Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=12847
Strona 112 z 231

Autor:  Cimaj [ 2019-11-25 17:41:28 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Uszczelki pod kolektory z reguły są miedziane, więc jednorazowe.

Autor:  sfazowany [ 2019-11-25 19:34:14 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Dzięks, wybadam temat i zobaczę, może uda się doczyscic bez rozbierania.

Autor:  Oskarkor [ 2019-11-26 11:57:07 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

sfazowany napisał(a):
Dzięks, wybadam temat i zobaczę, może uda się doczyscic bez rozbierania.

Tylko jak już to szukaj oryginalnych uszczelek, bo u mnie okazało się że zamienniki były cieńsze niż założone oryginały więc wsadziłem z powrotem te co zdemontowałem.

Autor:  sfazowany [ 2019-11-26 17:56:26 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Patrzyłem na oryginały, trochę drogo, komplet podkladek i nakretek 400zl...
[ img ]
Albo bym użył starych, albo sobie daruje i wyczyszcze bez ściągania. Zobacze jak mi pójdzie czyszczenie.

Pojezdzilem dzisiaj godzinkę, jednak to juz jest lipka.. łapy grabieją, ciuchy ciepłe krępują ruchy, jak się stoi to nawet pinlock wymięka.. chociaz tyle, że humor sobie poprawiłem :)

[ img ]

Autor:  marcingda [ 2019-11-26 21:09:12 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

sfazowany napisał(a):
komplet podkladek i nakretek 400zl


nie wiem skąd oni biorą te ceny, masakra !!!!
myślę, że nie warto odkręcać kolektora

ja już mam koniec sezonu, w następnym tygodniu wymiana oleju i dalej pod przykrycie ....

Załączniki:
20191124_191429_Easy-Resize.com.jpg [576.29 KiB]
Pobrane 324 razy

Autor:  Cimaj [ 2019-11-26 22:12:54 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Sprawdź w serwis manualu czy rzeczywiście potrzebujesz nowych śrub. U mnie kazali tylko wymienić miedziane uszczelki a te jako zamienniki kupiłem w larssonie.

Autor:  sfazowany [ 2019-11-26 23:21:10 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Źle policzyłem, komplet ~300zł. Obecne nakrętki wyglądają na skorodowane, zboczenie zawodowe podpowiada mi wymienić nakrętki jeśli ruszę stare. Nawet same podkładki to 180zł, wolę taką kwotę wydać na ciuchy moto na wiosnę :)

Chodzi mi po glowie kask w stylu adv ze względu na upały... Zerkam na bella mx9 adv z goglami 100% accuri z wymiennymi szybkami (ciemna na sloneczne dni), ktoś z szanownych używał takich kasków?

https://allegro.pl/oferta/kask-bell-mx- ... 8634271849

https://allegro.pl/oferta/100-sto-proce ... 7682338574

Autor:  marcingda [ 2019-11-27 09:43:00 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

sfazowany napisał(a):
Chodzi mi po glowie kask w stylu adv ze względu na upały...


ja bym bardziej polecił kask szczękowy, w stylu "ADV" będzie kiepski przy wyższych prędkościach
teraz na xlmoto.pl mają czasami niezłe promocje, każdego dnia są inne ceny i można wyrwać coś dobrego w niskiej cenie

co do odkręcania kolektora to jak kiedyś wykręciłem szpilkę i zaczęły się schody ...

Autor:  sfazowany [ 2019-11-27 17:34:12 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

No właśnie, boje się że tak sobie ułatwię życie tym odkręceniem kolektora że później przez długi czas będę sam sobie gratulował pomysłu, na razie się wstrzymuje :)

Kask adv poniewóż dlategóż że jeśli wywodzi się z kasku crossowego to jest lekki i ma niezrównaną wentylację, ponoć po zdjęciu szyby i założeniu gogli to oddychalność jest taka jakby się jechało nieomal bez kasku. Szczęka jest ciężka, ma kijową wentylację i przez mechanizm kask jest szerszy, więc nie bardzo mi podchodzą szczękowe. Chodzi mi o okres upałów i przejazdów po mieście, wiem że taki jak jest głośniejszy ale jeśli przeżyłem dominatora to przeżyje i to, a daszek można odpiąć gdyby przeszkadzał na przelotach.

Ciekaw jestem czy ktoś używał takowych i podpowie jak się jeździ w takim kasku. Poza tym patrzę przyszłościowo i jeśli moto następne szukam w stylu adv to przyda się kask w którym da się oddychać przy wysiłku fizycznym i więcej widać przy jeździe technicznej poza asfaltem ;-)

Autor:  marcingda [ 2019-11-27 22:34:24 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Ja miałem przez wiele lat kask szczękowy Shoei model Syncrotec i poza niewątpliwie wysoką masą nie miał wad o których piszesz. Jadąc na wakacje zostawiłem go na lotnisku i kupiłem we Włoszech kask Airoh Movement-S (integralny). W sumie też jestem z niego zadowolony ale brakuje mi trochę "powietrza" przy wolnej jeździe w upalne dni. W tym roku będąc w górach podczas upałów wyjmowałem wizjer bo nie dało się wytrzymać. Największą wadą kasku jest to, że nie można zablokować otwartego wizjera i przy prędkości 60/80 zamyka się sam.

Autor:  avalar [ 2019-11-27 23:03:03 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

sfazowany a nafty próbowałeś do tych kolektorów?

Autor:  Simfan [ 2019-11-27 23:10:44 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Cytuj:
Największą wadą kasku jest to, że nie można zablokować otwartego wizjera i przy prędkości 60/80 zamyka się sam.


Na pewno jest to trochę irytujące, ale... Nie wiem czy tak do końca uznałbyś to za wadę w przypadku jazdy z prędkością ponad 80km/h i uderzeniu pszczoły, trzmiela czy innego owada. W twarz to zaboli ale w oko, nawet w zamknięte to może być różnie. Być może o to chodziło konstruktorom, żeby ochronić kierowcę.

Autor:  marcingda [ 2019-11-27 23:18:01 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Kask jest wyposażony jeszcze w blendę przeciwsłoneczną więc ona stanowi ochronę.
ps
kiedyś miałem taki przypadek że do rękawa kurtki wpadła mi osa i oczywiście mnie użarła, stało się to na autostradzie przy dość dużej prędkości :(

Autor:  sfazowany [ 2019-11-27 23:39:32 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Simfan, ten rozpuszczalnik daje po nosie naftą/ropą, nafty jako takiej nie kupowałem...

Marcin, na kaski patrzę tak do kwoty ok 1000zł bo w tym zakresie można znaleźć juz bezpieczny kask z popularnymi funkcjami, a kask łatwo uszkodzić zwyczajnie go upuszczając, jest jednorazowy i po 5 latach i tak wypada go wymienić wiec nie chce przesadzać, wiem że są fajne szczękowe choćby shoei ale to juz mowa o innym budżecie. Te do tysiąca jak nolan 104, caberg duke i jakis hjc, Scorpion to jakos mi nie pasowały, na głowie wyglądał jak 2 rozmiary za duży, wszystko trzeszczało, ciężkie to i z otwartą szczęką wygląda się jak disco-rycerz albo prom na rozładunku :) podczas zmian pozycji szczęki, mechanizmy przy uszach tak tyrkoczą że bębenki wymiękają... te w stylu adv z ogromnym otworem twarzowym i odsuniętą szczęką żeby było czym oddychać najbardziej mnie zaciekawiły. Mają jednak dwie zasadnicze wady, głośność i przeciekanie w deszczu ale na długie tripy mogę mieć w kufrze drugi kask :] to lato dało mi czadu, czasami na światłach myślałem że się wykończę, potrafiło mnie nawet zemdlić od przegrzania, nawet po otwarciu szyby czułem jak wydychane powietrze odbija się od szczęki i jeszcze dogrzewa twarz. Wentylacja działa, ale tylko podczas jazdy min ok 30kmh. Podziwiam ludzi jeżdżących w taką pogodę w czarnych kaskach. Powinni dostawać dopłaty za ekologiczne wykorzystywanie energii słonecznej do gotowania "wody w czajniku" :D

Co do zamykania się szyby to nolan n87 tylko domknie się z pozycji otwartej na pierwszy ząbek uchyłu po przekroczeniu pewnie ze 140kmh, w sumie bardziej otwartego przy tych prędkościach nie sprawdzałem. Podczas normalnej jazdy 90-120 mogę otworzyć na każdą pozycję, mechanizm ma bardzo zdecydowane mocne ząbki, dobre jeśli potrzebuję uchylić szybę żeby podłubać w oku czy poprawić kominiarkę, albo wygonić muszkę z wnętrza :]

Autor:  sfazowany [ 2019-12-23 00:53:16 ]
Tytuł:  Re: Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Życzę wszystkim wyśnionych prezentów pod choinką ;) ja dla swojego moto z okazji świąt zamawiam jednak olejarkę, chcę się trochę więcej pocieszyć beztroską jazdą na wypadach a olejarkę mogę później zamontować na następne moto - chyba ze trafi na kardana :)

[ img ]

Strona 112 z 231 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/