Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Pytanie co do zmiany biegów
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=7863
Strona 2 z 5

Autor:  matekvw [ 2011-12-08 19:58:41 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

:D masakra :moto:

Autor:  przemo_ps [ 2011-12-09 01:05:16 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Jago dokładnie tak jak napisał miąchal- motocyklista doskonały do poduszki :)
P.S. mam w pdfie jakby ktoś chciał to pisać na priv

Autor:  wojtowca [ 2011-12-09 04:22:16 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Broń Boże od redukcji w zakręcie! Ja jeden jedyny raz tak zrobiłem i moto poszło mi bokiem, niezła adrenalina. Od tego czasu to tylko doHamowanie i redukcja przed zakrętem, kontrolowany gaz w zakręcie a na wyjściu już ogień. Motor sam się prostuje i wielka frajda z pokonanego zakrętu. Oczywiście zależy to od tego jaki jest wiraż i czy trzeba redukować.

Autor:  JaGO [ 2011-12-09 15:34:29 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Może źle się wyraziłem :) Chodziło mi o tzw. "nerwowe odpuszczenie". Wiadomo, że w zakręcie należy przyspieszać, ale jako że jestem niedoświadczony do zdarzało mi się w/w popuszczenie gazu(niechcący hamowanie silnikiem). Zastanawiałem się czy jest jakiś sprytny sposób, aby dopasować bieg do obrotów silnika tak, żeby popełniając w/w błąd, motocykl nie reagował niebezpiecznie dużym opóźnieniem.

Za debilizm przepraszam :) :) Motocyklistę doskonałego mam (niestety w kolejce czeka do przeczytania) :)

Autor:  dziadek173 [ 2011-12-17 21:45:55 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

"nerwowe odpuszczenie " nie zblokuje ci kola. zawsze mozna lyche pociagnac... biegami nie kombinuj...
moze powinienes na mniejszej pojemnosci potrenowac :twisted:

Autor:  luki90 [ 2012-04-30 22:12:54 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Troche odświeżę temat bo nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa ^^

A mianowicie temat rzeka . . . bieg nr 2 :D
Idzie go wrzucić bez zgrzytnięcia ?? i jeśli tak to jak to zrobić ze sprzęgłem bez sprzęgła lekko wrzucić zdecydowanie ??

Generalnie zmiana biegów bez sprzęgła jest dobra ?? czy lepiej ze sprzęgłem ?? jak to jest ??

Autor:  rhazz [ 2012-04-30 22:53:58 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Sprzęgło po to jest, żeby go używać. Biegi wrzucasz im bardziej zdecydowanie tym lepiej. Ruch sprzęgła i wajchy biegów musi być jak najkrótszy.
Co do samej zmiany. Im wyższe będziesz miał obroty na 1szym biegu tym bardziej okrutny dźwięk będzie przy wbiciu 2jki. Ogólnie im niższe obroty tym zdrowiej dla skrzynki i ciszej dla ucha. Ja nie jestem sadystą i uwielbiam swój motocykl dlatego ze świateł robię 1nka 3tys obr 2 i dopiero potem się rozpędzam :moto:
Ale wiadomo są też tacy co wbijają 1, gazu ze świateł do 12tys bo przecież lans i larmo musi być i potem skrzynia woła o pomstę do nieba... :]

Autor:  luki90 [ 2012-04-30 23:07:56 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Nie no generalnie tez nie kręcę na 1 tylko od razu wbijam 2 bo już powyżej 5 tyś mnie serce boli jak mam ta 2 zapiąć ^^
A co do zmiany biegów bez sprzęgła nie jest z tym tak ze ile osób tyle wersji ??

Autor:  Nemmo [ 2012-04-30 23:11:38 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Jak zrobisz to poprawnie to nic nie zgrzytnie nawet przy 8-10 tys, kwestia wprawy.
Temat rzeka, postów w temacie co nie miara. Poczytaj forum i poradniki, naucz sie poprawnie zmieniac biegi, to nic Ci zgrzytac nie bedzie.

Autor:  przemo_ps [ 2012-05-01 07:05:43 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

da się wrzucić bez zgrzytnięcia ale to jak koledzy piszą- potrzeba wprawy
wg mnie najważniejszą rzeczą jest tu wyrównywanie obrotów, gdzieś to tu jest ładnie opisane na forum także szukaj:)

Autor:  Marbax [ 2012-05-02 13:19:48 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Co do 1-2 to przy poprawnej zmianie głośniej kliknie przy 4-5k obrotów, niż przy 10-13k, najgorzej jest w okolicach 6-8, ale wyżej wchodzi jak w masło, musi być tylko mocno i zdecydowanie. 1-2 zawsze ze sprzęgłem, a dalej to zależy od tego jak ostro idziemy. Spokojna jazda, zmiana w górę przy niskich i średnich obrotach pełne wysprzęglenie. Ostra jazda, tylko muśniecie sprzęgła, a dzida na maksa pod odcięcie, zero sprzęgła, minimalny ruch gazem. Zero szarpnięć, nie umiem zachować takiej samej stabilności tylnego zawieszenie przy ostrej zmianie ze sprzęgłem. Ale tu myślę że dopuszczalne są rożne szkoły i można to robić na wiele sposobów, mi tak wychodzi najlepiej.
A w dół wiadomo, zawsze sprzęgło i przy-gazówka.

Autor:  hojnorek [ 2012-05-04 11:18:10 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

luki, spróbuj tak:

1. wywierasz nacisk na dźwignię (trzymasz ją lekko podniesioną cały czas aż do punktu 4.)
2.- jednocześnie sprzęgło i odjęcie gazu. w tym momencie bieg "sam" powinien się zmienić.
3.- odpuszczasz sprzęgło i wracasz z gazem (wciąż wywierasz nacisk na dźwignię biegów)
4.- odpuszczasz dźwignię.

Autor:  MarcinN [ 2012-05-04 16:01:10 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

Jak wygląda mistrzostwo w zmienianiu biegów? Tak, że gdy jedziesz z pasażerem, to nie czuje on żadnej zmiany. Ani w górę, ani w dół.

Autor:  arczi137 [ 2012-05-04 19:26:06 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

MarcinN
Nie powiem ze sie nie da bo sie da ale, nie przy dynamicznej jezdzie.
Taka zmiana biegow tylko w tępie turystyczno spacerowym

Autor:  gonet9 [ 2012-05-04 19:29:31 ]
Tytuł:  Re: Pytanie co do zmiany biegów

hojnorek napisał(a):
luki, spróbuj tak:

1. wywierasz nacisk na dźwignię (trzymasz ją lekko podniesioną cały czas aż do punktu 4.)
2.- jednocześnie sprzęgło i odjęcie gazu. w tym momencie bieg "sam" powinien się zmienić.
3.- odpuszczasz sprzęgło i wracasz z gazem (wciąż wywierasz nacisk na dźwignię biegów)
4.- odpuszczasz dźwignię.


Hmm. Zaintrygowało mnie to. Nie wyobrażam sobie, żeby bieg sam mi wskoczył przy odjęciu gazu. Serio tak jest?

Strona 2 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/