Jak wytrzymujecie bez śmigania?

Leśmian · **Napisane:** 2009-03-21 19:33:59

tzn JA usłyszałem, że im sie nie podoba dopiero jak zgasiłem silnik :twisted: A im to sie wcześniej nie podobało raczej :P

Ada · **Napisane:** 2009-03-21 19:33:59

Maciek · **Napisane:** 2009-03-21 20:24:45

No ja tez dzis posmigałem troche 150km. I przy okazji spradziłem V-MAX:) od zeszłego sezonu nic sie nei zmieniło 250:)

Nemmo · **Napisane:** 2009-03-21 21:10:40

Ja dzisiaj 70 km nawinalem. Poki co na zegarze 1,9zł bylo :)

Przy okazji pierwsza jazda w nowym kombi i butach. Powiem wam, ze pierwszej chwili masakra :shock: Ledwo zem nogi na podnozki zalozyl. Mysle sobie kurFa kombi za ciasne i wuj wie co teraz. Biegi zmienialo mi sie tez wjowo bo nowe buty i zupelnie inaczej. Wyjechalem na droge, nie czulem moto odpowiednio, w zakrety dziwnie mi sie wchodzi , dupa po siedzeniu jezdzi, zawiedziony na maxa.

Ale co tam raz sie zyje to jade.... zrobilem 2, 5... 10... 15 km wyczulem zmiane biegow juz bylo calkiem milo. podjechalem na parking nad jeziorkiem zlazlem z moto, okazalo sie ze poruszam sie jakos tak dziwnie swobodnie w kombi :lol: W drodze powrotnej przestala mi sie dupa po siedzeniu slizgac :twisted: W drodze powrotnej siakos mi sie lepiej w zakrety skladalo i w ogole :)

Podejzewam, ze jeszcze jedna taka jazda i kombi sie juz dopasuje i bedzie mozna dzidowac :twisted: :twisted:

dark c · **Napisane:** 2009-03-21 21:18:51

Ja dziś niestety byłem w pracy:/ Ale z 50 km udało mi się nawinąć, zanim zaczęły mi już odmarzać ręcę:D Niestety jak już odstawiłem moto i wracałem puchą do domu, to na osiedlu byłem świadkiem kolizji pięknego Fazerka :( Mam nadzieję, że to nie od Nas z forum :( Chłopakowi wlazło pod koła babsko z dwoma psami:/ Zdarzenia nie widziałem, bo zatrzymałem się gdy zobaczyłem chłopaka i rozbitego Fazerka:( O dziwo, pasażer bez kombinezonu, który jechał z tym chłopakiem, był mniej poobcierany niż motocyklista, który posiadał kombi od retbike'a. Niezły miał fart... Ogólnie obyło się na stłuczeniach, otarciach i szoku, ale było blisko aby skończyło się to tragicznie:( Szczęście od Boga, że puszki żadne akurat nie jechały... Zadzwoniłem chłopakom po lawetę i po zapakowaniu Fazerka zawinąłem się do domu... Jutro chyba będę wolniej jeździł...

Jaro · **Napisane:** 2009-03-21 21:22:20

A ja przed chwilą wróciłem. Mały przelot po Stolicy. Ale zbyt pizga, więc zawinąłem do domu. Pozdro

r_wiedźma · **Napisane:** 2009-03-21 22:09:07

Ha, w końcu polatałam troszkę. Jako, że po przesiadce z maraudera 125 na fazera miałam trochę cykora to polecieliśmy w 2 na dawny pas startowy. Tam się zaczęłam oswajać z moim nowym moto i polatałam sobie troszkę, pokręciłam kółka :D Po prostej max 130 na liczniku, ten dźwięk silnika - miodzio :D Pierwsze koty za płoty, teraz czekam na cieplejsze dni, bo przy 2 stopniach to można zamarznąć :evil: No i trzeba coś zrobić z tylnym stukającym kołem....

Nemmo · **Napisane:** 2009-03-21 22:12:21

Dorota napisał(a):

No i trzeba coś zrobić z tylnym stukającym kołem....

Że jak? Rozwin temat :shock:

przemas · **Napisane:** 2009-03-21 22:13:59

nareszcie i ja troche sobie dzisiaj posmigalem :!: :D o dziwo w uk slonko swieci ze az milo :!: jak jestem juz tutaj 2 lata tak nigdy przedtem nie bylo tylu dni pod rzad slonecznych :!: w takiej anglii moge zostac dluzej :)

dzien udany, 75km nawiniete, 200km/h znowu bylo i troche na autostradzie namieszalem 8)

PS. chyba czuje sie juz na kocie zbyt pewnie. na poczatku pelny respect a teraz coraz wiecej ulanskiej fantazji. i chociaz nie mialem zadnej niebezpiecznej sytuacji, nie przeginam i wiem ze jeszcze gow... umiem to moje obawy rosnal. caly czas mam w myslach tumi'ego...

tom · **Napisane:** 2009-03-21 22:38:22

I ja nawinąłem dziś drobne 50km po mieście. Co ważne, rozdziewiczyłem nowy kask XR1000 dopiero co sprowadzony z UK i nowe butki Sidi B2. I muszę przyznać, że nabytki sprawują się naprawdę nieźle. Kask wymiata - prawdziwa górna półka. Co prawda zdarza się, że szybka deczko paruje przy tej temperaturze na światłach, ale nie chciało mi sie pinlocka zakładać na te kilka km. Następnym razem przetestuję z pinlockiem. Za to aerodynamika i wyciszenie perfekcyjne. :)
Z butami na początku musiałem się nieco posiłować, żeby je założyć na podwójne frotowe skarpety, mimo że kupiłem o numer większe zgodnie z zaleceniami. Ostatecznie dało radę i po tych kilkudziesięciu km zaczynam je powoli wyczuwać.
Na jutrzejsze wczesne popołudnie prognozę też mam optymistyczną, więc pewnie też się trochę polata... :P

Nemmo · **Napisane:** 2009-03-21 22:40:59

tom ja sidi b2 zakladam na zwykle skarpety i na serio nie mam na co narzekac, wysciolka jest ok zamki od kombi nie uwieraly. Z bucilow jestem bardzo zadowolony ! :)

Tomek88 · **Napisane:** 2009-03-21 22:49:24

70km po miescie :) uzbrojony w 3 pary spodni 2 pary skarpetek 2 podkoszulki 2 bluzy ;] kurteczka rekawiczki i kask ;-) max 170 :]

Bartek · **Napisane:** 2009-03-21 23:20:53

Podziwiam Was, Panie i Panowie.
Jutro mam widzenie z fazerkiem ale przy moim szczęściu pogoda znowu będzie do bani i nici z jazdy.

miki · **Napisane:** 2009-03-21 23:29:25

ja wylecialem w poludnie...jakies 90 km nawiniete, nie bez przygód ;)
pierwszy raz ialem okazje porzadnie przetestowac franka.....sprzęt jak najbardziej O.K.
:twisted:
to powinno znaleźdź się w dziale humor, ale...: wyleciałem z chcęcia zrobienia przegldu "0"...
no i poleciałem...banan na gebie, manetka odkrecona slusznie......dokumenty w zadupku :/ po ujechaniu 2 km przez las-na wsi mieszkam- cos mnie klepie po plecach..patrze-zadupek sie otworzyl, dokumantow ni ma, moto nie zarejestrowane, zimny pot i siwizna....szukam, zwolalem ekipe do poszukiwan...i dupa, dokumentow ni ma.... :cry: ..po krotkiej rozkmince-okazalo sie, ze sasiad znalazl, ktorego mijalem za raz po starcie....ufff... z tego szczescia na przeglad sie spoznilem, ale nawinalem kilkadziesiat kilosów :]

chudy · **Napisane:** 2009-03-22 13:54:52

To miałeś cholerne szczęście że ten sąsiad znalazł 8)
Ja również nawinąłem w sobote 150km 8)

Nemmo · **Napisane:** 2009-03-22 16:19:11

Nie wiem jak u was ale u mnie dzisiaj albo pada albo jest mokro a zazwyczaj jedno i drugie :P

Jak wytrzymujecie bez śmigania?

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum