Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-28 21:29:28 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Standard :) pierwsze muchy odłowione... polecam w lewej kieszeni wozić nawilżoną ścierkę z krótkiej mikrofibry, można opędzlować szybkę w trakcie jazdy..

Pozdrawiam nolanowca :)

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-28 21:29:28 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-28 21:49:49 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2020-01-05 20:24:48
Posty: 485
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Od teraz będę coś woził bo lepiej z owadami nie będzie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 10:39:40 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2020-01-21 20:40:35
Posty: 167
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ1
U mnie też ,nic się nie poradzi owady też chcą żyć
[ img ]

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 11:35:02 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2016-07-12 21:03:13
Posty: 50
Lokalizacja: Wałbrzych
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6N S2
Też kilka upolowałem w drodze po bułki. [ img ]

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 12:07:29 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Bardzo dobry jest płyn/spray Motula do czyszczeni kasku i wizjera. W trasę zabieram chustki do okularów z LIDL, tylko najpierw trzeba zmyć wizjer wodą żeby pozbyć się kurzu który może rysować wizjer.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 12:45:04 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Właśnie jedzie do mnie paczką ten płyn motula do wizjerów, cieszę się że Ci dobrze służy :) używam też motula do odświeżania wnętrza kasku i uważam że jest świetny, używam go też do wnętrza rękawic i czasami popsikam tez do butów, choć to raczej awaryjnie, zazwyczaj używam spray dedykowany kiwi do obuwia sportowego. Latem jak stopy się grzeją to praktycznie po każdej jeździe.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 12:58:33 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3827
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
sfazowany napisał(a):
polecam w lewej kieszeni wozić nawilżoną ścierkę z krótkiej mikrofibry, można opędzlować szybkę w trakcie jazdy..

nie wiem jakie wy pwady łapiecie ale ja taki tłuste, że jak je dotknę w czasie jazdy to mam pół szyby pomazane. ja preferuję nie tykać ich w czasie jazdy, a przy tankowaniu przetrzeć wizjer chusteczką do czyszczenia okularów.

BW: Trójmiasto jeszcze wolne od owadów :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 13:32:39 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Wczoraj widziałem pierwsze bociany obczajające stare gniazda :)

Większość trupów na wizjerze to te maleństwa ale czasem trafi się chrząszcz czy inny bombowiec robiący taki bałagan jakby mewa nasrała. Nie zawsze jest miejsce żeby się bezpiecznie zatrzymać a są momenty latem że przyrost trupów jest tak szybki że trzeba by się zatrzymywać dosłownie co 5 minut, wolę wtedy poczekać aż będzie jakaś prosta bez innych aut i jednym ruchem przetrzeć szybę cały czas jadąc.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 14:18:15 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2016-01-31 22:18:37
Posty: 384
Lokalizacja: okolice Tarnowa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: NJU Mobile
Obecne moto: FZ6
Najlepsza jest ta tłusta plama nad literą N :D
Ja też wczoraj trochę polatałem ale mój garnek wygląda lepiej, bo jest w czarnym macie :D
Miałem zderzenie czołowe z jakimś dużym owadem przy znacznej prędkości. Chyba przy otwartej wersji kasku ten robal przeleciałby mi przez czerep na wylot :shock:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 16:25:30 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2014-12-18 22:28:32
Posty: 496
Płeć: Mężczyzna
Też polecam płyn do wizjera Motul. Próbowałem wielu rzeczy w tym płyn do spryskiwaczy (tanie, drogie, koncentraty), płyn do szyb (różne marki), płyn do naczyń. To działa najlepiej.

Wystarczy sobie to przelać do buteleczki małej z atomizerem o pojemności 50 ml i wchodzi do każdej kieszeni.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-03-29 21:04:56 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2016-05-23 07:52:53
Posty: 500
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer S2
Ja stosuje niewidzialna wycieraczkę Soft 99 + ipa do mycia. Kask nawoskowany, wiec byle wilgotna szmatka wszystko schodzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-04-11 20:16:49 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2020-01-05 20:24:48
Posty: 485
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Dziś pierwszy raz użyłem tego motula M1 do czyszczenia kasków i powiem, że mnie bardzo pozytywnie zaskoczył, a ceną nie powala na kolana. Bardzo szybko usuwa zaschnięte owady i nie pozostawia żadnych smug. Szczerze to nie myślałem, że mnie aż tak pozytywnie zaskoczy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-04-11 21:05:34 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Też go właśnie kupiłem (ten do mycia skorupy i wizjera) i dziś pucowałem oba kaski i szyby, dobrze czyści i jest perfumowany więc nawet ładnie pachnie ;) polecam też psikacz motula do wnętrz kasku, fajnie pozwala utrzymać kask w dobrej kondycji. Jeżdżę zawsze w kominiarkach, po 2 sezonach kask praktycznie wygląda jak nowy, wyściółka w świetnej kondycji, ładnie pachnie. Generalnie z tych środków motula jestem bardzo zadowolony. Tym środkiem do wnętrz kasku odświeżam też wnętrza rękawiczek i czasem butów.

Mam jeszcze piankę do wizjerów, nie pamiętam jakiej firmy - mało znanej, to miała nieprzyjemny techniczny gorzkawy zapach, który jeśli umyłem też wewnętrzną stronę szyby albo psiknąłem trochę w chwyt powietrza to czułem jeszcze ten zapach później podczas jazdy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-04-11 23:14:31 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1156
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tracer 900 GT 2019
To ja też chętnie się wypowiem jakie mam doświadczenia.
Od wielu lat używam Ipone Spray Helmet 250ml - dość skoncentrowany spray który gruntownie rozpuści cały brud i owady na kasku, jest silnie skoncentrowany i nadaje bardzo trwałą powłokę hydrofobową nabłyszczającą kask i ułatwiającą następujące później czyszczenie. Ten którego ja używam jest w puszcze, jednak są już zestawy ze sprayami bardziej rozcieńczonymi których jeszcze nie testowałem. Natomiast ten spray jest bardzo skuteczny i polecam go po całym skończonym dniu jazdy jako konkretny środek do ogarnięcia kasku i zabezpieczenia go - cenowo jest to średnia półka ale skuteczność bardzo wysoka - jak dla mnie numer jeden. Jeśli chodzi o puszkę to jest to mało poręczne rozwiązanie i może nie każdemu będzie pasowało wożenie tak dużego pojemnika więc to jest jedyny minus. Środek ten wygrałem w konkursie, inaczej raczej bym go nie kupił bo nie ma go w sklepach w okolicy, jak mi się skończył to kupiłem kolejne opakowania przez allegro bo środek jest super.

Jako drugi mam również tego popularnego Motula i powiem szczerze, że pierwszy raz go używając byłem mocno rozczarowany ponieważ jest on rozwodniony mocno i nie ma polotu pod względem skuteczności do wspomnianego Ipone. Da się nim oczywiście wyczyścić kask jednak trzeba dużo więcej go zastosować i nie zostawia taki skutecznej powłoki na kasku. Wpadłem na pomysł aby przelać go sobie do małej buteleczki 15ml którą wożę gdzieś w kurtce i gdy na wyjeździe jest potrzeba to mogę od ręki zastosować i nie zajmuje cennego miejsca. Więc jako doraźny środek jest zadowalający na szybkie umycie wizjera na postoju, cena przystępna nie wiele niższa względem Ipone.

Tak więc w oparciu o powyższe efektywność Ipone cenię zdecydowanie wyżej ale ze względu na rozmiar puszki nie zawsze zabieram go ze sobą, Motul nie jest tak dobry, ale można go przelać do poręczniejszego opakowania do awaryjnego stosowania. Polecam przetestować obydwa rozwiązania i podzielić się opiniami :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Durne owady
PostNapisane: 2020-04-11 23:31:44 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Ciekawy temat z powłoką hydrofobową, może to być fajne przy deszczu jak krople uciekają zamiast się rozpływać i ciągnąć sromotnie przez cały wizjer :) zastanawiałem się czy przed większą wycieczką użyć tej niewidzialnej wycieraczki, dobrze wiedzieć że ten ipone ogarnia obie funkcje na raz. Dobry też pomysł z przelaniem do mniejszego dozownika...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: tomo80


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org