recesja

Adas6 · **Napisane:** 2009-02-09 01:55:07

Czy odczuwacie na własnej skórze recesje?
Niestety odczuwam dość boleśnie- matka zarabia ok. 6 razy mniej niż zwykle, prowadzi spółkę. Mój biznes dotychczasowy również spowolnił w styczniu zarobiłem zdecydowanie poniżej średniej krajowej :( luty też coś czuję, że będzie słabo... W portfeliku 100zł, na rachunku bieżącym 300zł... Teraz jestem właśnie w trakcie rejestracji firmy i jeszcze nigdy nie miałem tak słabego popytu na usługi. W tym momencie to się opłaca iść na etat...

Ada · **Napisane:** 2009-02-09 01:55:07

centrum relaksu · **Napisane:** 2009-02-09 02:05:20

w tym momencie nie zmieniamy pracy :) bo jak z jednej zrezygnujesz to drugiej możesz szybko nie znaleźć :( . trzeba przetrzymać a za pół roku na pewno będzie dobrze... i może jak $ wróci na swoje 2PLN to wacha wróci też na soje 3,25PLN :mrgreen:

przemas · **Napisane:** 2009-02-09 02:18:02

mieszkam w anglii i choć na własnej skórze recesji nie odczułem to da się ją zauważyć wokoło. coraz więcej sklepów i przedsiębiorstw pada. w tej części anglii gdzie mieszkam jest/było bardzo dużo fabryk które są/były poddostawcami dla branży motoryzacyjnej. w ostatni czasie padają jak kaczki albo redukują zatrudnienie hurtowo. strach sie bać co będzie dalej :!:

można wiedzieć adas6 czym dokładniej zajmujesz się ty i twoja mama :?: ja w sumie nie narzekam, obroty w mojej firmie rosną. może nie jest to duzy wzrost ale zawsze. masz może coś do czynienia z importem :?:

Adas6 · **Napisane:** 2009-02-09 08:50:37

Branża mamy: inżynieria lądowa, a dokładniej konstrukcja budowlana,
u mnie: działalność wykończeniowa mieszkań i domów z b. wąską specjalizacją: malowanie, dodatkowo jako druga działalność instalacje grzewcze- wykonawstwo i sprzedaż urządzeń- specjalizacja: instalacje ekologiczne/oszczędne. Dodatkowo teraz robię licencję agenta ubezpieczeniowego i próbowałem już nagrać sobie klientów, ale zero odzewu.

Zbyszek · **Napisane:** 2009-02-09 09:42:48

Kryzys widać na każdym kroku, a jeżeli nie widać, to czuć.
Pracuję w branży okrętowej (napędy główne i pomocnicze statków). O dwóch dużych polskich stoczniach można na dziś zapomnieć - kończą resztówki, a po maju kończą działalność.
Statystycznie, miesięcznie kontraktuje się na świecie ok. 500 różnych statków. Wiecie ile armatorzy zakontraktowali w grudniu 08? 7 (słownie: siedem!!!). Tendencja musi się przełożyć nawet na producentów gumy do majtek.

Leśmian · **Napisane:** 2009-02-09 10:10:21

Ja szczęśliwie bezpośrednio nie odczułem kryzysu jeszcze i mam nadzieje, że mnie minie i nie obniżą mi pensji.

Ale ceny rosną i to szybko. Paliwo skoczyło z 3,29 na 3,70 prawie w ekspresowym tempie. Podbno branża budowlana najgorzej obrywa w tym kryzysie.

Robgie · **Napisane:** 2009-02-09 10:49:21

Ja tez juz czuje kryzys,klienci nie przychodza pewnei sie boja co dalej. dookola zwolnienia lub rozmowy o zwolnieniach. ale to i tak nic podobno kryzys to ma byc dopiero w czerwcu

Jery · **Napisane:** 2009-02-09 10:53:17

Ja też (na szczęście - odpukać, tfu, tfu, tfu) nie specjalnie odczuwam kryzys.
Chodź w jednej z firm (firma kurierska) coraz częściej pojawia się słowo kryzys z ust szefa. I z dnia na dzień narasta napięcie i pojawia się zamieszanie.. Wspominają o cięciu kosztów, redukcji ilości samochodów do transportu przesyłek.

Tylko zastanawiam się, czy to "ściema", czy coś jest narzeczy..
Ceny paliwa spadły o przeszło złotówkę, więc... Na brak towaru nie narzekają... CHGW, może wykorzystują temat żeby pracowników bardziej wykorzystać... :roll:

Leśmian · **Napisane:** 2009-02-09 10:57:20

Hehe no właśnie ja tak sie w sumie zastanawiam na ile kryzys jest zjawiskiem czysto gospodarczym a na ile społecznym :) Wiem jedno - rozwój gospodarki biegnie, od zawsze, od kryzysu do kryzysu - ciągła hossa jest raczej niemożliwa ;)

leszek88888 · **Napisane:** 2009-02-09 11:30:20

leśmianin napisał(a):

Ja szczęśliwie bezpośrednio nie odczułem kryzysu jeszcze i mam nadzieje, że mnie minie i nie obniżą mi pensji.

Ale ceny rosną i to szybko. Paliwo skoczyło z 3,29 na 3,70 prawie w ekspresowym tempie. Podbno branża budowlana najgorzej obrywa w tym kryzysie.

Ajj kryzys, może trochę jest i w tym prawdy, ale nie każdy go odczuje bardziej to ludzie nakręcają ta machinę!!!

Osobiście sam uciekam teraz ze studiów dziennych na zaoczne, powód:

Brat ma firmę i już ma zamówienie, żeby robić dwie kolejne biedronki.
Tzn ogrzewanie wraz z przyłączem gazu no i lecę do niego do pracy żeby na kotka zarobić :)
Także więcej moim zdaniem to ludzie nakręcają ten kryzys, więcej oszczędzają mniej wydają i gospodarka stoi, choć na pewno kryzys jest, lecz nie taki w PL jak W USA.

Robgie · **Napisane:** 2009-02-09 11:56:30

tak ja tez uwazam ze bardzoej obawy ludzi to powoduja. ale wyjsnij mi co za roznica skoro nie ma kasy. tzn nie przychjodza nic kupic a ni naprawic to i ja upadam i ja nic nie kupuje bo nie mam za co i kolo sie zamyka i napedza

Michu · **Napisane:** 2009-02-09 11:57:31

rzeczywiscie, zaczyna to wygladac nieciekawie. Ceny wszystkich nosnikow energii ida drastycznie w gore, co zdecydowanie spowolni rozwoj gospodarczy, ba moze nawet go cofnac. Wplyw na to mamy zaden, a konsekwencje poniesiemy. W nieciekawych czasach przyszlo mi rozpoczynac kariere zawodowa i wkraczac w dorosle zycie :/

leszek88888 · **Napisane:** 2009-02-09 12:02:42

Robgie napisał(a):

tak ja tez uwazam ze bardzoej obawy ludzi to powoduja. ale wyjsnij mi co za roznica skoro nie ma kasy. tzn nie przychjodza nic kupic a ni naprawic to i ja upadam i ja nic nie kupuje bo nie mam za co i kolo sie zamyka i napedza

Właśnie tak to jest media jeszcze podsycają, a niektórzy wierzą.

Tak samo jak był pogrzeb JPII , ludzie nie przyjeżdżajcie bo tutaj nie ma gdzie nawet po ulicach chodzić pomódlcie się w domu. No i ten mit obalił znajomy ksiądz, który był w Watykanie i nic podobnego nie było , mówił tylko że Włosi się bali nagłe najazdu na ich ojczyznę i rozsiewali taki plotki.

Podobnie jest i teraz, już nie jeden mój znajomy mówi, że teraz musi oszczędzać bo kryzys jest :)

Jatek · **Dołączył(a):** 2007-10-29 18:54:05 **Posty:** 567

Robgie napisał(a):

ale to i tak nic podobno kryzys to ma byc dopiero w czerwcu

I tu pies pogrzebany :evil:
Wszystko co jest robione w naszym kraju ma na celu powiększyć kryzys a nie zahamować jego rozwój :evil:
Zwalnianie ludzi czy obcinanie im wynagrodzeń skutkuje tym że mamy mniej lub wcale gotówki w kiermanie to przekłada się na mniejsze zakupy a nawet rezygnację z pewnych rzeczy w wyniku czego firmy jakie kolwiek mniej sprzedają przez co zmniejszają produkcję i redukują etaty i tu się koło zamyka :cry:

Tak od siebie wiem że są firmy których kryzys praktycznie nie tyka a i tak obcinają pensje powołując się na tą sytuację .... tak rozkładają gospodarkę właściciele folwarków co myślą o własnych spasionych zadach :x :x :x

dziadek173 · **Napisane:** 2009-02-09 15:13:43

remontowka- wykonczeniowka zastoj... ludzie mimo przyznanych kredytow nie dostaja ich.. brak obrotu pieniadza bo wiekszosc markety zagramanice wywoza....

recesja

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum