Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Czy Twój motocykl jest po ślizgu/wypadku??
TAK 75%  75%  [ 101 ]
NIE 25%  25%  [ 34 ]
Liczba głosów : 135
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-09-08 14:41:10 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-04-08 22:13:46
Posty: 126
Lokalizacja: Warszawa/Legionowo
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Honda CBR 1000RR
duddits napisał(a):
zapomniałem zdjąć disc-locka z tarczy, a że miałem przy ruszaniu skręconą już kierownicę to nie zdążyłem się nogą podeprzeć i poleciałem na bok


Ja swojego Fazerka mam od nowości i na nim miałem tylko taką podobną mini glębę (właściwie to nie utrzymałem go jak zaczął się przechylać pod zbyt duzym kątem i delikatnie połozyłem go na bok. Niestety pojawiła sie mała rysa na deklu no i co gorsze niedawno w serwisie odczytali mi na komputerze, że ten incydent został zaliczony w pamięci kompa jako "pełnoprawna" gleba :evil:
Żeby jednak nie było tak cukierkowo to w zeszłym roku zaliczyłem na CBR-ce kolegi naprawdę pożądny szlif :cry:
Zagłosowałem jednak na NIE, bo moje moto szlifu, ani wypadnku nie miało 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 2009-09-08 14:41:10 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł:
PostNapisane: 2009-09-08 16:35:10 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2007-12-29 01:27:59
Posty: 540
Lokalizacja: Skierniewice/w-wa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: GSX-R 750 K5
Dziwny wyniki, bo nawet nie ma 100% (73+26) :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-09-08 16:48:30 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
motocyklistów dzielimy na tych co leżeli i na tych co będą leżeć. Dla mnie to normalna kwestia szlifa zaliczyć, żaden wstyd jak co poniektórzy w tajemnicy kleją plastiki bo znam i takich, a każda gleba czegoś uczy:) Mój leżał i pewnie nie raz będzie leżeć jeszcze, bo po to jest by jeździć a nie stać i chuchać ze szmatką, bo chuchać to wolę kobietę:) może bez szmatki... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-09-12 23:39:21 
Główny Wódz Bractwa

Dołączył(a): 2007-03-27 11:57:43
Posty: 1123
Lokalizacja: Elbląg
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 735 200 934
Obecne moto: BMW K1600GT
No i się położyła moja czarna V 4-rka. Na stojaco! Ja z przodu, Hania z tyłu, piaseczek pod butem. Ktoś znajomy krzyknął. Obejrzeliśmy się, mój pasażer się gibnął, nóżka omsknęła w piasku. Jak już się pochylił, to nie dałem rady utrzymać. Na szczęście staliśmy, a ja go położyłem na miękkim. Drobne ryski na boczku do przepolerowania. Ale ten wstyd!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-09-13 09:28:25 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-02-18 12:59:30
Posty: 728
Lokalizacja: Warmia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: GTR 1400
Auuu... :!:

Jakiś rok temu wywróciłem swoją Yamaszkę pod blokiem kolegi... sposób w jaki wyraziłem werbalnie swoje rozczarowanie zaistniałą sytuacją... :evil: to dopiero był powód do wstydu :D:D:D:D:D:D:D

W czwartek przywiozę pastę i politurę to coś zaradzimy ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-09-13 11:57:50 
Główny Wódz Bractwa

Dołączył(a): 2007-03-27 11:57:43
Posty: 1123
Lokalizacja: Elbląg
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 735 200 934
Obecne moto: BMW K1600GT
Dzięki Jacek. Jeszcze nigdy tak na Ciebie nie czekałem jak tym razem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 2010-05-20 08:55:47 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2007-10-11 19:35:47
Posty: 134
Lokalizacja: wladyslawowo
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: SUZUKI Intruder 1800
Adas6 napisał(a):
nie rozumiem jak można się wywalić jadąc 3-10km/h? A może po parkingu zasuwają 60km/h....

Widziałem jak ktoś się wywalił podczas ruszania na parkingu , wydaje się to nie możliwe a jednak.
Kiedyś miałem Mz250 i konkretną glebę,moto naprawiłem i dalej śmigałem .
Kot dobrze trzymał się asfaltu a teraz za sterami kawy latam (oby dwa moto ponoć bezwypadkowe) :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-20 09:48:51 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-19 10:49:59
Posty: 432
Lokalizacja: Głogów/Radwanice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: w Play
Obecne moto: Kawasaki ZX9R
Ja kupiłem motor po szlifie i sam też zaliczyłem pierwsza glebe na poważnym motorze (nie licze jeżdżenia sprzetem z demoludu bez prawka za łebka). Przebolałem to 3 tyg. śmiganiem w stabilizatorze na barku. Żadna ujma się przyznać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-20 12:37:27 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-05-17 18:28:07
Posty: 10
Lokalizacja: Łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 N
U mnie podobnie jak u kolegi moto kupiłem po przygodzie i sam ją doprowadziłem do stanu "salonowego", sam jeszcze nie położyłem. Ale za to poprzednik czyli kot ucierpiał przez ułańską fantazję właściciela.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-20 13:27:42 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-11-23 20:31:27
Posty: 621
Lokalizacja: Wawa Włochy
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: brak
Motocykle które nie leżały są w salonach (a nawet tam zdarzają sie wyjątki ;) )

Moj leżał (i to nie raz, w koncu ma 11 lat ;)) ale nie za mojej kadencji. W tym sezonie na pewno jakis szlif bedzie .. asfalt miętę do mnie czuje :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-20 20:48:56 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2009-06-20 09:02:25
Posty: 10
Lokalizacja: Kraków=>Brzesko Okocim
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yzf 600R
A ja kupiłem motor z dziurą w czaszy i zrysowaną owiewką, prosto od ubiezpieczalni we francji i jestem zadowolony, koszty naprawy niski, a napewno nikt poza serwisem tam łapy nie wsadził, prosty i dobrze sie prowadzi,


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-20 23:42:40 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-04-10 10:53:36
Posty: 452
Lokalizacja: W-wa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: 1198
Mój także leżał na obie strony pewnie i nie interere mnie to dopóki zapierdala prosto :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-20 23:55:28 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-01-15 17:27:42
Posty: 681
Płeć: Kobieta
Obecne moto: Yamaha Thundercat
Moja kicia też postanowiła poleżeć na prawo i lewo. Na szczęście nie ze mną, ale chyba bardziej boli świadomość, że to kolega zrobił... :evil:

Najważniejsze, że nic poważnego się nie stało i jak Steinmetz napisał, że ... prosto! :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-21 07:10:45 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-05-01 11:09:29
Posty: 13
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fzs 600
Moje moto też miało przygody na szczęście małe :) przywieziony z UK z delikatnymi ryskami. Ale za to jak dziś przypomnę sobie jak go kupowałem jazda testowa kumpel jedzie żeby sprawdzić czy prosty i gleba dekiel porysowany lusterko połamane nic poważnego ale jak widzisz kumpla przewracającego twoje przyszłe moto oj dziwny ból czujesz hehehe ale jest co teraz opowiadać jak się pierwsze moto kupowało ja za to w ostatni weekend dołożyłem swoje w górkach piachu dostałem i położyłem go na lewo dobrze że pomału jechałem (brak doświadczenia) i tylko delikatnie go porysowałem. Ale najważniejsze że prosty i służyć mam nadzieje jeszcze będzie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-21 17:01:51 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-11-03 20:49:57
Posty: 107
Lokalizacja: Okl.konstancina
A moja dzida nigdy nie lezała igiełka poprostu!!! :? :lol: :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org