Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2010-06-09 22:13:47 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2008-10-21 18:38:34
Posty: 324
Lokalizacja: WZ
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FJR
Święte słowa pisze Tweety13.
Jako że ja z plececzkiem główmie jeżdżę mogę powierdzić.
I jescze jedno Nie wypuszczaj się na szerokie wody, tylko spokojnie łagodne winkle to ma być przyjemnosc a nie walka o przetrwanie.
W moim przypadku treało pół roku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-09 22:13:47 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2010-06-09 23:28:26 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-19 10:49:59
Posty: 432
Lokalizacja: Głogów/Radwanice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: w Play
Obecne moto: Kawasaki ZX9R
JA dodam jeszcze cos od siebie dla kierowcy motocykla :)

Zachęcić do wojaży dziewczynę swoją najłatwiej pokazując jej łagodną i przemyślaną jazdę.

Nie wyrywaj do odcinki aby pokazać jej (Świeżakowi w tym przypadku) jaki twój motor jest szybki. To nie pomoże.

Pokaż że przy małej prędkości nie spadnie jak kręcisz 90st. przy 20km/h a przy coraz większej będzie większy klej .

Daj sie jej pościskać udami przy hamowaniu dla niej będzie to pewniejsze a dla ciebie przyjemnie ;)

Pokaż jej parę fajnych widoczków na trasie (na moto widach więcej) przy spokojnej prędkości na pewno się spodoba.

Później juz rozmawiajcie: mówisz ze motocykl ma 100 koni czy tam 150 ze jak w tym miejscu jechaliście 70 to można rozpędzić sie do 130 itd :)



Nie mozna wymagać tylko, trzeba też dac coś z siebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-10 01:46:59 
Paramedic

Dołączył(a): 2009-01-01 12:46:21
Posty: 1342
Lokalizacja: LU/PO/ZSW
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 112 lub 601100100
Obecne moto: lookinforFZ1
Heheh no to wszystko w sumie zawieram w rozmowie z plecakiem przed jazdą ;]


Sądziłem jednak że chodzi o czysto "łopatologicnze" nauczenie ło co chodzi przy winklach i hamowaniu ;]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-10 09:48:46 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-10-26 13:13:32
Posty: 85
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: GSXR 750 K7
Moja koleżanka urodziła się do bycia plecakiem :D przewiduje każdy mój ruch, nawet jak puszczam gaz czuję że zapiera się kolanami o moje biodra, nie wspominając już o hamowaniu. Kiedyś nawet trochę wcześniej zaczęła się wychylać przed winklami i min. bardziej pochylać. Jedno upomnienie wystarczyło :D Jak pokonujemy zakręty typu "szykana", to czuję się jakbym jechał sam :D

Życzę wszystkim takich plecaczków :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-10 12:03:33 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-08 09:33:58
Posty: 446
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2002
Typowym powodem strachu pasażerów - jest zła jazda kierowcy. To kierowca jest winny, że pasażer w strachu próbuje odruchowo ratować swoje życie. Jazda z pasażerem to ogromna odpowiedzialność. Mowy nie ma o popisach. Mowy nie ma o szorowaniu kolanem. Należy jechać jak taksówkarz: spokojnie i bezbarwnie.

A gdy już pasażer nabierze do nas zaufania - możemy posunąć się kroczek dalej.

Każdy mój pasażer ma zawsze umówiony ze mną system porozumiewania: dwa klepniecia w ramię = zwolnij, 3 klepnięcia = zatrzymaj się. Ja kieruję, ale on decyduje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-11 08:14:58 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2009-03-07 20:39:35
Posty: 268
Lokalizacja: Lublin
mój sposób na plecaczka w postaci mojej Pani, jazda 2 razy wolniej niż normalnie (tempo skutera), a z racji że nie lubi jeździć i nie da sie namówić na zakup jakiś ciuchów to zazwyczaj są to krótkie tripy np po mleko do sklepu :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-11 08:50:01 
Główny Wódz Bractwa

Dołączył(a): 2007-03-27 11:57:43
Posty: 1123
Lokalizacja: Elbląg
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 735 200 934
Obecne moto: BMW K1600GT
Praktycznie prawie zawsze jeżdżę z Plecaczkiem. Pierwsza, podstawowa zasada:musi ci w pełni zaufać. Stanie się to wtedy, gdy Plecak upewni się, że wiesz co robisz. Nadszarpnięte zaufanie i... zaczynamy od nowa.Każdy manewr z siodła pasażera ma zupełnie inną perspektywę. :shock:
Naucz Plecak sygnalizować wsiadanie i zsiadanie na moto. Może to zrobić tylko wtedy, gdy tu się tego spodziewasz (np. klepnięcie w ramię).
Przytulić się i heja.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-06-11 12:08:20 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-08 09:33:58
Posty: 446
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2002
Pasażerowi nie wolno wsiadać i zsiadać bez zgody kierowcy. To pierwsza rzecz, jaką tłumaczę. "Wsiadaj dopiero jak ci pozwolę i tak samo zsiadaj".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-23 13:55:54 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
Obowiązkowa lektura dla każdego plecaczka ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-23 17:15:10 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2332
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
Ja uczyłem swoją kobietkę jeździć najpierw powoli na rondach i zakrętach, a potem kupiłem interkom i przed zakrętem mówiłem jej w którą stronę jedziemy, żeby pamiętała gdzie się odchylić :) Załapała w mig i jazda z nią z racji jej małej wagi jest taka sama jak w pojedynkę :) No była :/ bo po szlifie i szpitalu zapowiedziała, że już nie wsiądzie i kazała ciuchy sprzedać. Ukryłem ciuchy i kask w szafie i czekam :D Może macie sposób jak ją znowu zachęcić -> bo do momentu szlifu - jazda moto to była nasza wspólna ulubiona zabawa w ubraniu :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-25 11:34:50 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-19 10:49:59
Posty: 432
Lokalizacja: Głogów/Radwanice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: w Play
Obecne moto: Kawasaki ZX9R
Ja mam ochotę spróbować czegoś takiego

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-25 13:47:23 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-01-11 15:40:42
Posty: 198
Lokalizacja: Lubin (zDolnyŚląsk)
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Transalp 600
Ciekawa rzecz,daj linka gdzie to kupić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-25 14:56:50 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-19 15:37:48
Posty: 80
Lokalizacja: Czechowice-Dz/Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600
skidmarks napisał(a):
Ja mam ochotę spróbować czegoś takiego

[ img ]

Bardzo fajna sprawa jeżeli chodzi o jazdę z pasażerem, jednak 200 czy nawet 300zł za 2 kawałki rurki z dziurkami bym nie zapłacił. Jak będzie czas przy okazji spawania podnośnika pod motocykl wydaje mi się że można sobie samemu taki bajer zafundować.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-25 18:37:00 
Niemowlak

Dołączył(a): 2011-06-20 09:39:24
Posty: 27
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: CB 500 XA
rhazz napisał(a):
Może macie sposób jak ją znowu zachęcić -> bo do momentu szlifu - jazda moto to była nasza wspólna ulubiona zabawa w ubraniu :D


Najpierw nakręć wspólną, konieczną potrzebę pojechania gdzieś możliwie daleko, a tuż przed wyjazdem "psuje" ci się puszka :). Poprzyj kwiatkiem i będzie git :).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-25 18:42:15 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-02-23 16:15:32
Posty: 90
Lokalizacja: Zamość
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kociomber 600R
http://allegro.pl/uchwyt-na-bak-dla-pas ... 75760.html
Tutaj podobny uchwyt ale wydaje mi się mniej komfortowy. Cena jest dość duża ale jak komuś zależy na takiej wygodzie to ten uchwyt to dobra rzecz.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org