| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| Dach garażu. Pytanie https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=15271 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | 2vpc [ 2014-02-07 21:20:53 ] |
| Tytuł: | Dach garażu. Pytanie |
Zwracam się z pytaniem do Was bo pewnie większość z Was trzyma swoje maszyny w garażach i może ktoś miał coś podobnego. Mianowicie: niedawno wynająłem garaż blisko bloku. Garaży jest ze 20 w jednym ciągu (nie stoją osobno tylko wszystkie są połączone) dach jest pokryty papą, pod dużym skosem . Ale ostatnio na dachu nazbieral się lód i śnieg i wczoraj przyszły roztopy. Dziś rano zobaczyłem, że na przykryciu mojego fazera są mokre plamy i tylko tam. Zmieniłem przykrycie i teraz po całym dniu już nic nie nakapało. Fazer stoi na końcu garażu w poprzek, a ja parkuje na noc samochód przodem i podjeżdżam blisko maszyny. Ostatnio cały czas utrzymywał się mróz i widać było po ścianach garażu w środku mróz jak się świecił. i tak sobie myśle czy jest możliwe, że ten mróz ze środka poprostu puścił podczas gdy zrobiło się cieplej i do tego jeszcze "parujące" ciepło od silnika auta blisko miejsca gdzie stoi motocykl? Bo jesli to dach to czy jest możliwe, że tylko przez ten zalegający śnieg chwilowo coś podciekło a w lecie nawet podczas ulewy nic nie będzie ciekło? Dach ma duży spad więc woda nie będzie się utrzymywać, tak myślę. |
|
| Autor: | Dawid125 [ 2014-02-07 21:45:29 ] |
| Tytuł: | Re: Dach garażu. Pytanie |
Moim zdaniem to normalne. Wjeżdżasz samochodem z śniegiem, błotem. Garaż nie ogrzewany, wilgoć sie utrzymuje. |
|
| Autor: | 2vpc [ 2014-02-07 21:53:50 ] |
| Tytuł: | Re: Dach garażu. Pytanie |
To, że wilgoć się utrzymuje to tak tylko chodzi mi o to, że nakapało coś z góry na moto jakby na suficie zbieral sie mroz - przyjeżdzam autem - wilgoć- zbiera się więcej - znów zamarza i wkońcu puszcza. A ciepło leci do góry więc akrat tak mniej więcej nad silnikiem i blisko motoru. No chyba że jednak ten dach. Nie chce żeby temat był całkiem bez sensu - poprostu chciałbbym się trochę uspokoić ;) |
|
| Autor: | michal.m [ 2014-02-08 00:21:07 ] |
| Tytuł: | Re: Dach garażu. Pytanie |
Pewnie, że to normalne. Jeśli widziałeś parę zamarzniętą na ścianach i suficie podczas mrozów to jak się zrobiło cieplej to się rozpuściło i musiało skapnąć z sufitu - zresztą sam sobie odpowiedziałeś. |
|
| Autor: | sasza7 [ 2014-02-08 00:52:32 ] |
| Tytuł: | Re: Dach garażu. Pytanie |
Mam podobny garaż tylko dach prosty i nigdy w życiu nie miałem lodu na ścianach (nawet jak mrozy były po -25). Pomimo że nie jest w żaden sposób ogrzewany to sam samochód powoduje nagrzanie na tyle że w środku zawsze jest na plusie (mam butelkę z wodą specjalnie postawioną żeby to monitorować i tylko kilka razy było mętnie, ale nigdy nie zamarzło do końca). Może zmienia trochę fakt, że motocykl stoi z boku i wjeżdżam tyłem(kombii), więc zawsze trochę się nakopci do środka. Przy tak dużych drzwiach jak garażowe nie powinno być problemów z wilgocią. Ja mam dodatkowo porobione małe otworki z tyłu przy dachu i na dole na drzwiach (były od zawsze), myślę że to pomaga usunąć wilgoć z pomieszczenia, bo nigdy nie było z tym problemów. |
|
| Autor: | sebamilan [ 2014-02-08 15:22:14 ] |
| Tytuł: | Re: Odp: Dach garażu. Pytanie |
Myślę że kwestia temperatury w garażu uzależniona jest od czegoś innego. Otóż jeśli garaż ma izolowana podłogę te duże prawdopodobieństwo że jak przyjdzie mróz to i w nieogrzewanym garażu bedzie ujemna temp. Jeśli garaż nie ma izolacji pod podłogą to temperatura na zewnątrz musi spaść znacznie niżej żeby w garażu spadło poniżej 0. Zimą ziemia pod garażem potrafi trochę ocieplać wnętrze. |
|
| Autor: | 2vpc [ 2014-02-08 18:38:04 ] |
| Tytuł: | Re: Dach garażu. Pytanie |
Dziś troche padało i nic nie widać. Sucho. |
|
| Autor: | michal.m [ 2014-02-09 16:30:01 ] |
| Tytuł: | Re: Dach garażu. Pytanie |
sasza7 napisał(a): Mam podobny garaż tylko dach prosty i nigdy w życiu nie miałem lodu na ścianach Możesz mieć podobny garaż do kolegi. Ale czy masz taki sam dach i takie same ściany (z tych samych materiałów)? A może częściej wjeżdżasz do tego garażu lub po dłuższej jeździe niż kolega i auto masz bardziej rozgrzane? Szereg takich niuansów może powodować, że on ma szron na ścianach, suficie a Ty nawet w takim samym garażu obok niego tego szronu mieć nie będziesz. sasza7 napisał(a): Pomimo że nie jest w żaden sposób ogrzewany to sam samochód powoduje nagrzanie na tyle że w środku zawsze jest na plusie Jest takie zjawisko co się zwie "punkt rosy" - jest szczególnie niebezpieczne gdy ten punkt wypada w środku przegrody budowlanej bo właśnie w nim skrapla się woda - a jak wiadomo mokra ściana słabo izoluje. To gdzie wystąpi punkt rosy jest uzależnione od konstrukcji przegrody budowlanej i warunków atmosferycznych (m.in. różnica temperatur i ciśnienia atm.) po obu stronach przegrody. Najczęściej i najbardziej widocznie zjawisko punktu rosy występuje na powierzchni przegrody od wewnątrz. Dodatkowo na wewnętrznych powierzchniach przegród zewnętrznych zawsze panuje niższa temperatura niż w tym pomieszczeniu (ściana będzie zawsze nieco chłodniejsza niż otaczające ją powietrze) a nawet między powierzchnią ściany zewnętrznej a wewnętrznej w tym samym pomieszczeniu będzie wyczuwalna różnica temperatury na ich powierzchniach (nawet 'mierząc' samą dłonią) |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|