Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-04 18:54:23 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Paweł napisał(a):
miał na AC to nastepny zakup to pewnie sportowy wydech

Jak juz to dwa wydechy :P
Aczkolwiek w fazerce swietnie wygladaja dwa kominy pod zadupkiem i ciezko cos rownie sensownego znalezc hehe :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 2008-06-04 18:54:23 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-04 21:31:15 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-09-22 20:05:58
Posty: 1077
Lokalizacja: Ełk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki SV1000S
Gratulacje Mr.Jack. Teraz to masz pewność, że nie po szlifie :D
No i te światełka już nie będziesz musiał jeździć nocą "po omacku" :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-04 22:54:20 
Założyciel forum

Dołączył(a): 2005-06-15 18:42:35
Posty: 738
Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Brak.
Zadnego sportowego wydechu. Ja lubie ciche.

Kolejne przemyslenia po nakreceniu kolejnych 25 km, tym razem z pasazerem:
- w niektorych zakresach obrotow pojawiaja sie drgania
- bardzo wysoki moment hamujacy powoduje szarpanie motocykla przy probie zejscia z obrotow i nastepnie przyspieszeniu (najpierw szarpniecie bo zwalnia, a pozniej szarpniecie do przyspieszenia - sprawe utrudnia ciezko pracujaca raczka gazu)
- wydechy sie jednak ostro grzeja
- bardzo dobra widocznosc w lusterkach (o wiele lepsza od kota)
- przy 120 km/h wieje podobnie jak na kocie
- pierunsko twarde siedzenia, ale to juz pisalem
- o wiele lepsze swiatla
- motocykl nie zapala przy zalaczonym biegu... zle ruszylem, zgasl i nie moglem zapalic, stalem na skrzyzowaniu jak glupi, dopiero jak wrzucilem na luz, to udalo sie odpalic
- biegi łatwiej wchodza, miekko, leciutko

Jesli chodzi o pasazera, to jednak wychodzi na to, ze kot byl o wiele lepszy, moja narzeczona zwrocila uwage na:
- twarde siedzenia (!!)
- raczki do lapania sie sa za blisko przodu, za nisko i zle wyprofilowane (kanciaste)
- boczna owiewka ma profil trojkata i nogi akurat laduja w miejscu, gdzie jest najwieksze wybrzuszenie, plastik sie wbija
- bak jest dalej i jest nizej, jest tez wezszy - ciezej sie opierac przy hamowaniu

Dziwna sprawa, ale mamy zupelnie rozne odczucia odnosnie kilku spraw - Ania uwaza, ze motocykl gorzej tlumi wyboje, jest twardszy - ja mam wrazenie odmienne. Ania twierdzi, ze siedzi nizej, ja natomiast uwazam, ze na Fazerze siedzi sie wyzej niz na kocie. Mozliwe, ze siedzenie pasazera ma mniejszy skok.

Na dlugim luku i w srednim pochyleniu sprawuje sie dobrze, nie probowalem mocniejszego. Ze wzgledu na nizsza mase i lepiej rozlozony srodek ciezkosci (IMHO), manewruje sie tym motocyklem latwiej. Nie ma tendencji do walenia sie przy niskich predkosciach i duzym skrecie kierownicy, tak jak kot. Ma mniejszy promien skretu, latwiej i pewniej sie zawraca, nie trzeba tego robic na opartej o bak kierownicy.

No i poki co ogolne wrazenie z przyspieszania mam takie, ze do 5000 obr FZ6 jest bardzo ospały i reaguje slamazarnie na proby przyspieszania. Jest to szczegolnie uciazliwe przy probach szybkiego startu ze swiatel - trzeba ostro odkrecic gaz, zeby poszedl na podobnej predkosci co kot. Wrazenie moze byc jednak bledne, poniewaz na FZ6 nie czuje sie rozwijania predkosci. Patrzac na wskaznik predkosciomierza cyferki mi wzrastaly w chyba dosc podobnym tempie co u kota. Niemniejk jednak wyczuwam pewna dziure w mocy miedzy 3 a 5tys obr.

Natomiast jak do testu z dwojki przycisnalem na wyjsciu ze skrzyzowania, to myslalem, ze pospadamy ;) Mysle, ze moto musi sie najpierw dotrzec, dopiero wtedy bedzie sens oceniania mocy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-04 23:38:30 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-01-25 23:30:13
Posty: 127
Lokalizacja: Rybnik / Warszawa
Gratuluje Mr.Jack! Bardzo mi sie podoba ten motocykl. No i nowka sztuka :D Fajnie, ze piszesz jak sie tym jezdzi, bo moze kiedys tez bym sobie takiego sprawil... i bede mial informacje o nim podane na jak na tacy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-05 00:07:35 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-03-06 09:44:52
Posty: 1040
Lokalizacja: Warszawa
cieAWE jak gumy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-05 08:47:01 
Założyciel forum

Dołączył(a): 2005-06-15 18:42:35
Posty: 738
Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Brak.
Nie planuje sprawdzac. Ale moze byc ciezko.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-05 09:06:36 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-03-16 21:53:40
Posty: 117
Lokalizacja: Wrocław
znam typa który ostro katował starszą wersję fazerka fzs 600, do gum się jednym słowem nadawał. Do ucieczek przed policją też się nadawał :D koles 3 razy zwiewał i nigdy zaden liscik na chacjende mu nie przyszedł.
Myślę ,ze w fz6 powinno być podobnie, jeśli nie lepiej ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-13 15:24:41 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2008-05-17 21:04:01
Posty: 411
Lokalizacja: Wawa
Płeć: Mężczyzna
Jak byś miał drugi raz kupować fazer nowy czy t-cat np z 2004-05 roku, to co byś wybrał?
Utknąłem, bo kot mi się bardziej podoba i nie chodzi nawet o technologię, tylko o wygląd, a z drugiej strony fazera za te same pieniądze mogę mieć 3-4 lata młodszego i na pewno bardziej zadbanego.
Czy fazerki 2002-2003 są na wtrysku? Może znacie jakąś stronę, żeby malowania oryginalne zobaczyć?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-13 16:00:48 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Fazery do 2003 roku mialy niecy spotulony silnik od TCata a co za tym idzie gazniki o nieco zmniejszonej srednicy. Od 2004 rowniez spotulony silnik od R6 (wydaje mi sie, ze juz na wtryskach ale glowy nie dam :P)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-13 16:14:34 
Założyciel forum

Dołączył(a): 2005-06-15 18:42:35
Posty: 738
Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Brak.
Jak bym mial 20.000 zl i do wyboru kot/fazer... hm... jesli bym nie jezdzil wczesniej kotem - wybralbym FZ6. Majac pod tylkiem zdrowego kota... nadal FZ6.

Z tym, ze dla mnie za fazerem stanely 3 krytyczne elementy, ktore tobie moga wisiec: nie chce owiewek, potrzebuje kierownice rurkowa i potrzebuje, zeby moje moto dobrze wygladalo z kufrem/kuframi. Olewajac te 3 potrzeby - kot jest ciekawszy.

Fazery na wtrysku pojawily sie chyba od modeli FZ6, czyli 2004 rok.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-13 17:56:13 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2008-05-17 21:04:01
Posty: 411
Lokalizacja: Wawa
Płeć: Mężczyzna
http://www.fazer600.wz.cz/historia.htm
Może komuś się przyda


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-06-13 22:08:03 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-03-26 21:34:08
Posty: 102
Lokalizacja: Piekary Śląskie
a tak wygląda FZ6 od znajomego który próbuje na parkingu pod marketem dźwigać kolo http://pl.youtube.com/watch?v=BpjxbYI07S8


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org