Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3456 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134 ... 231  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2020-08-09 01:08:26 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Generalnie przy możliwościach Twojego nowego krążownika to proponuję odwiezienie abartha na przyczepce ciągniętej za motocyklem ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-09 01:08:26 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2020-08-09 04:59:57 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Iroszek napisał(a):
Wielka lokomotywa, gratuluje niech wozi


dzięki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-09 07:53:41 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2020-01-05 20:24:48
Posty: 485
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Graty Marcin. Niech dzielnie służy :moto:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-09 19:59:23 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1156
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tracer 900 GT 2019
marcingda dobrze, że masz bicepsy dopasowane już do nowego nabytku co by go targać :D niech długo Cię wozi! Piękny dzik!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-09 23:59:06 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Dziękuję Wam
dzisiaj pojeździłem kaszubskimi drogami i obwodnicą, trochę czar prysł
po pierwsze
zgubiłem zaślepkę nawigacji, odpadła przy około 220, była chyba źle włożona i pod naporem powietrza poleciała sobie

już dzisiaj BMW nie ma jakieś zatrważającej mocy, przy wyprzedzaniu trzeba zrzucić dwa biegi wtedy dopiero przyspiesza ...

rewelacyjnie pracuje zawieszenie, jest wyraźna różnica między trybami jazdy- zestrojeniem zawieszenia jak również, samymi trybami jazdy/mapami- trzeba opanować szybką zmianę, jest to dość proste i sterować tym chociażby w zależności od jakości nawierzchni jaką jedziemy

moto jest niesamowicie zwrotne, bardzo łatwo się składa do manewrowania przy niskich prędkościach
natomiast podczas jazdy po zakrętach skręca z pewnym opóźnieniem, jedzie jak po sznurku ale mam wrażenie że z opóźnieniem, może tak ma Telelever
szyba jest trochę za niska, elektryczna regulacja jest rewelacyjna, zaczynamy wolniej jechać to szybę obniżamy i mamy natychmiast świeże powietrze
kufry boczne są mega ciężkie a do tego mają mikroskopijne, na pewno podatne na uszkodzenia zawiasy
zdejmowanie kufra centralnego ze względu że ma w środku oświetlenie i światło stop jest utrudnione
fajną rzeczą jest centralny zamek kufrów
schowki w moto są zdecydowanie za małe

jeszcze wracając do silnika
dźwięk jest obłędny, nie wiem jak udało im się zmieścić w normach hałasu bo jest naprawdę głośny
na trybie/mapie "sportowej" po każdym zamknięciu manetki strzela tak że ludzie się oglądają
niestety na tym trybie silnik ma mega silny moment hamujący, trzeba bardzo uważać
trzeba również uważać przy operowaniu gazem, prawie na każdym łuku czy ślimaku przy wjeździe na drogę szybkiego ruchu przy ostrym dodaniu gazu załączała się kontrola trakcji
jak dla mnie to szósty bieg powinien zapewniać zdecydowanie mniejsze obroty

i to wszystko przy zużyciu paliwa 8,8 litra


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 00:59:25 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Marcin moze część odczuć wynika z dobrej ochrony przed wiatrem, np dźwięk silnika, jego głośność, brak odczucia predkosci i przyspieszenia... Albo nie brak tylko stłumienie tych odczuć... Ja tak mam jak wsiądę na coś szybkiego z dobrą owiewką. Nie czuję prędkości, nie ma dramaturgii przyspieszenia i dopiero licznik uświadamia w jakim tempie nabieram prędkości...

Mozolne przewalanie się po zakrętach jak dla mnie przy ciężkich motocyklach wynika z wysunięcia tej dużej masy poza oś w której motocyckl się obraca podczas pochylania. Pierwszy raz zauważyłem to jak założyłem u siebie kufry z ciężkimi gratami, drugi raz jak testowałem r1250 z wystającym na boki bokserem. Te sterczące na boki "ciężarki" wymagają siły żeby nimi obrócić, a jak już nabiorą impetu to ciężej wyhamować, nawet jeśli zawieszenie słucha się kierowcy to zanim ta masa się pozwoli przerzucić, nabieramy wrażenia ospałości. Ty masz rzędową 6 która sterczy na boki niekoniecznie mniej niż cylindry w bokserze. Ciężkie ale wąskie motocykle wydawały mi się łatwiejsze w przerzucaniu po zakrętach, szczególnie tiger 1200.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 07:16:34 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2019-03-14 12:26:17
Posty: 273
Lokalizacja: wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: bmw s1000xr
Sfazowany ma racje , to kwestia odczuć za sterami . Prędkości autostradowe na tracerze robią wrażenie , a na takim krążowniku zapewne żadne . Z pewnością przywykniesz i będziesz czerpał frajdę z jazdy tym pięknym motocyklem . A że dopatrzysz się jakichś wad to oczywiste , nie ma maszyn ich pozbawionych . Jeżeli jednak miłość nie rozkwitnie ? Cóż..ogłoszonko na którymś z portali i poszukiwanie kolejnego doświadczenia :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 10:22:16 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
marcingda napisał(a):
zgubiłem zaślepkę nawigacji

jak w końcu poskładam drukarkę 3d żeby trybiła to może uda mi się tobie wydrukować nową jeśli nie planujesz zamówić.

jako trzeci powiem że w swoim czasie zdarzało mi się fz6n przyjeżdżać do roboty, tam wsiadać na służbowe jajko i lecieć do olsztyna lub warszawy, mimo że motocykle podobne owiewki powodowały z emiałem wrażenie że jajo zamula.

a co do skręcania - no cóż, zawsze mam takie odczucia jak przesiadam się z FZ6 na er5 i z powrotem - FZ6 ma powera, ale przy skręcaniu "lżejszy" (bo niżej środek cieżkości)er5 mimo mniejszej mocy po prostu lepiej skręca. tak już jest.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 12:43:53 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Z tym niskim środkiem ciężkości też nie jest tak do końca, on pomaga przy niskiej prędkości, ale przy wzyszej to w zasadzie masa bliżej środka ciężkosci powoduje że dół swobodnie sobie lata po winklach. To trochę jakbyśby mieli ciężar 10kg zamontowany w butach albo na biodrach, jeśli będzie na butach to łatwiej nam wstać z ziemi, ale jesli mamy truchtać zygzakiem między pachołkami to ciężar przy nogach pokonuje wiekszy zygzak niż będąc na biodrach, więc wymaga więcej energii do włożenia aby zmienić kierunek. Z pewnością w er5 jest mniejsza masa wirująca i węższe koła, to bardzo ułatwia przerzucanie.

Wczoraj dla zaspokojenia ciekawości przejechałem się skuterem bmw c400gt - pierwszy raz w życiu na skuterze... Właśnie co objawiło mi się natychmiast to skrętność hulajnogi :) wręcz nerwowa zdolność zmiany kierunku, efekt przeciwny do adwenczerowych dużych kół przednich 19-21 cali. Niestety pozostałe aspekty skutera - brak miejsca na ręce, fatalne tłumienie dziur i dzwięk zepsutej golarki sprawiły że poza jakimiś wakacjami i wynajmem to zastosowania dla tego typu sprzętu u mnie nie widzę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 13:53:04 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
misiakw napisał(a):
jak w końcu poskładam drukarkę 3d żeby trybiła to może uda mi się tobie wydrukować nową jeśli nie planujesz zamówić.

Misiakw, dziękuję za chęć pomocy, zaślepkę zamówiłem już, to chyba najtańsza część do BMW, bo z przesyłką 50zł :D

co do skuterów to trochę jeździłem vespą 200 (sprzęt z początku lat 90-tych), służyło mi to do szybkiego przemieszczania się po zatłoczonym mieście (Milano) i parkowania w centrum dosłownie wszędzie
przy tego typu jednośladach trudno doszukiwać się jakieś szczególnej frajdy z jazdy
ale jako środek transportu w ciepłym klimacie to nie ma nic lepszego


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 14:39:54 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
sfazowany napisał(a):
To trochę jakbyśby mieli ciężar 10kg zamontowany w butach albo na biodrach, jeśli będzie na butach to łatwiej nam wstać z ziemi, ale jesli mamy truchtać zygzakiem między pachołkami to ciężar przy nogach pokonuje wiekszy zygzak niż będąc na biodrach, więc wymaga więcej energii do włożenia aby zmienić kierunek.


o ile z fizyką tego co mówisz się zgodzę, to już z rozpisaniem tego - nie. z prostego powodu - oś obrotu motocykla w winklach znajduje się nie jak przy bieganiu - w połowie wysokości, tylko własnie na samej ziemi, pomiędzy punktem styku kół z asfaltem - i cały motocykl razem z kierownikiem przechyla się na bok względem tego punktu, dla tego jednak niżej środek ciężkości motocykla sprawia że przyjemniej się manewruje w winklach... Ale mniejsza masa wirująca i oponki też pomagają. Natomiast minusem tak niskiego położenia masy jest to, że strzał wiatru z boku (np od ciężarówki z naprzeciwka) bardziej buja.

marcingda napisał(a):
jako środek transportu w ciepłym klimacie to nie ma nic lepszego

myślę że nie tylko w ciepłym klimacie. osłona przed wiatrem + schowek pod dupą to użytkowo wielki plus, i jeśli ktoś nawet u nasz szuka czegoś żeby pojeździć tylko transportowo w mieście zamiast stać w korkach, to w moim odczuciu o wiele lepsza opcja niż moto. A co do tego BMW - moja żonka kiedyś, jako plecak leciała tym elektrycznym skuterem bmw - mówi że tak się to zbierało że bajeczka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 16:29:29 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
misiakw napisał(a):
oś obrotu motocykla w winklach znajduje się nie jak przy bieganiu - w połowie wysokości, tylko własnie na samej ziemi, pomiędzy punktem styku kół z asfaltem - i cały motocykl razem z kierownikiem przechyla się na bok względem tego punktu


Misiek piszesz o punkcie podparcia, nie o punkcie srodka ciezkosci. Gdyby motocykl z siedzącym na nim kierowcą wsadzić do "rzygającej komety" (loty paraboliczne) i w stanie nieważkości walnąć kierowcę w bok glowy to caly z motocyklem nie bedzie się kręcił wokół osi styku opony z podłożem tylko w osi gdzieś tuż nad silnikiem.

Punkt podparcia na styku kół z asfatem przesuwa się pod środkiem ciężkości żeby zdążyć go podeprzeć zanim całość jebnie. Im wiecej masy bliżej punktu podparcia, tym większą pracę trzeba wykonać przy przesuwaniu tego punktu podparcia.

Inny przyklad to balansowanie kijkiem stojącym w pionie na dłoni, jesli na nadgarstku bedziesz miał jeszcze kilogramowy ciężarek to będzie ciężej zmieniać pozycję dłoni żeby utrzymac kijek w pionie. Jesli ten kilogram dasz na czubek kijka u góry, to praktycznie poza jego ciężarem pchającym dłoń w dół nie odczujesz żeby kijek ciężej się balansowało. Innymi słowy, gdyby na kijku był przesuwany ciężarek, to najłatwiej utrzymać go w pionie kiedy ciężarek jest na samej górze.

Dlatego motocykle top heavy są upierdliwe na parkingu ale fajnie się prowadzą po szybkich winklach.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 19:58:20 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
To co piszecie to prawda ale najważniejsze to poznanie moto. Trzeba się po prostu przyzwyczaić. Jakiś czas temu wsiadłem na hondę shadow 1100 i czułem że nie jestem w stanie tym wynalazkiem bezpiecznie jechać. Powodem była jak dla mnie nie naturalna pozycja z wyciągniętymi nogami do przodu (pewnie uwielbiana przez miłośników tego typu pojazdów), tak na marginesie to jeżdżąc chopperem można sobie odparzyć tyłek bo za bardzo nie ma jak się odkleić od kanapy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-10 23:50:12 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
sfazowany napisał(a):
Inny przyklad to balansowanie kijkiem stojącym w pionie na dłoni, jesli na nadgarstku bedziesz miał jeszcze kilogramowy ciężarek to będzie ciężej zmieniać pozycję dłoni żeby utrzymac kijek w pionie. Jesli ten kilogram dasz na czubek kijka u góry, to praktycznie poza jego ciężarem pchającym dłoń w dół nie odczujesz żeby kijek ciężej się balansowało. Innymi słowy, gdyby na kijku był przesuwany ciężarek, to najłatwiej utrzymać go w pionie kiedy ciężarek jest na samej górze.


więc tak, ale jednak nie. w znaczeniu przykład który podałeś jest fizycznie poprawny, natomiast nie rozwodząc się nad fizyką tego przykładu, błędnym założeniem jest to, co powoduje że łatwiej manewrować kijem, czyli stwierdzenie że:
sfazowany napisał(a):
Punkt podparcia na styku kół z asfatem przesuwa się pod środkiem ciężkości żeby zdążyć go podeprzeć zanim całość jebnie.


Punkt podparcia w przypadku motocykla się "praktycznie" nie przesuwa (praktycznie, bo jednak profil opony lekko go przesuwa). To że całość nie jebnie wynika z tego, że siła ciężkości tego wysuniętego środka ciężkości jest równoważona przez siłę odśrodkową, bo motocykl skręca. my natomiast mówimy o tym ile siły trzeba wsadzić w to, żeby ten środek przesunąć inicjując skręt. Zakładając tę samą wagę motocykla (w przypadku moich moto 5kg różnicy więc pomijalne), liczenie siły jaką trzeba przyłożyć żeby przechylić motocykl o kąt α, jest dość proste.

załóżmy dokładnie taki scenariusz - motocykle ważą tyle samo - "m" kg. przechylamy w tym samym czasie "t" je o ten sam kąt α. jeden (będę o nim dalej mówił jako "pierwszy") ma środek ciężkości na wysokości "r", a drugi dwa razy wyżej, czyli 2r.

chcąc przechylić motocykl przesuwamy środki ciężkości odpowiednio o dystans
dla pierwszego L1=r*sinα
dla drugiego L2 = 2r*sinα
czyli ten z dwa razy wyżej położonym środkiem ciężkości przesuwamy dwa razy dalej w bok (bo sinα jest ten sam w obu przypadkach), więc L2 = 2*L1

teraz tak - takie przesunięcie wymaga nadania im przyspieszenia "a". droga ciała w ruchu przyspieszonym x=a*t^2, czyli a = x/t^2
dla pierwszego x to L1, dla drugiego x to L2 (czyli 2*l1), a w obu przypadkach dzielimy przez ten sam czas do kwadratu więc widać, że przyspieszenie tego drugiego (z wyżej położonym środkiem ciężkości) jest dwa razy większe (bo czas jest w obu przypadkach ten sam), więc znów a2 = 2* a1

i teraz ostatni wzór - siła która musimy przyłośyć, F=a*m. pamiętajmy że masa jest ta sama, więc jeśli drugi motocykl musiał osiągnąć dwa razy większe przyspieszenie, to musimy przyłożyć dwa razy większą siłę, żeby go z ruszyć z pionu.

i tak oto fizycznie wyszło, że żeby przechylić motocykl z niżej położonym środkiem ciężkości potrzeba mniejszej siły. I oczywiście na tę siłę składa się nie tylko waga i jej położenie ale inne czynniki (kąt główki ramy, masa kół, wysokość kierownicy, jej szerokość itp), ale to pokazuje że obniżając środek ciężkości motocykla powodujemy że łatwiej go wprowadzić w przechył, co nam ułatwia skręcenie (bo skręcamy przechylając motocykl), no ale to też powoduje że inne czynniki łatwiej "bujają" motocyklem z niższym środkiem ciężkości, więc staje się on mniej stabilny. Dla tego też ładując ten sam bagaż do kufrów bocznych, a nie centralnego, trzymamy niżej środek ciężkości, i motocykl łatwiej składać w zakręty.


damn, dużo tej fizyki. a że jest juz prawie północ, przypomniał mi sie ten obrazek:
[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-08-11 07:59:33 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Misiek pieknie wytlumaczyles jak dziala np metronom i wplyw przesuwania ciężarka wzgledem punktu obrotu na zmianę sił w układzie, ale motocykl tak sie zachowuje tylko i wyłącznie wtedy, kiedy np stoisz na stacji i dolewasz paliwa, Twój wzór pokazuje że moto z paliwem jest trudniejsze do utrzymania w pionie pracując nogami. Jednak kiedy ruszysz nie działasz już tymi siłami i caly układ przestaje podlegać pod Twój wzór. Kiedy ruszysz, nie możesz już oddziaływać na grunt tak jak wcześniej nogami żeby utrzymać pion, bo nie masz kółek bocznych, wiec jedynym sposobem na utrzymanie pionu jest przesuwanie punktu podparcia, czyli wezykowanie motocykla. Przeciwskręt to idealny przykład tego że cale pochylanie motocykla wykonujesz przesunięciem punktu podparcia w przeciwną stronę niż planowany kierunek jazdy. Czy chodzisz, czy biegasz czy jedziesz na monocyklu, czy balansujesz kijkiem - siły działają te same. Wzór który przytoczyłeś działa wtedy, kiedy rękę trzymającą kijek oprzesz nieruchomo o blat i bedziesz chciał utrzymać kijek w pionie samą siłą nadgarstka, wtedy im ciężarek na kijku wyżej, tym ciężej kijek utrzymać w pionie. Tylko znów, w przypadku balansowania jak podczas jazdy nie wkładasz siły w nadgarstek, tylko przesuwasz punkt podparcia.
[ img ]
Jesli byśmy zostali przy Twoim wzorze to Colin nie ma szans pojechac na tym rowerze bo promień na ktorym jest ta masa powoduje że siła w punkcie obrotu koła do ziemi jest przeogromna. No i prawda, gdyby wjechał w stojak rowerowy tzw wyrwikółko to stojak musiałby być z betonu a koło z tytanu żeby utrzymać Colina w pionie, a jednak jedzie on bez wysiłku - primo - kręcąc kierownicą przesuwa punkt podparcia, secundo - bardzo lekki dół układu mas poniżej środka ciężkości i wysoki środek ciężkości sprawiają że robi to bez żadnego wysiłku.

Taki Segway utrzymuje w pionie jeźdźca i siła jaką wkłada w przesunięcie punktu podparcia czyli podjeżdżanie całego segwaya przod-tyl jest tym wieksza, im cięższy jest sam segway. Jesli walniesz 50kg cementu na podest na którym stoisz to być może juz nie będzie miał siły szybko reagowac i utrzymywac pion, jesli dasz te 50kg na swoje ramiona to przy trzymaniu pionu nawet tego nie zauważy.

Sila potrzebna do przesuniecia punktu podparcia jest na tyle mala ze motocykl sam z geometrii przedniego kola jest w stanie to skorygować i wężykując sam pilnuje pionu. Im mniejsza masa przy punkcie podparcia, tym latwiej ten punkt podparcia przesuwać.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3456 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134 ... 231  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org