Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

misiakw · **Napisane:** 2021-01-20 11:33:13

sfazowany napisał(a):

Idę przez Auchan, wstępuję na dział samochodowy i wzdycham czemu nikt nie myśli o motocyklistach...

nie raz na trasie jak mi się skończył smar kupowałem motula w.... BIEDRONCE. co prawda zawsze przy okazji, bo nie w każdej jest ale można się zaskoczyć.

Ada · **Napisane:** 2021-01-20 11:33:13

marcingda · **Napisane:** 2021-01-20 16:59:31

Sfazowany, klucz jest tylko kalibrowany czy również wzorcowany (w sensie urzędowego odniesienia do wzorca)
kupiłem jakiś czas temu ojcu w prezencie dwa klucze DRAPER-a, ze świadectwem wzorcowania był każdy chyba o 120/150zł droższy - szkoda kasy dla zastosowań garażowych

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-20 17:05:15

Te, które używany w pracy są sprawdzane do wzorca, po przeglądzie biuro otrzymuje protokół z testów. Ten w sklepie wiadomo że nie musi być aż tak super precyzyjny, myślę tylko czy jeśli podobieństwo wizualne jest 100% to czy jakość jest też choć trochę podobna. Jeśli tak, to klucz jest wart uwagi.

pawcio81 · **Napisane:** 2021-01-20 22:16:49

Sfazowany, Ty to jesteś wariat :) 27 zł za puszkę jakiegoś czyścidła do łańcucha, ja się już dawno z takich chemicznych gadżetów wyleczyłem. Pół litra nafty świetlej mi wystarcza na jakieś 3 lata, a łańcuch zawsze mam czyściutki i wcale się przy tym nie narobię. Nie lubię tych preparatów, wysuszają gumowe oringi i do tego zazwyczaj zostawiają plamy po odparowaniu.

Riccardoa · **Napisane:** 2021-01-20 22:49:27

pawcio81 napisał(a):

Pół litra nafty świetlej

Jak na razie,to chyba nikt nic lepszego nie wymyślił. :thumbup:

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-21 00:05:39

Pół litra... Czy my nadal mowimy o "nafcie"? :D

To chyba lenistwo :) w szpreju dobrze się aplikuje, nafta jest taka jakby tłusta i penetrująca, wędruje po powierzchniach... mam wrażenie później że nie mogę jej wymyć ze skóry i czuję ją długo po skończeniu pracy. Mimo korzystania z grubych rękawiczek nitrylowych. 27zł raz na rok albo rzadziej to nie tragedia, choć fakt że butelka nafty to taniocha. Łańcuchy rowerowe które rozpinałem i zdejmowałem do czyszczenia w calości wkladalem do butelki plastikowej z dużym korkiem z dolaną naftą i robilem taki shake kilka minut. Łańcuch jak nówka... Tylko z motocyklowym kajdanem tak nie zrobię :D przy aplikowaniu pędzlem nafta obficie kapie, jak kapnie na posadzkę betonową to wchodzi w nią jak szalona. Nawet na gładkiej malowanej zamiast pozostać jako kropla, rozpływa się na wielką tłustą plamę

wiem, wiem mnożę problemy..

A tak swoją drogą, jak mam czyścić łańcuch to mam wreszcie dobry pretekst do zamówienia pizzy żeby mieć kartony do podłożenia przy czyszczeniu ;)

marcingda · **Napisane:** 2021-01-21 08:47:42

wg mnie przy nowoczesnych łańcuchach z różnego rodzaju uszczelnieniami, o, x .... smar już nie odgrywa tak dużej roli, tak naprawdę smarujemy tylko płytki, pod uszczelnieniem jest smar fabryczny
nafta ma dobre właściwości myjące i smarujące ale nie wiem czy jest lepsza od dedykowanych do tego celu preparatów
preparat do smarowania łańcucha ma jeszcze dodatki które powodują jak by osuszanie smaru, jest to ważne w kwestii jego trwałości
jak miałem łańcuch to zawsze bardzo o niego dbałem, był czyszczony co 700/1000km i smarowany, preparaty zużywałem prawie w ilościach hurtowych, łańcuch zawsze wytrzymywał spory przebieg
pytanie czy przy rzadszym stosowaniu chemii trwałość będzie równie duża a może większa?

tuzmen · **Napisane:** 2021-01-21 09:17:26

sfazowany
Zamiast pędzla polecam gąbkę, nie chlapie a pięknie sciąga brud i smary

misiakw · **Napisane:** 2021-01-21 10:04:23

marcingda napisał(a):

wg mnie przy nowoczesnych łańcuchach z różnego rodzaju uszczelnieniami, o, x .... smar już nie odgrywa tak dużej roli, tak naprawdę smarujemy tylko płytki, pod uszczelnieniem jest smar fabryczny

niestety nie działa to tak do końca, odpuściłem smarowanie bezpośrednio po trasie w deszczu i mam jedno ogniwko zapieczone :(

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-21 12:14:13

Tuzmen, jakoś rzadko uzywam gąbek, w zasadzie tylko przy jakimś myciu osadów z pojemników. Odwykłem ponieważ gąbka trzyma brud i mozemy nim rysować powierzchnie, zeby wypłukać trzeba sporo środka i taka gąbka czesto jest jednorazowa. Pędzelek mam zawsze w gotowosci, wyczyszczę w szmatkę i używam go bardzo długo i do różnych celów. Ekologicznie :D

Do póki smarowalem łańcuch co 300km i dosc obficie to nie bylo po nim widać zużycia. Jak zacząłem smarować co 500-600 to zauważyłem wyrobienie się zębatek. Moze to przypadkowa obserwacja.. ale teraz nawet prawidłowo naciągnięty wydaje się podczas jazdy nieco luźny, widać ma już luzy i bedzie na koniec sezonu do wymiany. Ze mną zrobił 25k, cholera wie ile wcześniej.

tuzmen · **Napisane:** 2021-01-21 12:26:26

Ja mam najmocniejszego dida od 30kkm, nie zgubił jeszcze oringów i nie wygląda jak miał dość, 10kkm jeszcze zrobi - całkiem niezły wynik
Smarowany motulem c lub plusem, a po deszczu olejem z pędzla

strażak · **Napisane:** 2021-01-21 15:45:40

Jeszcze będąc użytkownikiem VFR'y zacząłem smarować łańcuch olejem i już od blisko 4 lat to robię . Nakładam pędzelkiem , bądź gąbką , potem wycieram łańcuch z zewnątrz i gites , to nie zajmuje dużo czasu . Łańcuch jest czyściutki , a i z felgi olej jest łatwo usuwalny , w przeciwieństwie do dedykowanych środków . Aha ze dwa razy w roku myje łańcuch naftą świetlną .
Jeżeli dobrze kojarzę ? To w manualu Hondy takie właśnie smarowanie łańcucha było zalecane .

pawcio81 · **Napisane:** 2021-01-21 20:54:31

Też jestem zdania, że olej i nafta do mycia jest najlepsza do łańcucha, nafty używam, tak, jak pisałem wcześniej, natomiast z olejem się nie chce mi bawić. Na łańcuchu zrobiłem od nowości 32 000km i planuje do 50 000km dojeździć. Na początku eksperymentowałem różnymi smarami aż do momentu, gdy trafiłem na motula road plus c2, tylko w wersji przeźroczystej (nie znoszę białych smarów) - nigdy już nie użyję innego, dla mnie nie ma sobie równych. Jeśli nie pada, to jedno smarowanie wystarcza na 400km, po tym czasie rolki zaczynają powoli miejscami robić się błyszczące. Smarowanie łańcucha, to przede wszystkim zmniejszenie tarcia na oringach, oczywiście tarcie pomiędzy zębatką a tulejkami także jest mniejsze. Mycie naftą natomiast ma w mojej ocenie właściwości nawilżające dla oringów, środki w sprayu do mycia działają wysuszająco na gumę.

marcingda · **Napisane:** 2021-01-23 22:30:36

Ja dzisiaj dolalem stabilizator liqui moly motorbike, uzupelnilem benzynę (byłem 4x na stacji, bo miałem kanister o pojemności 3 litrów :lol: ), bmw pochodziło do momentu kiedy włączył się wentylator i czekamy na wiosnę :D

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-23 23:03:18

A po którym kursie obsługa stacji zaczęła pytać co tam karmisz tym paliwkiem?? :)

Co to za dodatek wlałeś?

Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum