Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=19276
Strona 1 z 1

Autor:  Ron [ 2016-01-21 14:09:30 ]
Tytuł:  Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

Witam zbliża się nowy sezon każdy kompletuje graty i w zaciszu :) brudnego garażu dopieszcza maszynę.Część z nas zmieni motocykle na mocniejsze litrowe mocne naked bike czy sportowe bolidy :moto: Moje przemyślenie jest takie jak jeździć np.takim Fz1 nie mówiąc o litrowych sportach kiedy ja i myślę ze 99% innych motocyklistów na dość łagodnym Fz6 naginamy przepisy.Policja świetnie wyposażona sypią się mandaty fotoradary robią swoje.Nie wiem jak Wam ale mi trochę przechodzi ochota na moto (nie mylić z ochotą na wściekanie się i piłowanie po 150 na mieście) Zwyczajnie męczące będzie ciągłe pilnowanie się żeby nie dostać mandatu.I nie jestem jakimś wariatem drogowym bo nigdy nie dostałem mandatu za przekroczenie prędkości ale sami wiemy jak jeździmy a kary coraz większe.
Takie moje zimowe wypociny :wink: jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii ? :mrgreen:

Autor:  stoodent1 [ 2016-01-21 17:28:02 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

jeżdżę jak jeździłem, mandaty mi się zdarzały(400,200,200,500 itd) i będą pewnie zdarzać...
Za dużo zaprzątasz sobie głowę ;)

Autor:  baxior [ 2016-01-21 17:54:25 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

Ron, z głową, z głową na karku, bo za długo nie pojeździsz :lol:

Autor:  J@ck [ 2016-01-21 17:57:24 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

dobry temat, najwięcej mandatów dostałem na osobówce, najniższy na tirze, a największy na moto za swoją głupotę. za dużo masz czasu wolnego sam sobie szukasz problemów, a tak poważnie, moto nie kupuje się dla przyjemności, tak samo jak z jazdą na zloty forumowe

Autor:  blue7 [ 2016-01-21 18:48:28 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

Ron chyba zimowy brak słoneczka Ci doskwiera, że próbujesz wyjaśnić niewyjaśnione ;) ja mandaty miewałem co roku praktycznie za drobne wykroczenia albo prędkość, mniejsze lub większe. Nie myślę jednak o tym, gdzie i kto na mnie czyha bo ostatni raz jak o tym myślaĺem to 10 sekund później ujrzałem policjanta z lizakiem w dłoni, co spowodowało we mnie powrót do rzeczywistości gdzie zbiedniałem o dwie stówy. Wtedy zdecydowałem nie myśleć o tym nigdy więcej, po prostu jadę tak jak czuję i nie pałuję bezmyślnie, czasem ma się po prostu pecha. Nie jest tak tragicznie, że nie ma gdzie jeździć, wręcz przeciwnie jest tyle fajnych miejsc i ludzi których musisz poznać, że nie starczy Ci życia żeby to ogarnąć. Więc jedyne co to musisz zmienić ounkt widzenia a nie myśleć o głupotach ;)
Przez obecny czas nie mam moto w garażu, oglądam często zdjęcia moje z różnych wyjazdòw i innych na moto gdzie byli i co widzieli, szukam co mnie poruszy i zainspiruje żeby zrobić w przyszłym sezonie. W wakacje jak moje plany wypalą znowu chcę pojechać na południe Europy, z wyjątkiem podróży przez Słowację podczas jazdy myślę o niebieskich migdałach i cieszę się widokami i życiem :) lubię oglądać zdjęcia mojego moto i tęskni mi się za jazdą i wolnością której jadąc doświadczam. Czego chcieć więcej???
A co do stylu jazdy to każdy musi znaleźć swój własny w którym najlepiej się czuje i wtedy nie myśli za dużo tylko cieszy się z tu i teraz :thumbup:.

A tak, żeby dopełnić wypowiedzi to uśmiechnąłem się dziś wychodząc z pracy i widząc przy mocno padającym śniegu zaparkowany ten oto bolid pod centrum handlowym:

[ img ]

Widziałem wcześniej jegomościa wraz z żoną elegancko ubraną gdy przy opadach śniegu dosiadali tego sprzęta około godziny osiemnastej gdy mróz dobrze szalał na południu.
Owiewka i kufer pierwsza klasa, ten gość nie narzeka na nudę za sterami ;)

Autor:  Ron [ 2016-01-22 01:13:30 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

Blue może i brak słońca :) i dziwne myśli.Zwyczajnie męczące to pilnowanie się na każdym kroku.
Baxior staram się pilnować i nie przeginać ale sam wiesz stówka na budziku to chwila a co dopiero jeżdżąc litrem.

Autor:  zakrzes [ 2016-01-22 08:21:04 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

polecam przejechać się po Niemczech, Słowacji i innych państwach gdzie mandaty są gruuuubo wyższe niż u nas. Wjeżdżasz do Polski i czujesz się bezkarny!! xD Ja od tego roku pilnuje kategorycznie w zabudowanym poniżej 100km/h (nie mówię tu o miejscach mocno zabudowanych, szkołach itp. tam gdzie można moim zdaniem jadę szybciej). A te mandaty do 500zł to i tak niskie kary, więc tym się nie przejmuje, jeżdżę po prostu ostrożnie, a gdzie obawiam się policji to jadę przepisowo.
Po przejechaniu ok 30 tyś km motocyklami dostałem 50 zł mandatu za brak dowodu rejestracyjnego i OC (raz w roku wyjąłem z portfela dzień wcześniej i zapomniałem włożyć go z powrotem)
Puszką zrobiłem jakieś 140 tyś i wysuszyli mnie 3 razy za prędkość

Autor:  Dawid125 [ 2016-01-22 10:30:21 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

W Polsce kwoty za mandaty nie są straszne. Gorzej z punktami, nie chciałbym robić ponownie prawka bo nie mam na to czasu. Dla przykładu, wrzesień 170 na 90 i 500zł. Miesiąc później w Szwajcarii 60 na 50 i również 500zł .

Autor:  wafel [ 2016-01-22 13:37:04 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

Ja w mieście rzadko przekraczam prędkość o więcej niż 10 km. I robię tak ze względu na własne bezpieczeństwo.
Nie wiem jak Wam, ale mi często się zdarzają wymuszenia pierwszeństwa jak jadę na moto. Ludzie a szczególnie płeć piękna nie zwracają chyba uwagi na takie maleństwa jak mój fazer;) A często te 10 km/h więcej potrafi robić różnice.

Poza tym raz na moim koncie było 15 punktów jak byłem młodym kierowcą i to też na mnie wymusiło zdjęcie nogi z gazu.

Autor:  zakrzes [ 2016-01-22 14:56:29 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

polecam kamizelki odblaskowe. Po rozpoczęciu jazdy w kamizelce wymuszeń jest duuużo mniej.
Nawet motocykliści się nabierają xD Nad morzem zaparkowaliśmy obok 3 BMW na deptaku. Po zjedzeniu objadku wracam z narzeczoną po nasze moto, zbieramy się i nadchodzą kierownicy BMW. Lecieli do nas bo myśleli, że policja wypisuje im mandaty xD

Autor:  michal.m [ 2016-01-22 17:30:41 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

zakrzes napisał(a):
Wjeżdżasz do Polski i czujesz się bezkarny!! xD Ja od tego roku pilnuje kategorycznie w zabudowanym poniżej 100km/h (nie mówię tu o miejscach mocno zabudowanych, szkołach itp. tam gdzie można moim zdaniem jadę szybciej)

Też podzielam zdanie, w PL to luzik, totalne przyzwolenie na szybszą jazdę i chwała wszystkim kierowcom, że nie trzymają się kurczowo tych czasem bzdurnych dop. prędkości.
W mieście przy wąskich ulicach a jeszcze autach zaparkowanych to 50km/h jest czasami idiotyzmem, 30-40 to max. ale w mieście na dwu pasmówkach oddzielonych pasem zieleni, zero zabudowań i stoi wspaniałomyślne znak podnoszący do 60-tki ?!? Kpina.
Dawid125 napisał(a):
170 na 90
No to już przegięcie chociaż testowo przez kilkanaście sekund zdarzało mi się lecieć ponad 200 na 90-tce ;p jak dla mnie żadna to frajda na fzs600, wręcz męczarnia (obwodnica Opola od ronda w Grudzicach, prosty 3,5km odcinek biegnący wśród łąk, po jednej stronie nasyp/bariery dzwiękochłonne, z drugiej łaki https://goo.gl/maps/LViziw4qU7z)
zakrzes napisał(a):
Ja w mieście rzadko przekraczam prędkość o więcej niż 10 km. I robię tak ze względu na własne bezpieczeństwo. Nie wiem jak Wam, ale mi często się zdarzają wymuszenia pierwszeństwa jak jadę na moto

Pisałem to wyżej, tam gdzie jest to niebezpieczne jadę czasami i 30-40.
Mi bardzo rzadko (całe szczęście) zdarzają się wymuszenia czy to na moto czy autem. Tylko wtedy tak mam kiedy mocno przeholuje z prędkością (bardzo rzadko ale też mi się zdarza ;p )
zakrzes napisał(a):
Nawet motocykliści się nabierają xD
Ciii, bo będzie więcej i już nie będą się nabierać ;p

Ron napisał(a):
Zwyczajnie męczące będzie ciągłe pilnowanie się żeby nie dostać mandatu.I nie jestem jakimś wariatem drogowym bo nigdy nie dostałem mandatu za przekroczenie prędkości ale sami wiemy jak jeździmy a kary coraz większe.
Nigdy nie dostałeś mandatu i teraz się nagle przejmujesz? Coś mi tu nie gra, hmmm
Ron napisał(a):
Takie moje zimowe wypociny :wink:
aaaa i wszystko jasne, też mi zaczyna doskwierać brak jazdy na moto...to będzie już jakoś 4 tydzień bez jazdy, ehhh no ale co zrobić, po śniegu, lodzie i w minusowej temperaturze nie zamierzam nigdzie wyjeżdżać na moto.
Co innego jak się ma wózek boczny jak na przytoczonych zdjęciach - to wtedy inna bajka, specjalnie bym na śnieg takim wyjeżdżał :mrgreen:

Autor:  Ron [ 2016-01-23 00:19:03 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

michal.m paradoks dostałem mandat za parkowanie motocykla,i drugi za niszczenie zieleni a jak! nie żadnym tam crosem tylko Fz6! :mrgreen: .Za prędkości nie było odpukać ale ciągnie ostatnio widzę policyjne wozy jak puszką walą mandaty...

Autor:  michal.m [ 2016-01-23 12:34:40 ]
Tytuł:  Re: Jak jeździć panowie?czyli szybkie maszyny a prawo:(

Rozumiem, że był zakaz parkowania - to jak najbardziej słusznie dostałeś mandat. Za niszczenie zieleni to też.

Ron napisał(a):
ale ciągnie ostatnio widzę policyjne wozy jak puszką walą mandaty...
Norma panie, norma, muszą powystawiać mandaty by wyrównać wpływy z mandatów.
Trwa nieustanna walka -> kierowcy stosują najróżniejsze sposoby unikania przekraczania prędkości (a to navi, yanosiki, cb, itp, itd) a to coraz więcej są świadomi (np. że polska policja nie posiada ŻADNYCH legalnych urządzeń mierzących prędkość) i nie przyjmują mandatów i w sądzie coraz częściej wygrywają sprawy (bo np. mają nagrania z kamerki, że to co widział pan policjant wcale nie pokrywa się z rzeczywistością) to i wpływy z mandatów maleją.
Więc podnoszą kary i robią łapanki...

Jak to się mówi: jest wojna, są ofiary

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/