Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=15641
Strona 1 z 2

Autor:  Toperz [ 2014-03-13 12:14:12 ]
Tytuł:  Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

Mam dwa pytania, pierwsze czy i ewentualnie jak ostrzegacie innych kierujących niezależenia od tego czym jadą że policmajstry suszą?

Wczoraj jechałem i ludziska z aut mi błyskali że stoją to i podziałało, chciałem odwzajemnić gest ale nie było jak i gościa capnęli widziałem... Długie raczej nie wchodzą w grę w moto bo... nie. Machanie łapami? też jakoś słabo...

Druga sprawa pozdrawiacie policmajstrów?

Autor:  stoodent1 [ 2014-03-13 12:22:12 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

Policjantów zawsze pozdrawiam ;)
Raz miałem nawet kontrolę bo pozdrowiłem ale za to z gościem miło pogadalem o motocyklach.
Policjant też człowiek, wiadomo czasem buc się trafi co nieodwzajemni tego gest - pies mu mordę lizał :D

Innych ostrzegam na 2 sposoby
-helikopterek paluszkiem (palec wskazujący do góry i zataczamy szybkie kręgi)
-flash długimi 2x

gdy ktoś nie ma świateł - ręką do przodu i otwieram z zamykam dłoń (działa w 90% a więc skutecznie)

Autor:  misiakw [ 2014-03-13 12:38:35 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

stoodent1 napisał(a):
helikopterek paluszkiem

też tak robię. każdy na moto to łapie, nie każdy w samochodzie ale... nauczą się. na nasze długie nikt nie patrzy.

Autor:  mores [ 2014-03-13 13:22:13 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

ja również helikopterek z palucha jeśli już....

a pozdrawiam zawsze... choć wiadomo jak jest, nie każdy zawsze odwzajemni gest...

ale z niektórymi motocyklistami na większych, pierdzących maszynach, może za większą kasę niż moja jest podobnie....Duma im nie pozwala :)

Autor:  taz1612 [ 2014-03-13 13:25:58 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

helikopter jak najbardziej działa
i nie wyrwiemy za niego mandatu jak za długie
no bo rękoma machać to nam nie zabronią :)

ze światłami tak jak stoodent1 ale dużo ludzi patrzy jak na debila:P

ja odmachuje nawet skuterom chińczykom ale sam nie macham
a do policji to tylko na moto tak ? czy wy tak do wszystkich machacie?

to zakratkowane to O D M A C H U J E

Autor:  stoodent1 [ 2014-03-13 13:38:08 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

nie no nie wszystkim tylko tym na moto inaczej biceps od machania miałbym jak Pudzian tyle się tego kręci :lol:

Autor:  misiakw [ 2014-03-13 14:08:33 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

ja zależy. czasem zamacham, czasem nie. zawsze odmacham nawet jeśli pomachał mi skuter. kiedyś odmachałem na zjeździe na stacje dzieciakowi na skuterku. okazało się że też na stację zajeżdżał, gapił się na moto jak w święty obrazek to zaczepiłem, pogadaliśmy gdy tankowałem, na odjazd przybiłem dzieciakowi żółwika. cieszył się jak głupi, ale ogólnie z rozmowy to widać że jak dorośnie to będzie zbierał na moto, załapał dzieciak bakcyla.

Autor:  Toperz [ 2014-03-13 15:43:42 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

Ja właśnie jak leciałem na pomorze to w Sierpcu stał patrol pod sklepem i gościu sobie spodnie od munduru poprawiał ale machnąć i odmachał. Potem jak wracałem na lawecie po szlifie to nasz zatrzymali bo podobno często tak kardą i mają obowiązek sprawdza to nas poznał - nie wiem jak bo było do niego z 80m. - i nie chciał żadnych papierów a jeszcze historią przywalił że sam kiedyś łosia zdjął w lesie na moto i sobie łapę złamał hehe

Bo spotkałem się niestety z opinią ze nie machać bo pies to zły ect ble ble i sam się zacząłem zastanawiać jak to u Was z tym.

Autor:  Betkowic [ 2014-03-13 17:24:44 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

Ja jak większość ostrzegam helikopterem. Do policjantów na motorach też macham. U nas mają kilofazera, ale jeszcze mi nie odmachał jak się mijałem z nim. Na postoju też żadnej reakcji i ręką i lizakiem.

Autor:  rhazz [ 2014-03-13 18:04:35 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

U Nas zwykle odmachują policjanci na moto. Ale zauważyłem lepszą rzecz: jedziemy z kumplem trasą szybkiego ruchu, na poboczu w krzakach stoi patrol i suszy. I policjant mierzy mierzy, my podjeżdżamy spuszcza suszarkę, przejeżdżamy i znowu podnosi sprzęt :P tak jakby specjalnie nie chciał nas mierzyć ;) I taka sytuacja zdarzyła się już parokrotnie

Autor:  michal.m [ 2014-03-13 19:12:07 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

misiakw napisał(a):
na nasze długie nikt nie patrzy.

ciekawe stwierdzenie...doprawdy ciekawe
zależy kto jakie ma doświadczenia.
Ja w 90% przypadków sygnalizuje przyciskiem "pass" czyli miganie długimi i w 90% albo zapalają światła gdy jadą bez lub zwalniają bo odczytują to, że "suszą"
Mi tam auta z naprzeciwka prawie zawsze migają, więc też autom "odmiguje" ;)

Ja tam wszystkim na moto LwG, jednak skuterzystom tylko wtedy kiedy sami machną ;)

Autor:  J@ck [ 2014-03-13 20:45:58 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

1. misiakom na moto zawsze macham, oczywiście jak jest możliwość i czasem odmachują
2. pokazuję "helikopterek" i czasem długie
3. staram się machać jak i odmachiwać, a co do " skuterowych 50" to jeśli jakiś machnie staram się odpowiedzieć, jednak już nie jednokrotnie "choperowcy" olewali moje LwG ale i nie raz sami machają pierwsi

Autor:  Siojek [ 2014-03-13 22:06:26 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

rhazz napisał(a):
tak jakby specjalnie nie chciał nas mierzyć ;) I taka sytuacja zdarzyła się już parokrotnie


Może to motongista był :)

Ja zawsze długimi migam i ludziki w puszkach mi odmachują łapami
Co do Motocyklistów to zawsze macham czy odmachną czy nie - uważam że to część naszej kultury motocyklowej jak ktoś nie odmachnie to może nie zauważył może nie może albo po prostu buc
misiakw napisał(a):
okazało się że też na stację zajeżdżał, gapił się na moto jak w święty obrazek to zaczepiłem, pogadaliśmy gdy tankowałem, na odjazd przybiłem dzieciakowi żółwika. cieszył się jak głupi, ale ogólnie z rozmowy to widać że jak dorośnie to będzie zbierał na moto, załapał dzieciak bakcyla.

Skuterowcom na 50 odmachuję jak machną a z młodziakami na 50 to też miałem podobną akcję jak misiakw

to w kratkach to chodzi o odmachiwanie

Autor:  MarcinJ [ 2014-03-13 22:11:16 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

rhazz napisał(a):
U Nas zwykle ch##### policjanci na moto. Ale zauważyłem lepszą rzecz: jedziemy z kumplem trasą szybkiego ruchu, na poboczu w krzakach stoi patrol i suszy. I policjant mierzy mierzy, my podjeżdżamy spuszcza suszarkę, przejeżdżamy i znowu podnosi sprzęt :P tak jakby specjalnie nie chciał nas mierzyć ;) I taka sytuacja zdarzyła się już parokrotnie

Moze bal sie, ze mu wskazowka za ogranicznik wyleci ;)

Autor:  Podkopnik [ 2014-03-13 22:20:51 ]
Tytuł:  Re: Policja - ostrzeganie, pozdrawianie ect...

Siojek napisał(a):
jak ktoś nie odmachnie to może nie zauważył może nie może albo po prostu buc

Jak ja np nie zdążę odmachnąć bo w ostatniej chwili zauważę to kiwam głową :) Jak nie mogę podnieść ręki to też głowka pracuje hehe

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/