Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2015-02-16 22:50:19 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-07-26 10:28:06
Posty: 267
Lokalizacja: Kraków + Bełchatów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Mam
Obecne moto: FZS 1000
Dobry
W maju kończę szkołe, widząc brak większych perspektyw w moim regionie poważnie zacząłem myśleć o wyjeździe. Niestety nie mam nikogo z rodziny poza granicami. Czy ktoś z was zdecydował się na wyjazd z kraju "w ciemno"? Najbardziej interesował by mnie wyjazd do zachodnich sąsiadów. Mógłby ktoś podpowiedzieć jak się zabrać za ten temat? Poprostu szukać w Internecie ofert pracy i składać aplikację? Myślałem najpierw o wyjeździe na czas wakacji (maj-październik), choć jak by się znalazły dobre warunki jestem gotów zrezygnować ze studiów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-16 22:50:19 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2015-02-17 00:02:47 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-04-07 11:14:27
Posty: 448
Lokalizacja: wrowaw albo wawro ;p
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512-933-050
Obecne moto: fz6 Fazer S1 2004r
Moje zdanie jest takie:

język język język (ojczysty tamtego kraju). Od tego zacznij. Jak najwięcej języka a dzięki temu znacznie łatwiej o pracę.
Druga kwestia znajomi znajomi znajomi tak by się zahaczyć gdzieś na początek, bądź by mieć gdzie pomieszkać przez pierwszy tydzień dwa.
Jakbym nie miał znajomych jechał bym tylko przez sprawdzone pośrednictwa pracy. Tak by mieć robotę na początek i jakoś się zaczepić tam.

Ale to wszystko zależy też od charakteru. Jeden woli wszystko mieć przygotowane i jechać zabezpieczony. Inny weźmie się spakuje w jeden dzień a w następny wyjedzie z nastawieniem co będzie to będzie.
A nie myślałeś nad jakąś wymianą studencką. Zacząć tu studia, zrobić rok i próbować wymiany? Tam postudiować pół roku/rok podszkolić na miejscu język i dorobić gdzieś na miejscu. A poprzez dorobienie wyrobisz sobie kontakty i ewentualny punkt zaczepienia jakbyś chciał tam wrócić czy zostać na dłużej.
Nie wiem czego się uczysz , nie wiem na jakie studia byś chciał iść , nie wiem jaką masz sytuację materialną/rodzinną/psychiczną ale może trzeba przemyśleć czy nie szkoda studiów? A jak nie studiów to choć szkoły która da Tobie jakiś start heh bo jak kończysz jakieś liceum profil humanistyczny to słabo widzę Cię za granicą. Chyba że język opanowany bardzo dobrze to inna sprawa :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-17 13:52:18 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-05-20 00:22:27
Posty: 401
Lokalizacja: Idzikowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Thundercat
Ja byłem w Anglii w tamtym roku po studiach. Zamieszkałem u znajomych którzy pomogli załatwić mi wszelkie formalności (konto w odpowiednim banku, wyrobienie numeru ubezpieczenia, pomoc w zmnalezieniu pracy itp) W ciemno w zyciu bym tam nie pojechał. Było wiele sytuacji, w których nie wiedziałbym jak postąpić mimo że angielski znam stosunkowo dobrze. Nawiasem mówiąc nie polecam tego kraju do pracy chyba że masz jakiś konkretny fach w ręku. Ja wróciłem stamtąd po 4 miesiącach bo źle się tam czułem, zarobki też są słabe. I wogóle to nie przepadam za mentalnością anglików nie wspomnę o ciapatych.

Może w innych krajach jest lepiej ale nie zmienia to faktu że jezyk na pewno pomaga , znajomi też.
Do biur pracy nie jestem przekonany bo to zwyczajni lichwiarze którzy zarabiają na Tobie.

I dobrze napisał kolega jarzombek

jarzombek napisał(a):
Ale to wszystko zależy też od charakteru. Jeden woli wszystko mieć przygotowane i jechać zabezpieczony. Inny weźmie się spakuje w jeden dzień a w następny wyjedzie z nastawieniem co będzie to będzie.
A nie myślałeś nad jakąś wymianą studencką. Zacząć tu studia, zrobić rok i próbować wymiany? Tam postudiować pół roku/rok podszkolić na miejscu język i dorobić gdzieś na miejscu. A poprzez dorobienie wyrobisz sobie kontakty i ewentualny punkt zaczepienia jakbyś chciał tam wrócić czy zostać na dłużej.
Nie wiem czego się uczysz , nie wiem na jakie studia byś chciał iść , nie wiem jaką masz sytuację materialną/rodzinną/psychiczną ale może trzeba przemyśleć czy nie szkoda studiów? A jak nie studiów to choć szkoły która da Tobie jakiś start heh bo jak kończysz jakieś liceum profil humanistyczny to słabo widzę Cię za granicą. Chyba że język opanowany bardzo dobrze to inna sprawa :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-17 16:27:08 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
jarzombek napisał(a):
Jakbym nie miał znajomych jechał bym tylko przez sprawdzone pośrednictwa pracy. Tak by mieć robotę na początek i jakoś się zaczepić tam.

Podkopnik napisał(a):
Do biur pracy nie jestem przekonany bo to zwyczajni lichwiarze którzy zarabiają na Tobie.

@Podkopnik: skoro nie ma się w danym kraju rodziny, czy tam dobrych znajomych to lepiej skorzystać ze sprawdzonych biur pośrednictwa pracy niż jechać totalnie w ciemno i ryzykować, że przez tydzień czy dwa trzeba się będzie utrzymać za przywiezioną kasę a jak się ona będzie kończyć to i tak większość godzi się lichwiarskie warunki albo kończy pod mostem. I tak jak napisał jarzombek "Tak by mieć robotę na początek i jakoś się zaczepić tam"
Na początku popracować w nagranej robocie w kraju a w międzyczasie szukać na własną rękę lepszej.

@fincher: a próbowałeś właśnie pośrednictwa pracy ale oferujące pracę w Polsce? Nie jest nigdzie powiedziane, że w Polsce nie znajdzie się lepszej oferty aniżeli gdzieś zagranicą. Wiadomo, pieniądze nie te ale suma sumarum czasem wychodzi na to samo (zakwaterowanie, jedzenie, podróże do domu)

Ps. Póki nie zacząłem naszego small-bizness też myślałem, że pośrednicy mają zawsze drożej dla klienta indywidualnego. Nic bardziej mylnego. Przynajmniej w naszej branży 'domkowej' i z tego co się orientuje nie tylko w naszej. Np. zapytajcie o wycenę okien bezpośrednio u producenta a później u lokalnych sprzedawców ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-17 17:06:20 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-07-26 10:28:06
Posty: 267
Lokalizacja: Kraków + Bełchatów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Mam
Obecne moto: FZS 1000
Kończę technikum energetyczne na profilu technik górnictwa odkrywkowego, dalej myślałem kontynuować naukę na AGH na wydziale "górnictwo i geologia".

Czysty zarobek tutaj czy tam wyszedł by zapewne podobnie , ale chciałbym chociaż przez te dłuższe wakacje pracować za granicą aby przy okazji podszkolić język.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-17 17:48:22 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
I poszedłeś do takiego technikum bez wtyków u chyba najlepszego pracodawcy w regionie czyli kopalni Bełchatów ?!?
Ale skoro to ma być w połączeniu z nauką języka to ja bym radził chociaż zapytać się jaką ofertę mają właśnie agencje pracy tymczasowej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-17 18:37:28 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-07-26 10:28:06
Posty: 267
Lokalizacja: Kraków + Bełchatów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Mam
Obecne moto: FZS 1000
Michał, na Bełchatowskiej kopali teraz sporo się pozmieniało. O przyjęciach decyduje zarząd PGE, nawet sztygar oddziału czy dyrektor nie wiele może. Wybierając ten kierunek od początku miałem na myśli wyjazd, i w tym zawodzie są właśnie dwie dobre lokalizacje, Niemcy i Australia. Z tym że bardziej bym chciał zostać bądź co bądź na tym samym kontynencie gdzie się urodziłem :) Dlatego teraz myślę jak by to zrobić aby na razie nawet na wakacje złapać się w niemcowni do jakiej kolwiek pracy nie tyle w celu wielkiego zarobku co podszkolenia języka.

Chyba zrobię jak radzicie, udam się do agencji (nie mylić z towarzyską) i zorientuje się czy by mieli coś co by spełniało oczekiwania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-17 18:42:33 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
jak targetem jest język to na pewno znajdziesz coś co spowoduje że będziesz miał na utrzymanie i jakieś kieszkonkowe, czyli nauka języka za free wyjdzie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-18 20:05:59 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-07-26 10:28:06
Posty: 267
Lokalizacja: Kraków + Bełchatów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Mam
Obecne moto: FZS 1000
I o coś takiego chodzi właśnie :)

Pytałem w agencji i powiedzieli że takie oferty jak mnie interesują (jakiś pieniądz, plus nocleg) często się pojawiają, nawet na tą chwile bym coś wybrał. Także nie powinno być problemu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-24 10:57:31 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2015-02-19 13:59:44
Posty: 0
Płeć: Kobieta
Możesz wyjechać przez agencję pracy ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-02-24 11:12:21 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
mam wrażenie że powyższy wpis jest próbą nabicia postów....

fincher, tak też ci wszyscy mówili - o ile nie chcesz zarobić koksów a jedynie się utrzymać nie powinno być kłopotów w agencjach...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-20 12:23:26 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-07-26 10:28:06
Posty: 267
Lokalizacja: Kraków + Bełchatów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Mam
Obecne moto: FZS 1000
Odświeżę
Takie pytanie odnośnie podatków....

Przykładowo:
Pracuje w DE przez 3 miesiace i mam 8.7E brutto, pracując 5 dni w tygodniu po 8h przez 3 miesiące daje to 4176E. W De jest to poniżej kreski wolnej od podatku, zatem całą kasę mam w kieszeni.

Pracując i mieszkając tam przez okres 3 miesięcy z podatku rozliczam się tylko tam, czy muszę oddać 18% tym dziadom z naszej skarbówki?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-20 12:41:37 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
Ja kiedyś dorabiałem we Francji i nie odprowadzałem podatku, ale musiałem zgłosić że pracowałem.
Ogólnie dużo zależy od umowy i tego czy pracodawca odprowadził Ci składki.
Najlepiej zadzwonić do urzędu i zapytać.
Jeżeli masz nic nie robić to sugeruje nagrać rozmowę, albo wystosować oficjalne pismo z tym samym pytaniem po rozmowie, żeby potem nie okazało się że jednak trzeba coś odprowadzić.

BTW: Nie wiem co robiłeś, ale stawka dupy nie urywa :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-20 12:45:59 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-07-26 10:28:06
Posty: 267
Lokalizacja: Kraków + Bełchatów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Mam
Obecne moto: FZS 1000
Jeszcze nic, planuje wyjechać w połowie czerwca po egzaminach. Ale szukam informacji jak to jest z tymi podatkami. Żeby później uniknąć jakichś niesmacznych sytuacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2015-05-20 18:05:19 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2014-06-18 19:10:10
Posty: 73
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: R1 RN09
Jedziesz przez agencje ? Dawaj znac co i jak tam w tych agencjach sie dzieje. Od 1 sierpnia na 2 i pol miesiaca chetnie bym z dziewczyna gdzies pojechal. Do tej pory jezdzilem do USA i zawsze miałem nagraną prace, wiec szczerze nie wiem gdzie, co i jak szukac, jesli chodzi o prace w Niemcowni/Francji etc...

Kumpel byl w tamtym roku na jakiejs farmie w Niemczech przez 3 miechy. Niby mielismy tam z nim jechac, wyslalismy juz poleconym papiery z uczelni, ze jestesmy studentami. No i kontakt sie urwał...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org