zabiorą czy nie zabiorą

taz1612 · **Napisane:** 2014-05-31 14:54:09

Cytując cop89

Cytuj:

P.S. Chciałbym Was tak na marginesie tylko ostrzec bo teraz z polecenia komendy głównej policji zatrzymywane są prawa jazdy po pierwsze za zdecydowane przekroczenia prędkość , po drugie za ewidentne naruszenia przepisów jak wyprzedzania na podwójnej ciągłej przez zakrętem i inne rażące przekroczenia przepisów. Ma na celu to wyeliminowanie potencjalnych zabójców na drodze i moim zdaniem to bardzo dobrze. Znam już 3 przypadki gdzie Sąd zatrzymał prawo jazdy raz na pół roku a dwa razy na rok. W TV też o tych starych przepisach , która na nowo zostały zinterpretowane trąbią co kilka dni więc pewnie już słyszeliście.

Nie chciałem robić śmietnika w temacie wypadki
co to znaczy zdecydowane przekroczenie prędkości
i ewidentne naruszenia przepisów

znasz przypadki powiedz za co dokładnie

jazda 81 na 40 nie jest jakaś strasznie rażąca ale to już jest ponad 100%

no i ten przykład z podwójną ciągłą kto interpretuje która jest ważniejsza która mniej ?

Takie to mi trochę patykiem na wodzie pisane....
aczkolwiek Polska to piękny kraj :)

Ada · **Napisane:** 2014-05-31 14:54:09

glenroy · **Napisane:** 2014-05-31 15:11:06

taz1612 napisał(a):

jazda 81 na 40 nie jest jakaś strasznie rażąca ale to już jest ponad 100%

Jest rażąca i to bardzo, zakładam, że dużo też zależy od miejsca wykroczenia, jeżeli te 40km/h obowiązuje przy przejściu dla pieszych w okolicy szkoły, czy przedszkola, to jazda tam o 41km/h za szybko jest poważnym przegięciem.

taz1612 napisał(a):

no i ten przykład z podwójną ciągłą kto interpretuje która jest ważniejsza która mniej ?

Na pewno podwójna ciągła przed skrzyżowaniem, przejściem dla pieszych, czy szczytem wzniesienia, jest bardziej "ważna" niż umieszczona z jakichś powodów w mniej newralgicznych miejscach.

w woj.Lubelskim bodajże od kwietnia już ponad 70 osób pożegnało się z lejcami, więc coś w tym jest, mam kolegę pracującego w drogówce i też potwierdził, że dostali nowe wytyczne dot. karania kierowców.

syga-cop89 · **Napisane:** 2014-05-31 15:40:27

81/40 nikt Ci raczej prawka nie zatrzyma ponieważ taryfikator przewiduje przekroczenie do 50 km/h. Wszystko zależy od policjanta - on zatrzymuje prawko na 7 dni , dostajesz na to pokwitowanie i przez tydzień czasu normalnie dalej jeździsz jak byś to prawko miał.

Do 7 dni:
* prokurator (jeżeli zatrzymanie prawa jazdy jest pod przestępstwo np wypadek)
lub
* sąd (jeżeli zatrzymanie prawa jazdy jest pod wykroczenie np kolizja)

decyduje czy prawo jazdy zatrzymać czy też oddać.

Przypadki ?

Kolizja drogowa - chłopak uderzył w barierki przy prędkości około 60 km/h bo uszkodzenia małe. Sąd zatrzymał prawo jazdy na 6 miesięcy. Chłopak pisze odwołania zobaczymy jak się skończy. Ja osobiście za to bym prawka nie zatrzymał ale to inna sprawa, nie ja obsługiwałem zdarzenie.

Kolizja drogowa - chłopak wyprzedza na podwójnej ciągłej i dochodzi do zderzenia. Uszkodzenia małe bo zdążył wyhamować. Prawo jazdy zatrzymane na 12 miesięcy.

W Polsce zatrzymywane są prawa jazdy za przekroczenia prędkości - jest to robione akurat nie zgodnie z przepisani ponieważ :

Art. 86. § 1. Kto, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,podlega karze grzywny.

§ 2. Kto dopuszcza się wykroczenia określonego w § 1, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 przez osobę prowadzącą pojazd można orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

Prawo jazdy sąd odda ponieważ w art. 86 nie ma mowy o prędkości ale ma się to zmienić w najbliższych miesiącach i za prędkość sąd również będzie mógł orzec zakaz prowadzenia pojazdów. My akurat praktykujemy tak, że jeżeli jest przekroczenie prędkości bardzo rażące robimy wniosek do sądu o ukaranie ponieważ MKK 500 zł jest nie adekwatny np do przekroczenia prędkości o 100 km/h.

Taz- nie jest to na wodzie pisane, pogadasz na zlotach jakiś nie długo podejrzewam , że nie jeden motocyklista straci prawo jazdy.

Glenroy - tak jak mówisz chodzi właśnie o takie rzeczy. O ewidentne wymuszenia przy kolizjach, wyprzedzanie na pasach, ciągłych przed zakrętem itd. Nikt Ci prawa jazdy nie zatrzyma przecież za zwykłe przekroczenie linii ciągłej na prostej ponieważ za to jest przewidziany mandat bodajże 200 zł.

Wszystko z głową, trzeba się pilnować i bardzo dobrze moim zdaniem. Doszło nam trochę więcej roboty ale mam takie przeczucie , że jak to się rozejdzie po Polsce to kierowcy zaczną jeździć bezpieczniej a kto nie zacznie to będzie jeździł tramwajem. Takie jest moje zdanie każdy może mieć swoje.

rhazz · **Napisane:** 2014-05-31 15:46:58

cop89 napisał(a):

mam takie przeczucie , że jak to się rozejdzie po Polsce to kierowcy zaczną jeździć bezpieczniej a kto nie zacznie to będzie jeździł tramwajem.

Efekt będzie taki jak z kierowcami, którym zabrali prawo za punkty i alkohol - będą mieli to w dupie i będą jeździć bez...
Doszła kolejna moc mudurowym i teraz wystarczy że trafisz na pajaca, który poczuje że ma trochę władzy i zabierze Ci prawko bo mu wolno, a jako tłumaczenie powie: że było rażące wykroczenie, a jeśli nie masz nagrania z własnej kamery to i tak nic nie poradzisz....

Polski standard - karać zamiast wychowywać. Nie będziemy uczyć młodych kierowców, weryfikować umiejętności - będziemy karać mandatami, a jak się nie uda to podniesiemy jakieś opłaty, albo nastawiamy na każdym skrzyżowaniu fotoradar a zaraz za nim policjanta w krzakach bo to przecież poprawi bezpieczeństwo :roll:

syga-cop89 · **Napisane:** 2014-06-01 00:00:24

Rhazz - właśnie dlatego zamawiam sobie kamerkę do auta. Dla własnego bezpieczeństwa. Przestań gadać głupoty, z tym , że trafisz na pajac to Ci zabierze. Jak zasłużysz to zabierze i tyle w temacie. O wszystkim i tak decyduje sąd a do czasu decyzji sądu jeździsz jak byś te prawo jazdy cały czas miał. Za darmo na pewno nikt takiego prawa jazdy nie zatrzyma. Polski standard ? Bo my jesteśmy sto lat za murzynami. Dlaczego Polacy wjeżdżając np na teren Niemiec potrafią jeździć przepisowo ? A wjeżdżając do Polski to jakiś diabeł w nich wstępuje. Tak jak napisałem każdy może mieć swoje zdanie w tym temacie i tyle.

taz1612 · **Napisane:** 2014-06-01 00:15:44

cop89 napisał(a):

Rhazz - właśnie dlatego zamawiam sobie kamerkę do auta. Dla własnego bezpieczeństwa. Przestań gadać głupoty, z tym , że trafisz na pajac to Ci zabierze. Jak zasłużysz to zabierze i tyle w temacie. O wszystkim i tak decyduje sąd a do czasu decyzji sądu jeździsz jak byś te prawo jazdy cały czas miał. Za darmo na pewno nikt takiego prawa jazdy nie zatrzyma. Polski standard ? Bo my jesteśmy sto lat za murzynami. Dlaczego Polacy wjeżdżając np na teren Niemiec potrafią jeździć przepisowo ? A wjeżdżając do Polski to jakiś diabeł w nich wstępuje. Tak jak napisałem każdy może mieć swoje zdanie w tym temacie i tyle.

ja mam zdanie podobne do rhazza jak będzie się chciał dowalić to może nas udupić
99% z nas łamie przepisy bardziej lub mniej
cop jeździłeś po niemczech
tam praktycznie wszędzie można dojechać autostradami
a jak zjeżdżasz to masz do pokonania 10-20 km i jesteś w miejscu gdzie chccesz być
a u nas na każdej krajówce masz co km teren zabudowany i czasami uda ci się jakiś przegapić i wpadasz sobie 100 w 50 i masz 500 i 10pkt
i takie hamowanie przyśpieszanie irytuje kierowców stąd łamane przepisy
ja jak wjeżdzam do swojego miasta to też nie łamie przepisów bo już kawałek do domu i zjechałem z "autostrady" i czego nie nadrobiłem wcześniej to już nie nadrobie

syga-cop89 · **Napisane:** 2014-06-01 00:22:17

Uważać na wideo rejestratory, nie spowodować kolizji lub wypadku, włączyć wyobraźnie i będzie dobrze, nie ma co się martwić ;)

glenroy · **Napisane:** 2014-06-01 01:56:59

Ja po części zgadzam się tak samo z rhazz-em jak i z cop-em. Jeżeli trafimy na funkcjonariusza, który mimo wszystko będzie nam chciał zepsuć zdrowie, to i tak to zrobi, tu już nie chodzi o fakt, że o odebraniu prawka decyduje sąd a my póki co jeździmy jakby nigdy nic, chodzi o sam fakt, że późniejsze ganianie, żeby odebrać kartonik, bo komuś coś się ubzdurało po prostu wkurza.
Co do jazdy za granicą, cop ma dużo racji, jeżdżę na prawdę bardzo dużo, za granicę fakt, puszką, ale jednak, jeżdżąc po niemieckim autobahnie prawda jest taka, że zbliża się jakiś zakręt, limit do powiedzmy 130km/h i mało kto prędkość przekracza, a tablic z oznaczeniem "PL" jeździ jak psów. Na słowacji to samo, w mieście 50, jedziemy 50, gdzieś na trasie 70, jedziemy 70, o krajach skandynawskich nie mówiąc bo tam większość naszych kierowców nie wytrzymała by nerwowo, jedziemy po trasie, jakaś ciężarówka leci ~70km/h i przez 100km nie wyprzedził jej ani jeden samochód, ot jechał sobie taki sznureczek ;). Wracając do Polski ludzie dostają jakiegoś małpiego rozumu, ograniczenie do 90km/h, ktoś jedzie 85km/h i nagle kierowcom mało pikawa nie stanie, już piz.a jedzie, muł, niedzielny kierowca, matoł, debil, etc, etc. Z drugiej strony wiecie czemu tak jest? Moim zdaniem to jest proste jak budowa cepa. W takiej słowacji można wyrwać 200 ojro za byle głupotę, mandat w niemczech tak samo wiąże się z pożegnaniem się ze znaczną częścią wypłaty przeciętnego "Kowalskiego", a sam niemiec za podobny wybryk nie raz zostawia prawko w radiowozie, o skandynawi nie wspominając, bo w Norwegii za 30km/h można się pożegnać z kilkumiesięczną krajową wypłatą, a taki norweg na pewien czas będzie oglądał samochód w garażu bo na jakiś czas zostawi prawko w "przechowalni" ;).

Kolejna sprawa, która mnie teraz śmieszy, to wielkie oburzenie z powodu zniesienia tolerancji pomiarów prędkości. Niektórzy mają taki ból dupy, z faktu, że do ograniczenia nie przejdzie już +10km/h, jakby nagle miały się im wszystkim genitalia skurczyć ;). Najbardziej śmieszy mnie tłumaczenie się błędem pomiarowym licznika :lol: gdzie w każdym pojeździe liczniki zawyżają wskazania i jest to regulowane jakimiś tam normami, tak więc mając na znaku 50 i na liczniku 50 nie ma realnej szansy na przekroczenie prędkości...a co jest jeszcze lepsze, mając nawet ograniczenie do 70km/h i fotoradar, czy suszarkę, 80% i tak "przed" zwolni do 40km/h, żeby przypadkiem... ;)

sebamilan · **Napisane:** 2014-06-01 08:35:19

Taka uwaga co do jazdy za granica.

Większość ma strach nie przed mandatem tylko przed zatrzymaniem przez policjanta który będzie mówił w innym języku i oni nie będą potrafili się dogadać.

To jest chyba nawet bardziej przerażające dla wielu niż sama wysokość kary.

syga-cop89 · **Napisane:** 2014-06-01 09:18:23

glenroy- zgadzam się w 100 % w Tobą.

taz - nie zasłaniaj się tym , że w Niemczech lepsze drogi bo może i to prawda ale tam kultura jazdy kierowców jest dużo wyższa jak u nas. Nie zatrzymałem w Polsce jeszcze nigdy Niemca który by przekroczył prędkość!!! Zdarzają się auta na niemieckich blachach ale podchodząc do takiego auta zawsze siedzi tam Polak...

taz1612 · **Napisane:** 2014-06-01 11:17:24

sebamilan napisał(a):

Taka uwaga co do jazdy za granica.

Większość ma strach nie przed mandatem tylko przed zatrzymaniem przez policjanta który będzie mówił w innym języku i oni nie będą potrafili się dogadać.

To jest chyba nawet bardziej przerażające dla wielu niż sama wysokość kary.

i tutaj uważam jest sedno sprawy

co do tego co piszesz cop
tak na zachodzie hamują jak widzą ograniczenie a wiesz dlaczego?
bo tam mało gdzie jest ograniczenie bez sensu
jak jeździłem po francji i widziałem ograniczenie do 40 to hamowałem do 40 bo musiałem ponieważ było jakieś zagrożenie że 50 już bym mógł tego nie przejechać

a u nas często jest 40 z takiej przyczyny że za 100m jest radiowóz i to jest to zagrożenie żeby ich nie potrącić.

uważam też że jak by zabrać wszystkie nieoznakowane samochody drogówce i zastąpić je radiowozami to też by było bezpieczniej
bo jak wpływa na bezpieczeństwo samochód widmo który wypisze 20 mandatów
ja jak jadę i widzę 1 radiowóz 2,3 to odechciewa mi się szybkiej jazdy

rhazz · **Napisane:** 2014-06-01 12:31:49

Cop89 Może i gadam głupoty ale to ja sądziłem się z ITD za niesłusznie wystawione 400zł...
Jak trafisz kut**a to i tak dostaniesz mandat i tak, jeśli nie za "wykroczenie" to wezmą Ci dowód za tłumik, albo ledowe kierunki.
Sporo mam z nimi styczności, fakt że większość autem i powiem szczerze - jesteś miły i kulturalny to oni też nie trują dupy...no chyba że są z ITD i mają nieoznakowane mondeo :evil:
Co do reszty zgadzam się z Wami ;)

A co ograniczeń to największą zmorą są te wioski z 3 domami na drogach krajowych. Oglądając taki np: "uwaga pirat" 90% zatrzymań to są takie akcje, gdzie ktoś wleciał w zabudowany bo jechał se lajtowo 100wką...Wystarczyłoby się tego pozbyć i ilość takich wykroczeń by zmalała o znaczny procent.
Na szczęście u mnie w okolicy są i expresówki i A4 także jak ktoś lubi szybko pojeździć to jest jak znalazł, a na szczęście nie ma takich wlotów w chore 50tki...

michal.m · **Napisane:** 2014-06-01 14:30:59

taz1612 napisał(a):

co do tego co piszesz cop
tak na zachodzie hamują jak widzą ograniczenie a wiesz dlaczego?
bo tam mało gdzie jest ograniczenie bez sensu
jak jeździłem po francji i widziałem ograniczenie do 40 to hamowałem do 40 bo musiałem ponieważ było jakieś zagrożenie że 50 już bym mógł tego nie przejechać

To jest całe sedno przekraczań prędkości na drogach w PL
do tego oczywiście brak całej siatki dróg szybkiego ruchu

Jechałem w Czechach przez wioski (wiecie, okolice woj.opolskiego) wijące się małymi zakrętami drogi. Fakt, że przez wioski ale tam w wielu przypadkach jest 70tka. I naprawdę nie potrzebowałem jechać szybciej bo:
a) jak nie widzę co jest za zakrętem i tak jadę wolniej
b) z reguły po wioskach na trasie i tak jeżdżę +/- 70-80 km/h (w zależności o asfaltu, widoczności, zakrętów, bliskości zabudowań)
Jechałem we Włoszech drogami przez wioski: a tam to już w ogóle moje mega zdziwienie, w wielu miejscach na ich drogach (odpowiedniki naszych powiatowych) przez wioski jest 70tka. No chyba, że trasa z zakrętami albo domy przy samej skrajni drogowej.

cop89 napisał(a):

Jak zasłużysz to zabierze i tyle w temacie. O wszystkim i tak decyduje sąd

No właśnie w tym sęk, że decyduje o tym sąd (czyt. konkretny sędzia) a nie okoliczności danego przypadku
Oskarżony przez SG o niewskazanie kierowcy w miejscu A w Polsce: decyzja sądu -> odmowa wszczęcia postępowania z uwagi na brak uprawnień SG oskarzyciela publicznego
Oskarżony przez SG o niewskazanie kierowcy w miejscu B w Polsce: decyzja sądu -> skazany wyrokiem nakazowym za ten czyn (niewskazanie kierowcy)

Wymuszenie autem pierwszeństwa przejazdu na motocykliście:
A. Winny kierowca auta
B. Winny kierowca motocykla

Nemmo · **Napisane:** 2014-06-01 14:37:26

glenroy napisał(a):

Kolejna sprawa, która mnie teraz śmieszy, to wielkie oburzenie z powodu zniesienia tolerancji pomiarów prędkości.

Już widze te wszystkie fotki z fotoradarów z prędkościami rzędu 51-54 km/h :roll: tak jak to było przed wprowadzeniem tejże tolerancji.... gmina przecież musi zarobic....

glenroy napisał(a):

ajbardziej śmieszy mnie tłumaczenie się błędem pomiarowym licznika gdzie w każdym pojeździe liczniki zawyżają wskazania i jest to regulowane jakimiś tam normami, tak więc mając na znaku 50 i na liczniku 50 nie ma realnej szansy na przekroczenie prędkości...

W 3 na 4 auta, którymi jeżdze regularnie tylko w jednym licznik zawyża prędkość o kilka km na godz. Reszta pokazuje z dokladnoscia do 1 km/h - sprawdzane przez tysiace km z roznymi gpsami i suszarkami ;)
No i nie oszukujmy sie, jadac ok te 50 km/h praktycznie dotkniecie pedalu gazu a tymbardziej manetki oznacza, ze juz mamy kilka km/h wiecej.....

I żeby nie było, nie mam tu nic do misiakow suszacych w krzakach, oni i tak nie zatrzymaja jak wyswietli im sie na radarze 52 km/h w terenie zabudowanym. Osobiscie wpienia mnie fakt, ze te wszystkie fotopstryki itd i strazy wiejskich beda ustawione oczywiscie na dolne progi czyli np 51 km/h bo tylko kasa sie dla nich liczy.

michal.m · **Napisane:** 2014-06-01 14:47:46

Nemmo napisał(a):

Osobiscie wpienia mnie fakt, ze te wszystkie fotopstryki itd i strazy wiejskich beda ustawione oczywiscie na dolne progi czyli np 51 km/h bo tylko kasa sie dla nich liczy.

No właśnie mam wrażenie, że całe te antyradarowe działania i sprzeciw kolejnym fotoradarom jest skierowane tylko i wyłącznie na Straże Miejskie/Gminne.
Dla mnie Policja zawsze stoi w miejscach, w których przekraczanie prędkości może być a w zasadzie jest realnym zagrożeniem dla innych osób.

zabiorą czy nie zabiorą

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum