Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Prawo jazdy, dokument, uprawnienia.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=18503
Strona 3 z 3

Autor:  cezary1808 [ 2015-10-14 10:07:11 ]
Tytuł:  Re: Prawo jazdy, dokument, uprawnienia.

he he mojemu kuzynowi zabrali w weekend, głupek oddam plastik i przyjął mandat:/
ze mną rozmawiał dopiero 3 dni po całym zajściu :)
Co ciekawe:
- policjant pokazał mu dwa wyniki pomiaru (na 50) 105 i 103 km/h,
- (dla mnie absurdalne) powiedział mu, żę radar złapał go zanim on go jeszcze zobaczył - późny wieczór, to co mierzył samolot?, jego? czy ch.. wie kogo??
Pytanie czy ktoś wie czy w jego sytuacji opłaca mu się składać wniosek o uchylenie mandatu?
Tzn. może ktoś wie ile trwa taka procedura? Bo wg mnie to w sytuacji gdy oddał prawko to wiele mu to nie da...??

Żyjemy podobno w państwie prawa a sama policja łamie to prawo i to w taki sposób, zauważyłem że najczęściej stoją tam gdzie zabudowany wynika tylko ze znaków ;)
Wiem, nie wszyscy ale każdy zapewne jest w stanie wskazać taki przypadek ;)

Autor:  michal.m [ 2015-10-14 12:12:33 ]
Tytuł:  Re: Prawo jazdy, dokument, uprawnienia.

cezary1808 napisał(a):
Pytanie czy ktoś wie czy w jego sytuacji opłaca mu się składać wniosek o uchylenie mandatu?

Przyjął mandat. To w praktyce zamyka sprawę uchylenia mandatu. Mandat można uchylić jeśli został nałożony za czyn, który nie jest wykroczeniem (np. dop.prędkość do 70 a nie do 50 - ale uwaga: i tak prawka by nie odzyskał wcześniej jak po upływie 3 miesięcy mimo, że mandat mógłby być uchylony)
cezary1808 napisał(a):
- (dla mnie absurdalne) powiedział mu, żę radar złapał go zanim on go jeszcze zobaczył - późny wieczór, to co mierzył samolot?, jego? czy ch.. wie kogo??
Hicior sezonu :lol: :lol: :lol:
Włączyłbym nagrywanie na komórce i poprosił o powtórzenie tych słów przez tego jegomościa, po czym z zupełnym spokojem ODMÓWIŁBYM przyjęcia mandatu bo najzwyczajniej w świecie nie zidentyfikował pojazdu, któremu zmierzył prędkość. Pomijam fakt, że urządzenie nie zidentyfikowało pojazdu (choć ma obowiązek wg polskich przepisów - żadne policyjne urządzenie tego nie robi) ale w tym przypadku sam "przyrząd" jakim jest pan policjant z drogówki (wg mł insp. Marka Konkolewskiego z Policji) nie zidentyfikował :lol: :lol:

Ps. W Polsce nie trzeba nawet kierowcy zatrzymywać by odebrać mu prawko, wystarczy pisemko dowolnego policjanta (który wystarczy, że spisze nr rej. pojazdu i sprawdzi sobie w bazie dane właściciela) i Starosta wydaje decyzje o zatrzymaniu uprawnień. Nie przysługuje takiemu kierowcy ŻADNA realna forma obrony przed takim postępowaniem.
Więcej na ten temat: http://prawonadrodze.org.pl/administrac ... -przypadku

Autor:  cezary1808 [ 2015-10-14 15:32:13 ]
Tytuł:  Re: Prawo jazdy, dokument, uprawnienia.

up - jest jeszcze kilka możliwości/sytuacji kiedy można składać wniosek o uchylenie mandatu, wg mnie żadnych przesłanek do zabawy w sądowe przepychanki nie ma, ba tego właśnie się obawiałem, że całe postępowanie trwać będzie znacznie dłużej niż te 3 mce...
Kuzyn też mówił, że mandat przyjął będąc w lekkim szoku i do tego zmęczenie...
Wg mnie to jednak przyjęcie mandatu nie powinno być wymuszane przez policjanta bezpośrednio po całym zajściu, dajmy na to powinny być 24 godziny na podjęcie decyzji z ewentualną milczącą zgodą.
W samej "drogówce" na 4ce widziałem sytuacje kiedy policjant pyta panią której ręce się trzęsą ze zdenerwowania czy przyjmuje mandat, gdzie człowiek w takim stanie podejmie racjonalną decyzję?
A o tym, że na zatrzymanie prawa jazdy na 3 mce nie mamy absolutnie żadnego prawa obrony to już grube przegięcie, zwłaszcza że coraz więcej słyszy się o tym jak dokonywane są pomiary, o braku identyfikacji nie wspominając.

Autor:  michal.m [ 2015-10-14 20:10:35 ]
Tytuł:  Re: Prawo jazdy, dokument, uprawnienia.

cezary1808 napisał(a):
Wg mnie to jednak przyjęcie mandatu nie powinno być wymuszane przez policjanta bezpośrednio po całym zajściu, dajmy na to powinny być 24 godziny na podjęcie decyzji z ewentualną milczącą zgodą.

Ludzie boją się sądów/nie mają na to czasu (często z racji, że myślą, że będą musieć jeździć na rozprawy kilkaset km od domu) i tą milczącą zgodą godzą się na takie a nie inne prawo.
A te 24h na podjęcie decyzji jest świetną propozycją, naprawdę :) Lecz niestety to byłoby działanie na korzyść obywatela, a na niekorzyść budżetu = niewykonalne :(

Ja spraw w sądzie się nie boję (choć nie jestem prawnikiem ani żadnego nie znam). Jestem mega zadowolony, że moją sprawę z fotkami ze SG zakończyłem na sali sądowej. Przekonałem się na własnej skórze czym jest wymiar (nie)sprawiedliwości, (nie)zawisłości, (bez)stronności i (nie)zapoznawania się sędziego z aktami spraw. O czym tylko czytałem w necie i do końca w to nie wierzyłem, że tak to działa. Stosunkowo niskim kosztem (grzywna 200zł bez kosztów postępowania za niewskazanie kierowcy) się przekonałem jak i z czym to się je.

Z tego też powodu jeśli kiedykolwiek będę mieć cień wątpliwości co do zmierzonej mi (rzekomo) prędkości czy też sposobu jej mierzenia nie będę przyjmował mandatu i sprawa będzie kończona w sądzie. Wiem, że nie zawsze będę mieć racje (lub też racja moja będzie ale i tak policjanta ważniejsza będzie) i być może właśnie w ciągu tych 24h na spokojnie sobie wszystko przeanalizuje i dojdę do wniosku, że jednak dane wykroczenie popełniłem. Ale przynajmniej będę mieć spokojne sumienie :) Jeden jedyny mandat w życiu tak przyjąłem chociaż jak się później okazało, znak 50 był totalnie zasłonięty przez drzewo (wielokrotnie tamtędy jeździłem i nigdy go nie widziałem), był poza terenem zabudowanym i parę tygodni później znak usunięto a co lepsze, policja przestała tam tak często stać z radarami !!!

Nigdy nie zamierzam przyjmować mandatu jeśli nie do końca się z tym będę zgadzał w danej chwili. Do czego wszystkich Was namawiam. Gdy do sądów będzie wpływać więcej spraw z postępowań mandatowych to może w końcu ktoś władny ruszy główką, że jednak ludzie nie godzą się zawsze na opinie (nie)omylnych policjantów.

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/