Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Durne owady https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=13919 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | lelek [ 2013-07-11 10:07:51 ] |
Tytuł: | Durne owady |
Witam. Temat o wszystkim i o niczym więc pochwalę się wczorajszą akcją. Wczoraj był upał wiec ubiór: kask, rekawice, buty i na moje nieszczescie krotkie dzinsowe gacie za kolana. Stoje na światłach i ruszam: 1-ka, 2-ka zamykam szybke i czuje ze cos pod kolanem mnie zabolalo. Pierwsza myśl kamyk pewnie sie odbil albo owad ale nie ! Po kilku sekundach wciąż boli. Patrze w dół i pomyślalem ostry kamyk poprostu lekko wbil się w skóre więc to strzepnąłem rękawica ale dalej boli. Wkońcu do mnie dotarło: #$%^&*( uwalila mnie osa! nosz kurde jego mac. Musiałem ją w jeździe zgarnąć albo na światłach sie przyplątała. Efekt - dziś mam 2x wiekszą nogę i ledwo chodzę. Ot takie skutki krótkich gaci. Ciekawe co by było jak bym ją zgarnął do kasku przed zamknięciem szybki .... wole nie myśleć. Na dokładke dodam, w tamtym sezonie szfagier jechał za mną. Patrze w lusterko, a on zwalnia i wali się pięścią po klacie. Zawracam i pytam co on robi? Odpowiedzią zwalił mnie z nóg. Jadąc wpadl mu za skórę (zapiętą pod sam kask) bąk i probował go szybko zabić - niestety też go dziabnął. Pozdro |
Autor: | Brodzins [ 2013-07-11 10:42:10 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
lelek napisał(a): Ciekawe co by było jak bym ją zgarnął do kasku przed zamknięciem szybki .... wole nie myśleć. Ja Ci powiem... to co u mnie w tamtym roku :) Upał z 40 stopni, naginam obwodnicą... patrzę korek przy wylocie... no to zwalniam i chciałem otworzyć szybkę żeby trochę przewietrzyć w garnku... ledwo uchyliłem i między skroń a kominiarkę złapałem coś brzęczącego i żądlącego. Prawa łapa hamuje, a lewą grzebie w kasku i zagniatam paskudztwo zanim mnie w dyńkę utnie. Rady: -zachować spokój, lepiej dać się użądlić niż wrąbać do rowu - raczej nie rozgniatać na miazgę bo strasznie śmierdzi w kasku później. |
Autor: | pango [ 2013-07-11 10:49:13 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
bak probowal szybko zabic szwagra ?! do tej pory myslalem,ze tylko gryza paskudnie. no,ale przynajmniej sie nie znecal.. to byl bydlecy czy ziemny ? ps jesli tak bardzo spuchla Ci noga ,to musisz byc uczulony,ja po osie albo pszczole mam tylko czerwonawy babel. i co by bylo gdyby do jajcow sie owadzisko doczolgalo ? pps pewnie chodzilo o trzmiela albo trzmielca - oba sa pod scisla ochrona... lepiej dac sie dziabnac :P chociaz trzeba sie mocno natrudzic,zeby uzadlily:sa bardzo lagodne,mozna glaskac :) mnie sie kiedys cos brzeczacego pod szybke dostalo,malo sie nie zesralem ze strachu,ale nie uwalilo mnie... |
Autor: | Brodzins [ 2013-07-11 10:52:50 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
pango napisał(a): to byl bydlecy czy ziemny ? Fiuu z bydlęcym nie ma żartów, bo strasznie natrętne... do końca nie odpuszczają... Ziemny na swój sposób przyjemny... taki Gucio z Pszczółki Mai trochę:) |
Autor: | stoodent1 [ 2013-07-11 14:16:41 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
hehe ja od Rybki jak wyjeżdżałem to mnie w czoło upierdzieliła osa ;) leciutko napuchłem jak byłem już wawie. Taki urok owady nie są głupie tylko walczą o życie boją się nas. Także warto się zabezpieczać przed ;) jak jesteś uczulony warto mieć jakieś wapno czy jakieś leki antyhistaminowe. |
Autor: | kris 1990 [ 2013-07-11 14:35:52 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
ja ja ostatnio zgarnałem piekna WIELKA zołta plame na szybce kasku. normalnie jakby mi sie ktos zes**ł na szybe.dobrze ze nie jechałem z podniesiona szyba... |
Autor: | pango [ 2013-07-11 15:16:09 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
no,jakby wpadlo toto do NOCHA... :lol: wybacz juz nie bede :oops: |
Autor: | Robert_312 [ 2013-07-11 15:16:56 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
pango napisał(a): ps jesli tak bardzo spuchla Ci noga ,to musisz byc uczulony,ja po osie albo pszczole mam tylko czerwonawy babel. i co by bylo gdyby do jajcow sie owadzisko doczolgalo ? Partnerka była by zadowolona :) |
Autor: | kris 1990 [ 2013-07-11 15:23:46 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
noo Robercie to z pewnoscia:D |
Autor: | pawelp [ 2013-07-11 18:17:26 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
Ja w niedzielę zgarnąłem osę przy zamkniętym kasku, prawdopodobnie przez otwory wentylacyjne. W pewnym momencie poczułem że coś mi chodzi po głowie i nawet w pierwszym momencie pomyślałem że to wiatr i olałem sprawę. Ale że to głupie uczucie trwało to w końcu zatrzymałem się, zdjąłem kask i w środku znalazłem pasażera na gapę. Na szczęście bydlę mnie nie użądliło, chociaż żądło było już na wierzchu. Za to osa całą sytuacją była tak zmęczona że wypadła z kasku bez życia :) A jakieś dwa tygodnie temu złapałem coś, co zostawiło dużą zielono-żółtą plamę na rękawicy i jeszcze większą plamę na ramieniu. Miałem wrażenie jakbym w paintballu oberwał. Nie chciałbym czegoś takiego złapać prosto w szybkę :) |
Autor: | bzyku888 [ 2013-07-11 22:21:26 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
myślisz że wypadła z kasku bez życia dlatego że była zmęczona :lol: :lol: a może coś ją w nos tknęło :lol: :lol: :lol: |
Autor: | Brodzins [ 2013-07-11 23:05:33 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
pawelp napisał(a): Miałem wrażenie jakbym w paintballu oberwał. Nie chciałbym czegoś takiego złapać prosto w szybkę :) Ja raz w szybkę przyjąłem coś takiego co odgłosem kamień przypomniało... i masą... Została zielonkawa plamka :) Uroki śmigania po wsiach.... |
Autor: | Ron [ 2013-07-12 00:18:36 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
nie uwierzycie ale kiedyś miałem szerszenia w nogawce spodni :mrgreen: (nie jechałem na moto) i o dziwo mnie nie dziabnął.A na moto lepiej szyby nie otwierać nawet głupia meszka wpadnie w oko i szczypie później :/ jak już to uchylić na centymetr |
Autor: | Skwar [ 2013-07-16 10:16:47 ] |
Tytuł: | Re: Durne owady |
Zazwyczaj jezdze w kolnierzu na szyi. Rok temu jak bylo goraca go nie zalozylem i skaczylo sie na piekacym bablu na karku od jakiegos latajacego napastnika. Jesli chodzi o owady na szybce to nawet nie probuje ich scierac rekawica w czasie jazdy, konczy sie tylko tym ze pomazany jest caly wizjer a ja nic nie widze. |
Autor: | Janusz81 [ 2020-03-28 21:11:54 ] | ||
Tytuł: | Re: Durne owady | ||
Mamy wirusa i w większości siedzimy w domu. Pogoda dziś dopisała i zrobione 250km wokół komina i już się zaczęło, kask wygląda tak:
|
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |