Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2014-07-29 13:29:35 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2012-01-29 15:38:22
Posty: 1298
Lokalizacja: Szprotawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 697 226 949
Obecne moto: fzs 600 fazer 2000r
mam setki tys km za sobą od moto po zestaw 45t i u nas po prostu nie umie się jeździć. Każdy jest cwaniakiem na drodze i chce pokazać jak zajebiście jeździ i jaki jest szybki. Połowa jeździ i myśli, że skoro do tej pory "mi" się udawało to tym razem też się uda a jak nie to "tamten" zahamuje i mnie przepuści. Jest jedna prawda jak sami o siebie nie zadbamy to nikt o nas nie zadba. Tak więc to, że jedziemy prawidłowo nie oznacza, że coś się nie wydarzy.
sasza7 nikt nie wyzywa kolesia bo to nie ma sensu, takich .......................... ........................ ................. jak ten koleś jest pełno, wyzywanie ich nic nie da, a niestety przewidywanie sytuacji i myślenie za innych nas uratuje przed wypadkami.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Idioci w puszkach
PostNapisane: 2014-07-29 13:29:35 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2014-07-29 13:46:04 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3827
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
sasza7 napisał(a):
Trochę wkurzające jest to, że tak naprawdę nikt nie wyzywa kolesia od kompletnych debili, a większość mówi że mogłeś to przewidzieć.

a wyzywanie coś zmieni? nie. no to pozostaje jedynie przewidywanie. wszyscy przyznają że uważają na dziury w sznurze samochodów. koleś musiał chyba rakietą wylecieć żeby tak szybko zająć cały pas żeby z 40 nie wyhamować ani nie uciec na drugą część pasa. nikt nie mówi tu że tu wina żuka była. z opisu wydaje mi się że szansa na ucieczkę była, ale wydawać mi się może a sytuacja mogła być inna. nie ma co roztrząsać. tak samo co nie ma co przeżywać każdego durnego kierowcę puszki. mam nadziejeze wraz z dopuszczeniem kierowcó puszek do 2 kół ilość nas na moto wzrośnie i kierowcy zaczną bardziej uważać


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-29 14:29:59 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
j@ck napisał(a):
nikt nie wyzywa kolesia bo to nie ma sensu

misiakw napisał(a):
a wyzywanie coś zmieni? nie

Ja nie mówię, że zmieni. Tylko będąc w podobnej sytuacji co Żuku człowiek zaczyna się zastanawiać czy nadal chce na moto jeździć, bo skoro to wina tamtego to czemu nikt o tym nie mówi. O wsparcie psychiczne poszkodowanego mi chodzi :D Nie ma co chłopaka dołować, tylko wsparcie mu udzielić.

misiakw napisał(a):
koleś musiał chyba rakietą wylecieć żeby tak szybko zająć cały pas żeby z 40 nie wyhamować ani nie uciec na drugą część pasa.

Nie każdy jest Rossim. Zanim człowiek zacznie hamować trochę minie - o ile w ogóle zdąży, a i też reakcje nie są przemyślane. Skończyło się tylko na przewróconym moto i to jest raczej potwierdzeniem małej prędkości.

misiakw napisał(a):
mam nadziejeze wraz z dopuszczeniem kierowcó puszek do 2 kół ilość nas na moto wzrośnie i kierowcy zaczną bardziej uważać

Też na to liczę ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-29 16:41:37 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
sasza7 napisał(a):
czemu można odnieść wrażenie że kierowcy widząc motocyklistów specjalnie im wymuszają?

Kluczowe określenie "wrażenie" które takim jest w istocie. Mało jest kierowców, którzy specjalnie wymuszają pierwszeństwo motocyklistom a wręcz są to jednostkowe przypadki.
Motocykle są wąskie i wcale niekoniecznie muszą się poruszać szybko by ich nie zauważyć. A jeśli się poruszają szybko w miejskim ruchu to temat powinien się nazywać również "idioci w puszkach / na motocyklach"
sasza7 napisał(a):
bo skoro to wina tamtego to czemu nikt o tym nie mówi

Bezsprzecznie jest wina tego w aucie. To jest tak oczywiste i niepodważalne, że aż nie ma sensu o tym mówić. Ale już o tym jak tego typu sytuacji unikać to zawsze warto pisać i maglować po raz enty na forum.
Żuku, tak Ci się tylko narysowało czy w tamtej sytuacji wyprzedzałeś te auta będąc blisko osi przerywanej tak jak na rys1 i 2?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-29 17:34:37 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-08-16 19:46:14
Posty: 487
Lokalizacja: Wwa/B-stok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: TnT
Jeden w miarę szeroki pas zamieniał sie na jeden prosto i drugi w lewo, dokładnie jak narysowałem
Jechałem blisko osi, bo ten pas w lewo dopiero się zaczynał i miał jakies 30m / 40m.

Cytuj:
koleś musiał chyba rakietą wylecieć żeby tak szybko


Przy średniej 7km/h auto robiło 2m w ciągu 1s, wystarczy żeby zajechać drogę.

Na hamowanie i uniki nie było czasu.
Kwestia tylko jak wcześnie można było zauważyć nieruszające auto i skojarzyć, że chce zza niego ktoś wjechać.
Przy 14km/h 1s myślenia to 4m czyli długość samochodu.

Jak szybko można poznać, że auto nie rusza ? :) Musi stać powiedzmy z 2s,4s?
W sumie to nawet mózgozwój będzie sam się oszukiwał, że auto rusza... bo wszystkie ruszają.
Przypominam, ze wtedy ja pokonuje 8, 16m z prędkością 14km/h

Prawie jak zabawa w biegłego prokuratury :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-29 20:44:15 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2012-01-29 15:38:22
Posty: 1298
Lokalizacja: Szprotawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 697 226 949
Obecne moto: fzs 600 fazer 2000r
już opisałem mój przypadek w innym wątku, jadąc zestawem koleś mnie nie widział i mieliśmy czołówkę, skoro są kierowcy co nie są w stanie Tira zauważyć to boje się pomyśleć co z moto


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 09:18:47 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
Żuku napisał(a):
Jak szybko można poznać, że auto nie rusza ?

Tak na przyszłość może kiedyś Ci się przyda (nie dotyczy tej sytuacji): patrzy się na górną część koła - to część ma prędkość liniową dwa razy większą niż samochód, więc łatwiej zauważyć, że zaczyna się ruszać.
Przydaje się również w aucie ;)

michal.m napisał(a):
Kluczowe określenie "wrażenie" które takim jest w istocie. Mało jest kierowców, którzy specjalnie wymuszają pierwszeństwo motocyklistom a wręcz są to jednostkowe przypadki.
Motocykle są wąskie i wcale niekoniecznie muszą się poruszać szybko by ich nie zauważyć.

Ja to rozumiem, ale miałem na myśli osoby, które np stoją w bramie próbując włączyć się do ruchu i ewidentnie wjeżdżają przed motocykl (a jeszcze częściej przed rower). Zero skruchy.
Choć podejrzewam, że ten typ tak ma i czym bym nie jechał było by tak samo tyle, że akurat jadą motocyklem bardziej to zauważam.
michal.m napisał(a):
A jeśli się poruszają szybko w miejskim ruchu to temat powinien się nazywać również "idioci w puszkach / na motocyklach"

Nie mówię, żeby przeginać, ale z mojego doświadczenia na arteriach miasta lepiej trzymać górny limit. Wiadomo, że z rozsądkiem jak warunki słabe albo duże ryzyko innych zagrożeń to lepiej wolniej niż potem się martwić...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 10:45:39 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3827
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
Żuku napisał(a):
Jechałem blisko osi, bo ten pas w lewo dopiero się zaczynał i miał jakies 30m / 40m.

i tu jest pies pogrzebany.

kierowcy puszek któzy nie jeździli na moto nie mają wyobraźni jak może wyglądać sytuacja na drodze. z jego punktu widzenia korek był wielki, pas dopiero się zaczynał, a więc nie było opcji żeby ktoś wjechał. ograniczenie myślowe kierowców aut jest wielkie - nie potrafią postawić się w sytuacji małego zwinnego motka który przeciśnie się bokiem i stąd te całe marudzenie ze "wariaci na motocyklach grzeją z pierwszą kosmiczną w korkach". oni myślą jedynie o półtorej tony stali o szerokości 2m. dla tego moim zdaniem na kursie na prawko kat B przydała by się godzina skuterkiem 50cc na mieście - żeby otworzyć im oczy. ja wczoraj rozmawiałem z sąsiadami - ich zdaniem latamy na żyletki z lusterkami. z głupia franc podpiąłem im kamerę pod telewizor i pusciłem nagranie z przed 20 min jak jechałem do domu w korku. aż ich zaskoczyło że ten "tunel" jest taki wielki jak nie masz przed sobą maski a jedynie wąską kierownicę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 10:47:23 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
sasza7 napisał(a):
ale miałem na myśli osoby, które np stoją w bramie próbując włączyć się do ruchu i ewidentnie wjeżdżają przed motocykl

No ale przecież wtedy to widać jak na dłoni, że ten ktoś próbuje się włączyć do ruchu...Jak mi ktoś stoi w uliczce po prawo to przecież ja go widzę jak jadę... a jak widzę to dopuszczam taką myśl, że może w każdej chwili ruszyć. Nie wiem, mi się to na szczęście nie przytrafiło, żeby mi ktoś wyjechał tak, żebym nie mógł nic już zrobić (i niech tak pozostanie na zawsze) ale pewnie, że takie coś jest możliwe - dlatego też NIGDY nie jeżdżę bez ciuchów ochronnych.
Ale w tej komentowanej sytuacji uważam, że takie sytuacje są do uniknięcia. Ja nie tylko drogę obserwuje ale również okolice pasa drogowego a jeśli te auto co wymusiło było zasłonięte stojącymi na świetle czerwonym to się po prostu NIE JEDZIE albo spieprza jak najszybciej i jak najdalej to możliwe (w tym przypadku na lewy skraj pasa lewego). Ale to jest pisanie i gdybanie.
sasza7 napisał(a):
ale z mojego doświadczenia na arteriach miasta lepiej trzymać górny limit

a co to takiego górny limit? Bo dla mnie to taki z jakim się poruszają inne pojazdy + troszkę szybciej (ale nieznacznie szybciej) bym w razie niesygnalizowanych i niespodziewanych manewrów kierowców miał czas na reakcję.
misiakw napisał(a):
dla tego moim zdaniem na kursie na prawko kat B przydała by się godzina skuterkiem 50cc na mieście - żeby otworzyć im oczy

misiakw na ministra transportu !!!! ja bym nawet nakazał nie tyle skuterkiem co nawet rowerem najlepiej w godzinach szczytu popołudniowego...ciekawe kto by stał grzecznie za samochodami...?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 11:20:17 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
michal.m napisał(a):
a co to takiego górny limit? Bo dla mnie to taki z jakim się poruszają inne pojazdy + troszkę szybciej (ale nieznacznie szybciej) bym w razie niesygnalizowanych i niespodziewanych manewrów kierowców miał czas na reakcję.

Chodziło mi o górny dopuszczony prawem. Ciężko dokładnie określić, bo zależy od konkretnej ulicy w konkretnej godzinie. Mniej więcej wychodzi tak jak piszesz - nieznacznie szybciej niż większość samochodów. I na wielopasmowych z inną prędkością (mniejszą lub większą) niż cała reszta.
Na motocyklu jest trochę ciężej (przynajmniej ja tak mam) kontrolować prędkość, bo mózg się przyzwyczaja. I np po zjeździe z autostrady kilkanaście kilometrów robię ciut szybciej niż robiłbym dopiero na nią wjeżdżając - w każdym razie mam już wbite żeby się hamować na zjazdach ;)

michal.m napisał(a):
misiakw napisał(a):
dla tego moim zdaniem na kursie na prawko kat B przydała by się godzina skuterkiem 50cc na mieście - żeby otworzyć im oczy

misiakw na ministra transportu !!!! ja bym nawet nakazał nie tyle skuterkiem co nawet rowerem najlepiej w godzinach szczytu popołudniowego...ciekawe kto by stał grzecznie za samochodami...?


Jak już zostaniesz ministrem to dorzucił jeszcze coś dużego i wolnego, jakiegoś TIRa, autobus, albo chociaż samochód z przyczepą który pod górę więcej niż 80 nie pojedzie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 12:12:28 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3827
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
sasza7 napisał(a):
Jak już zostaniesz ministrem to dorzucił jeszcze coś dużego i wolnego, jakiegoś TIRa, autobus, albo chociaż samochód z przyczepą który pod górę więcej niż 80 nie pojedzie



czyli jakąś polówkę z silnikiem 1.0


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 12:17:40 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2012-08-26 15:31:33
Posty: 416
Lokalizacja: Firlej/Newport
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 726578606
Obecne moto: fzs 600 99r.
Idioci w puszkach mówicie? dzisiaj wracam z pracy w nocy na parking pod firma gdzie parkuje moja yamaszke a tu sie okazuje ze jakis baran ją przewrócił!najprawdopodobniej jakis nieuwazny kierowca samochodem. klamka sprzegła wygieta, kierunkowskaz wbity w owiewke--> ta oczywiscie pękła. pozqa tym nowiuski kuferk i dekiel porysowane psia mać...pojde z tym do szefa firmy zobaczymy co powie na to...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 13:17:31 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
kris 1990, a nie ma tam monitoringu czasem? Albo może jakimś trafem kojarzysz kto parkuje w pobliżu Twojego moto... no chyba, że duża rotacja aut...to wtedy nijak namierzyć i ewentualnie obadać zderzaki czy aby jakichś śladów nie ma
Ja takiego widoku się najbardziej obawiam jak wracam do motocykla... totalnie wk@#$%nie i ta niemoc w informacji co za kretyn to zrobił :/ współczuje


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 14:06:06 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
kris 1990, poszukaj śladów lakieru na motocyklu, może chociaż w ten sposób kolor sprawcy namierzysz. Lipna akcja :/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-07-30 16:08:30 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2012-08-26 15:31:33
Posty: 416
Lokalizacja: Firlej/Newport
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 726578606
Obecne moto: fzs 600 99r.
dzisiaj obadam spraawe. monitoring jest ale to w koncu była noc. dam znac jak cos bede wiedział


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org