Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

misiakw · **Napisane:** 2021-01-11 09:22:23

sfazowany napisał(a):

z przyjemnością zrobię tak, żeby Jadzia też cieszyła kolegę M.

to jeszcze go tu na forum zagoń :P

Ada · **Napisane:** 2021-01-11 09:22:23

tuzmen · **Napisane:** 2021-01-16 19:36:19

idzie nowe:

Załącznik:

20210116_133814.jpg [1.86 MiB]
Pobrane 229 razy

I dodatki:

Załącznik:

20210116_144724_HDR.jpg [1.4 MiB]
Pobrane 227 razy

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-16 20:50:03

No ciekawe jak będzie Ci się sprawdzał ten system smarowania. Mi sam wygląd tego urządzenia przypomina dzwonek albo trąbkę na kierownicy rowerka dziecięcego.

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-17 22:24:19

A ja dziś rozebrałem zespół przycisków przy prawej manetce i rolgaz, czasami trzeba było mocniej wcisnąć starter żeby zakręcił rozrusznik. Dostęp do styków jest znakomity, naprawdę fajnie jest to zaprojektowane. Wypucowane, działa idealnie. Stara dobra szkoła budowania mechanizmów. Trzeba rozpiąć linki gazu więc od razu wyczyściłem, nasmarowałem i wyregulowałem rolgaz.

[ img ]

KILLSWITCH
[ img ]
[ img ]

STARTER
[ img ]

Zakonserwowałem jeszcze stacyjkę i zamek wlewu paliwa. Przyjemnie tak sobie pogrzebać przy motocyklu przy -14°C :D

blue7 · **Napisane:** 2021-01-17 23:04:35

sfazowany napisał(a):

Zakonserwowałem jeszcze stacyjkę i zamek wlewu paliwa.

Możesz pojaśnić na czym polegały te czynności serwisowe? Nie trafiłem jak dotąd na rzetelne informacje co i jak należy zrobić w tej kwestii a sam się kiedyś zastanawiałem jak o to zadbać.

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-17 23:48:45

Improwizowałem :) najpierw przepłukuję zamki obficie alkoholem 99% IPA aż nadmiar zacznie wyplywac razem z zanieczyszczeniami, kręcę mechanizmem żeby wszystko się rozruszało. Schnięcie przyspieszam sprężonym powietrzem jesli nie ma ryzyka wepchniecia brudu głębiej. Po wysuszeniu zakraplam oliwką do mechanizmów precyzyjnych, taka jak do broni czy maszyn do szycia. Jest czysta, lekko penetrująca, nie brudzi kluczyka na czarno. Z czasem nie gęstnieje więc nie pwoduje cieższej pracy mechanizmu, do czasu zmieszania sie z brudem, wtedy ponawiam procedurę. Bębenki chodzą jak nowe...

Zaletą alkoholu ipa jest to że nie pozostawia żadnego nalotu, nie uszkadza gum i uszczelek, fajnie rozpuszcza syfy i calkowicie odparowuje. W takich miejscach jak zamki nie używam rozcieńczonego ipa z wodą żeby ta woda nie powodowała korozji. Mam jeszcze butlę ipa 70% w formie psikacza, używam go do odtłuszczania i usuwania dużych zabrudzeń.

marcingda · **Napisane:** 2021-01-18 00:59:01

IPA, to izopropanol
Można zastosować również spirytus, chociaż trochę szkoda :wink:

Ja do zamków od lat stosowalem smar do łańcucha, nie wiem czy to dobre rozwiązanie ale wszystko działało jak należy

-- 2021-01-17 23:59:02 --

IPA, to izopropanol
Można zastosować również spirytus, chociaż trochę szkoda :wink:

Ja do zamków od lat stosowalem smar do łańcucha, nie wiem czy to dobre rozwiązanie ale wszystko działało jak należy

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-18 01:09:49

O kurcze, nie odważyłbym się... Juz prędzej wd40. Smar do łańcucha jest ekstremalnie gęsty, kleisty i łapiący brud, ma drastycznie inne zastosowanie. Delikatny bębenek ze sprężynkami i zapadkami pracujący bez żadnej siły to zupełnie co innego niż chamskie powierzchnie metalu w łancuchu i zębatce, które atakują się wzajemnie pod ogromnym obciążeniem i dynamiką w skrajnie róznych warunkach. To trochę jak umyć zęby żelem do WC :)

Ratchet · **Napisane:** 2021-01-18 10:27:18

blue7 napisał(a):

sfazowany napisał(a):

Zakonserwowałem jeszcze stacyjkę i zamek wlewu paliwa.

Możesz pojaśnić na czym polegały te czynności serwisowe? Nie trafiłem jak dotąd na rzetelne informacje co i jak należy zrobić w tej kwestii a sam się kiedyś zastanawiałem jak o to zadbać.

Ja używam od czasu do czasu małej ilości smaru teflonowego w spreju. Z uwagi na neutralność nie szkodzi a zmniejsza tarcie, stacyjka i zamek luźniej działają.

misiakw · **Napisane:** 2021-01-18 11:15:06

marcingda napisał(a):

Ja do zamków od lat stosowalem smar do łańcucha, nie wiem czy to dobre rozwiązanie

nie, bo zastyga i chodzi ciężej.

sfazowany napisał(a):

Juz prędzej wd40

też nie bo to środek penetrujący a nie smarujący - po czasie wyjdzie tyle z tego będzie. oliwa maszynowa lepiej ale jak sam pisałeś - zajedzie syfem i tyle.

Ratchet napisał(a):

Ja używam od czasu do czasu małej ilości smaru teflonowego w spreju.

i to chyba najlepsza opcja. Miałem kiedyś specjalny "smar do zamkków" i był to własie mix smaru teflonowego z grafitem. po wyschnięciu jest suchy więc nie zbiera syfu co w zamku jest wazne - nie dość że zamek w moto ma wejście "od góry" to jeszcze dodatków wsadzasz tam kluczyk który trzymany jest w kieszeni więc potrafi zebrac paprochy.

miałem kiedyś problem z zamkiem, na szybko naprawiłem to wsypując troszke startego ołówka i ruszając kluczem. Potem włąsnie polazłem do ślusarza i polecił mi przepłukać całość WD40 żeby wywalić cały syf, potem przedmuchać powietrzem sprężonym żeby wywalić wd40, zostawić na noc i zastosować smar do zamków. od tego czasu problemów nie mam, zawsze na początku sezonu stosuję smar teflonowy i jest git.

marcingda · **Napisane:** 2021-01-18 12:43:19

sfazowany napisał(a):

To trochę jak umyć zęby żelem do WC

hehehehehehe
ostatnio przy porządkach w laboratorium znalazłem 5 litów metanolu, nie pamiętam już do czego był stosowany,
muszę sprawdzić czy to na pewno metanol bo nie jest w oryginalnym opakowaniu, być może że to etanol cz.d.a. (z zabezpieczeniem przeciwko wypiciu :lol: )

a tak poważnie,
to WD40 różni się zasadniczo od alkoholi bo składa się z prostych alkanów, izo i cyklo alkanów a one słabo rozpuszczają się w wodzie

sfazowany · **Napisane:** 2021-01-18 14:13:46

Wd40 wspomnialem w kontekscie bycia lepszym od smaru do lancucha :) na wyjezdzie wd40 nie rzadko pozwoli wybrnac z jakiejś sytuacji i pojechać dalej więc warto mieć ciutkę na podorędziu, ale wiadomo, jest to rozwiazanie przygodne, tymczasowe. Ostatnio na zlocie rozpalilismy kominek z pomocą wd40 :D

5 litrów alkoholu to dobry materiał do właśnie odltuszczania, przygotowania do montażu itp itd. wartościowe, nie pozbywaj się :)

WD40 to chyba była formuła Water Displacement z numerem 40 która się wreszcie udała i tak nazwali produkt..
Do pewnyxh prac nie ma sobie równych. Bo jest tani i go nie szkoda :) użyć, wyczyścić i dać wtedy już właściwy srodek...

marcingda · **Napisane:** 2021-01-18 15:01:44

sfazowany napisał(a):

5 litrów alkoholu to dobry materiał do właśnie odltuszczania, przygotowania do montażu itp itd. wartościowe, nie pozbywaj się

w wolnej chwili sprawdzę czy przypadkiem to nie etanol :lol: a wtedy spektrum zastosowań wzrasta :D
wydaje mi się, że wd40 składem jest bardzo podobne do benzyny ekstrakcyjnej (czyli C5 do 7)
rozpalając ognisko wd40 czy benzyną nic nam nie będzie, wszystkie składniki są tak lotne że po krótkim czasie nie ma po nich śladu

wd40 ma wiele zastosowań i zdaje egzamin
wg mnie na elementy gwintowane których nie można odkręcić lepiej działa nafta

Mrozu · **Napisane:** 2021-01-18 21:57:28

marcingda napisał(a):

etanol cz.d.a.

kiedys pracowalem w jednej firmie i na magazynie byl koles, ktory zagryzal snikersem i mowil, ze da sie to pic :shock: nie dowierzalem jak to widzialem :lol:

marcingda · **Napisane:** 2021-01-18 22:08:01

etanol cz.d.a. (to odczynnik czysty do analizy, czyli można śmiało pić) + snickers = likier nugatowo- karmelowy :lol: :lol: :lol:

Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum