nawet jeśli zastosujesz to złącze givi (do którego nie jestem przekonany)
to po zdjęciu kufra (i przerwy w obwodzie w świetle kufra) musiałby załączyć się normalny (czyt. zamontowany na motocyklu) kierunkowskaz,
bo już ustaliliśmy, że nie mogą świecić dwa na jedną stronę (np. w lewo).
Tak też się da.

Jak pisałem, da się zrobić wszystko, można nawet skonstruować zasilanie indukcyjne, a czemu by nie?
Nawet na baterie atomowe jak w satelicie. Też się da, tylko czy warto :lol:
Spotkałem także człowieka, który nawet miał prysznic na motocyklu (może znajdę zdjęcie).

Rozważanie nasze jest czysto teoretyczne, może kogoś ta dyskusja zainspiruje, ale moim zdaniem jest daremna.
Ja się dowiedziałem dziś o złączce givi. Dziękuję, może mi się kiedyś przyda :p

Przypis o który pytasz to: "Stosuje się do motocykla jednośladowego niewyposażonego w kierunkowskazy boczne
oraz motocykla trójkołowego z jednym kołem z tyłu".

Co do większej liczby kierunkowskazów na starych busach - być może kiedyś były dozwolone,
zależy od daty pierwszej rejestracji. Nie wszystkie pojazdy muszą też mieć kierunkowskazy.
Sytuacja podobna jak z białymi "migaczami" w pojazdach rejestrowanych przed 1984.
Nie znam przepisów przejściowych.
Nie jestem policjantem/diagnostą etc. więc szczerze to mnie to ryba.
Po prostu Ignorantia legis non excusat.
Ja, jeśli łamię prawo, to przynajmniej wiem kiedy. Wiem także kiedy mogę iść do sądu walczyć o rację :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-05 18:04:14 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-02-24 19:17:18
Posty: 263
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nikon
Obecne moto: XV535-XJ600-FZS600
Ja tylko podziękuję moderatorowi :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-05 22:21:12 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
Tomelo, spoko , sam ten offtop zacząłem, to i go ujarzmiłem

morf&na. Zgadzam sie z tobą w obu kwestiach. Prawo trzeba znac wiec szukałem. I w tej że z tym dłubaniem to jest pierdzielenie. Tylko że zazwyczaj to co jest super dopasowane nie jest robione seryjnie. Ja lubię bawić sie, robić takie gadżety. Kombinowałem nawet z zasilaniem kufra opartym o tę technologię co bezprzewodowe ładowanie telefonów. Działało tylko energia szła również do środka kufra, wożę tam czasem elektronikę i nie chciałem ryzykować. Mnie bawi takie kombinowanie, w portfolio mam kilka gadżetów zrobionych samemu i znacznie więcej projektów które do dokończenia wymagają tylko polutowania kupionych części. Ot takie zajęcie na zimowe wieczory...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-05 23:17:04 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2012-01-29 15:38:22
Posty: 1298
Lokalizacja: Szprotawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 697 226 949
Obecne moto: fzs 600 fazer 2000r
Sam chciałem poprowadzić światła do kufra i kupiłem na szrocie styki z klapy bagażnika od jakiejś osobowki. Jeden styk zamontować m płycie a drugi w kurze. Po zapięciu prąd byłby w kurze bez żadnych kabli. Może taka rada coś wm pomoże.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org